Wyciek z mostu
Moderator: luk4s7
Wyciek z mostu
Czy przy wymianie uszczelniacza od strony pochwy mostu tył trzeba wymieniać tuleję rozprężną 41231-24010. Jesli tak to żeby wymienić tą tuleję trzeba ściągać pochwę mostu. Jakie części zamówić do takiej akcji:nakrętkę, podkładkę. Oprócz wycieku nic się wiecej złego z mostm nie dzieje. Podziękował
Re: Wyciek z mostu
Gdzieś widziałem, że przy wymianie uszczelniacza od strony wału zaznaczali dokładną pozycję nakrętki i potem dokręcali ją dokładnie w to samo miejsce. Niestety nie dam ręki obciąć czy to będzie potem na pewno działać. Jak nie to musisz kupić tulejkę, jednak jej prawidłowe dociągnięcie nie jest już takie proste.
Re: Wyciek z mostu
Nie wiem czy dobrze zrozumiałem i odpowiadam w temacie. W załącznikach masz kroki wymiany tego uszczelniacza. w instrukcji nie ma mowy o konieczności wymiany tulei
- Załączniki
-
- Zaznaczenie_099.png (113,98 KiB) Przejrzano 1312 razy
-
- Zaznaczenie_098.png (182,4 KiB) Przejrzano 1312 razy
Re: Wyciek z mostu
Porada w stylu internetowym zaznaczają ślad na nakrętce jest typowym kierunkiem produkcji współczesnych internetowych mechaników . Proszę bez urazy ale nie jest to skierowane personalnie tylko wzięte jako przykład. Wiem, że chciałeś pomóc w dobrej wierze. Instrukcja jest super.
Zacząć należy od tego skąd się bierze wyciek? Albo w wyniku zużycia uszczelniacza (zagniecenie, wyrobienie, skruszenie ze starości itp) lub też w wyniku luzu na flanszy (wyrobienie rowka, zużycie łożysk). Czasem powód jest prozaiczny czyli zawalony odpowietrznik mostu. Zakładając starą tuleję bez wymiany łożysk trzeba ją przykręcić odpowiednią siłą. Pewnie mimo jej wcześniejszego sprężenia może ona wyjść troszkę więcej niż poprzednio zadana właśnie przez to, że łożyska też się zużywają.
Idąc tropem zaznaczonej nakrętki wyjdzie do dupy a i nie masz jak zaklepać zabezpieczenia bo w tym samym miejscu jest już rozklepane. Nakrętka powinna być nowa chyba, że robimy w bida wersji i zaklepujemy obok ale musi to wynikać z siły dokręcenia.
Zacząć należy od tego skąd się bierze wyciek? Albo w wyniku zużycia uszczelniacza (zagniecenie, wyrobienie, skruszenie ze starości itp) lub też w wyniku luzu na flanszy (wyrobienie rowka, zużycie łożysk). Czasem powód jest prozaiczny czyli zawalony odpowietrznik mostu. Zakładając starą tuleję bez wymiany łożysk trzeba ją przykręcić odpowiednią siłą. Pewnie mimo jej wcześniejszego sprężenia może ona wyjść troszkę więcej niż poprzednio zadana właśnie przez to, że łożyska też się zużywają.
Idąc tropem zaznaczonej nakrętki wyjdzie do dupy a i nie masz jak zaklepać zabezpieczenia bo w tym samym miejscu jest już rozklepane. Nakrętka powinna być nowa chyba, że robimy w bida wersji i zaklepujemy obok ale musi to wynikać z siły dokręcenia.
Re: Wyciek z mostu
Reasumując, mimo wszystko najtaniej będzie pojechać do mechanika, który ogarnie to raz a dobrze.
Re: Wyciek z mostu
Dzięki zombi za konkretną instrukcje. Autko lat 21, czyli ma swój wiek. Cieknie przy podniesieniu tyłu więc zakładam, że to raczej nie odpowietrznik tylko reszta przypadłości o których pisał Kylon.