Dylemat, Czy warto remontować 1kzte ?

[Mermat]

Witam. Mam straszny dylemat co do swojej j95. Mam ją prawie dwa lata. Jest w niej sporo do zrobienia, ale też kupiłem ją poniżej ceny rynkowej więc liczyłem się z ryzykiem...
Pierwszą wadą jest zgnity tył ramy ( za tylnymi sprężynami)
Drugą z kolei jest znikający płyn chłodniczy. Temat śledziłem na forum, więc przewody do tylnej nagrzewnicy są ok, płyn również nie miesza się z olejem z silnika ani ze skrzyni biegów. Nie wiem na ile to ważne ale poprzedni właściciel wymontował klimatyzację. Wycieków jako takich również nigdzie nie ma, auto stoi na betonie i nie zostawia śladów. Płynu ubywa ok 2-3 litów na 200-500 km, ale potrafi też ok 1 l na 100 km).
Teraz do sedna. Mam dylemat co robić z autem, czy zrobić ewentualny remont silnika i naprawić ramę (blacharz wycenił na =/-500/1000zł).
Zastanawiam się jakie koszty mogą się wiązać z ewentualną naprawą pękniętej głowicy którą podejrzewam. Chociaż testy na dwutlenek węgla wyszły ok. Silnik to 1kz-te 3.0 Td. Pytanie do osób bardziej doświadczonych co lepiej zrobić? Czy wyremontować i wiedzieć co się ma czy lepiej odpuścić bo to może być studnia bez dna? Z góry dziękuję wszystkim za radę

[zombi]

Nie odpowiem Ci czy warto, bo pewnie nie warto powiadać starej terenówki. Ja remontowałem bo chciałem, a czy warto było to do dziś nie wiem.

Ale odpowiem w temacie ramy, bo to temat związany z bezpieczeństwem Twoim i innych. naprawa ramy za 500- do 1000 pln to stanowczo za mało. Ramy nie powinien naprawiać blacharz. Bo będziesz miał tak jak ja miałem jak kupiłem. ładnie naspawana blaszka 0,5mm ładnie i tyle. Rama się skręca i pracuje, przy wyrywaniu przenosi spore obciążenia. To musisz zrobić porządnie, bo w przeciwnym wypadku nie warto tankować tego auta.

[Rokfor32]

Dokładnie tak. Porządne zrobienie ramy wymaga jej zdjęcia z auta, i wypiaskowania w całości - wówczas na 99% sie okaże, że nie tylko tylna część wymaga poprawy. Gniją również zwykle podłużnice w części środkowej, na wysokości mocowania wahaczy, lub po prostu na dole, gdzie zbiera się w środku błoto.

Koszt zrobienia ramy na porządnie to zazwyczaj przedział między 5 a 10 tysi - zależnie od od stopnia uszkodzenia, i regionu kraju gdzie się naprawa odbywa.

Są też oczywiście ramy tak zgnite - że nie ma sensu tego naprawiać.

Poza tym - w tym modelu zwykle karoseria tez gnije - więc jeżeli masz całe auto równo zużyte (rama, karoseria,uszkodzony silnik) - to sens remontu tego konkretnie egzemplarza robi się taki se.

[carinus]

Też zastanawiam się czy nie lepiej kupić jakąś lepiej rokującą i spokojnie doprowadzić do stanu używalności.

[carinus]

Mam małe pytanie. Jednak rama w mojej J9 nadaje sie do poważniejszego remontu. Sprzedawać w całości czy lepiej na części? Jak wyglada sytuacja w/g Was znawców realiów rynkowych. Chciałbym wziąć dłuższą J95 od kolegi z forum.