Bujający się zbiornik paliwa
Moderator: luk4s7
Bujający się zbiornik paliwa
Witam mam pytanie: W swojej toyce wymieniłem zbiornik paliwa na nowy, oczywiście stalowe obejmy rozsypały się w rękach, dorobiłem z taśmy perforowanej ale zbiornik podtrzymywany jest tylko od spodu i w czasie jazdy po wertepach buja się i stuka po osłonie. Obawiam się, że może się urwać albo przetrzeć o osłonę. Macie jakiś patent albo schemat jak to było rozwiązane w oryginale? Chcę to szybko poprawić bo to stukanie bardzo mnie denerwuje.
Re: Bujający się zbiornik paliwa
Nie patentuj tylko kup oryginalne pasy. Coś po przeróbce niestety sknociłeś. Nic się poprawnie zamontowane nie buja
Re: Bujający się zbiornik paliwa
Macie u siebie ? i ile to kosztuje?
- Rokfor32
- Klubowicz
- Posty: 8473
- Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
- Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
- Kontakt:
Re: Bujający się zbiornik paliwa
Ale J9 jak pamiętam ma osłonę kręconą osobno - czyli zbiornik do nadwozia, a osłona do ramy.
Raczej więc nie "zbiornik sie buja" - a cale nadwozie, względem ramy (co jest zupełnie normalne). I jeżeli z jakiegoś powodu zbiornik jest ciut niżej, albo osłona przygnieciona - to na wertepach będzie stukać.
Ja czasem dorabiam te taśmy, ale na wzór oryginału, i z nierdzewki. Jak już poprawiać - to na lepsze ...
Raczej więc nie "zbiornik sie buja" - a cale nadwozie, względem ramy (co jest zupełnie normalne). I jeżeli z jakiegoś powodu zbiornik jest ciut niżej, albo osłona przygnieciona - to na wertepach będzie stukać.
Ja czasem dorabiam te taśmy, ale na wzór oryginału, i z nierdzewki. Jak już poprawiać - to na lepsze ...
Re: Bujający się zbiornik paliwa
Kod producenta: 77601-60180
472,00 zł z VAT
Czyli dwie sztuki prawie 1000zł ? Masakra jakaś
Jeszcze dopytam: w przypadku zastosowania oryginalnych, zbiornik jest w jakiś sposób dociskany do podłogi, czy może te obejmy są na tyle sztywne, że zbiornik wisząc nie buja się?
Rokfor32 - obejmy oryginalne zgniły i na szybko dorobiłem z taśmy perforowanej ale nie wiem czy zbiornik ma się opierac o podłogę czy ma wisieć z luzem (tak zrobiłem) na tych taśmach się buja, szczególnie jak jest pełny, mogę nim poruszyć palcem od spodu przez otwór w osłonie.
472,00 zł z VAT
Czyli dwie sztuki prawie 1000zł ? Masakra jakaś
Jeszcze dopytam: w przypadku zastosowania oryginalnych, zbiornik jest w jakiś sposób dociskany do podłogi, czy może te obejmy są na tyle sztywne, że zbiornik wisząc nie buja się?
Rokfor32 - obejmy oryginalne zgniły i na szybko dorobiłem z taśmy perforowanej ale nie wiem czy zbiornik ma się opierac o podłogę czy ma wisieć z luzem (tak zrobiłem) na tych taśmach się buja, szczególnie jak jest pełny, mogę nim poruszyć palcem od spodu przez otwór w osłonie.
- Rokfor32
- Klubowicz
- Posty: 8473
- Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
- Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
- Kontakt:
Re: Bujający się zbiornik paliwa
Było zapytać. Zbiornik ma być oczywiście dociśnięty do podłogi.
Re: Bujający się zbiornik paliwa
Planuje za kilka dni ściągać zbiornik to popatrzę. Ale z tego co pamiętam to zapiera się na górze i ma tam dwie gumy dla osłony.
I faktycznie warto to szybko naprawić bo ci połamie rurki paliwowe z góry. I dopiero się przerazisz ceną za ten dekielek z rurkami.
I faktycznie warto to szybko naprawić bo ci połamie rurki paliwowe z góry. I dopiero się przerazisz ceną za ten dekielek z rurkami.
Re: Bujający się zbiornik paliwa
Może być dużo taniej ale trzeba poczekać do 2 tygodni bo właśnie jest na cle duża dostawa z Emiratów i następna musi się zebrać. Nie tylko pasek i zawias. Możesz dorobić ale jak widać nie wyszło . Można też szukać używki.
Re: Bujający się zbiornik paliwa
Poprawienie nie sprawi większego kłopotu. Zmyliły mnie zawiasy na końcach taśmy, co według mnie świadczyło, że zbiornik miał pewien luz i możliwośc poruszania się
Re: Bujający się zbiornik paliwa
Sprawdzone. Zbiornik zapiera się profil podłogi dokładnie nad opaskami, w tej samej linii. Gumowe paski użyte są jako przekładka.