Urwane koło podczas jazdy
Moderator: luk4s7
Re: urwane koło podczas jazdy
Już kilka razy na forum padło stwierdzenie, że "stojące na dębowo tuleje" mogą skutkować wywalaniem sworzni. A jak sprawdzić takie stojące tuleje.
PS. Ostatnio, jakies 3000 km temu, wymieniałem sworznie na 555. I pod wpływem przypadku kolegi postanowiłem sprawdzić jak tam się mają moje "nowe" sworznie. na szybko pod domem podparłem koło pod wahacz łom w dłonie.
I Ku mojemu zaskoczeniu jest tam minimalny luz. Teraz nie wiem czy to kwestia bardzo długiego łomu czy faktu że nigdy nie szarpałem zupełnie nowych sworzni i nie wiem że jednak lekko się w tej płaszczyźnie naciąga (widzę że gumka osłonowa minimalnie się rusza góra-dół).
Tak więc jutro jadę na podnośnik i sprawdził bym tez te tuleje, ale nie wiem jak.
PS. Ostatnio, jakies 3000 km temu, wymieniałem sworznie na 555. I pod wpływem przypadku kolegi postanowiłem sprawdzić jak tam się mają moje "nowe" sworznie. na szybko pod domem podparłem koło pod wahacz łom w dłonie.
I Ku mojemu zaskoczeniu jest tam minimalny luz. Teraz nie wiem czy to kwestia bardzo długiego łomu czy faktu że nigdy nie szarpałem zupełnie nowych sworzni i nie wiem że jednak lekko się w tej płaszczyźnie naciąga (widzę że gumka osłonowa minimalnie się rusza góra-dół).
Tak więc jutro jadę na podnośnik i sprawdził bym tez te tuleje, ale nie wiem jak.
Re: urwane koło podczas jazdy
Informacyjnie dla potomnych. Wprawdzie nie jest to zalecenie do LCj9, ale przynajmniej jakaś cyferka pada i jest czego się trzymać.
Re: urwane koło podczas jazdy
W połowie urlopu miałem akcję wymiany kompletu sworzni, ale z mojej winy bo jeżdżę sobię po mieście drugim autkiem i nie dopilnowałem przed wyjazdem rozerwanej osłony górnego sworznia, który mógłby dać do myślenia. Nie się nie urwało muszę zaznaczyć, ale podczas skręcania kół w miejscu dźwięki przyjemne nie były. Doszedłem do wniosku, że nawet 555 raz do roku wypadałoby ogarnąć, takie moje doświadczenie. Tuleje mam dość regularnie sprawdzane.
Re: urwane koło podczas jazdy
teraz drugi kurde problem wiązka
choipa odpala i gaśnie .....może przy tym uderzeniu jak koło się urwało coś się zesrało
mechanik sprawdza z elekrtykiem ale może coś wiecie ...to dajcie znać bo ugrzęznę TU na wieki
choipa odpala i gaśnie .....może przy tym uderzeniu jak koło się urwało coś się zesrało
mechanik sprawdza z elekrtykiem ale może coś wiecie ...to dajcie znać bo ugrzęznę TU na wieki
- Rokfor32
- Klubowicz
- Posty: 8455
- Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
- Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
- Kontakt:
Re: urwane koło podczas jazdy
Odpala i gaśnie - to typowy objaw np. dla działającego immobilaizera.
Re: urwane koło podczas jazdy
Czyli co zrobić ? sprawdzić imobilajzer >? moze coś z alarmem ....
Re: urwane koło podczas jazdy
wiązka sprawdzona
kabel (przewód) od immobilizera urwany zrobione i mam nadzieje, że dojadę do 3city
pozdrawiam
i ku przestrodze czasem nowe spare partsy potrafią być zepsute nowe , taka wada konstrukcyjna niby oryginał ale trzeba sprawdzać
z poważaniem
Fazi1973
kabel (przewód) od immobilizera urwany zrobione i mam nadzieje, że dojadę do 3city
pozdrawiam
i ku przestrodze czasem nowe spare partsy potrafią być zepsute nowe , taka wada konstrukcyjna niby oryginał ale trzeba sprawdzać
z poważaniem
Fazi1973
Re: urwane koło podczas jazdy
Mógłbyś podesłać jakieś zdjęcia jak finalnie wygląda ten samochód ze sztywnym mostem?Rokfor32 pisze:Ja nie użytkuje J9 ... A ta co miałem chwilę u siebie ma już sztywny przedni most ...
To znaczy interesuje mnie, czy udało się trafić z osią tak, że przednie koła są pośrodku błotników.
No i ogólnie jestem ciekaw jak udało się rozwiązać wał od reduktora i gdzie się znalazła przekładnia itp.
I w sumie od czego most?
Re: urwane koło podczas jazdy
No właśnie z powodu spapranych sworzni, tulei i maglownicy w J9 kupiłem sobie J8.grzech pisze:Hej Czobi,
zawieszenie przednie w J9 zmotywowało mnie własnie do przesiadki do auta ze sztywnym mostem:-). Tyle z e obecnie to jest akurat Mercedes G a nie toyota. Przekładnia kierownicza w J9 to też piekny temacik...
powodzenia w naprawie i cierpliwości!
Prawdopodobnie na dożywocie
- Rokfor32
- Klubowicz
- Posty: 8455
- Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
- Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
- Kontakt:
Re: urwane koło podczas jazdy
Auto będzie na Campie - podjedź to się naoglądasz
A co do pytań - przeglądnij sobie wątek o tej przebudowie (w ogólnotechnicznych) - są tam i foty, i opisy co i jak.
A co do pytań - przeglądnij sobie wątek o tej przebudowie (w ogólnotechnicznych) - są tam i foty, i opisy co i jak.
- waldek_BB
- Klubowicz
- Posty: 506
- Rejestracja: 25 wrz 2013, 12:57
- Auto: było: KZJ95
było: GV II 1.9 DDiS
jest: SX4 4x4 ... przynajmniej się nie psuje :) - Kontakt:
Re: urwane koło podczas jazdy
książka z Australii podaje dla J9 tą samą wartośćzombi pisze:Informacyjnie dla potomnych. Wprawdzie nie jest to zalecenie do LCj9, ale przynajmniej jakaś cyferka pada i jest czego się trzymać.
- sebastian44
- Posty: 2143
- Rejestracja: 01 lis 2009, 18:23
- Auto: była BJ73, była KZJ95, aktualnie TRJ120
- Kontakt:
Re: urwane koło podczas jazdy
Panowie, gdzie w Warszawie mogę od ręki podjechać i sprawdzić stan sworzni w swojej j9? W piątek wyjazd a chciałbym jeszcze to ogarnać coby koła nie zgubić
Re: urwane koło podczas jazdy
Od początku tego tematu trąbione jest że urywane sworznie są efektem innych usterek.
Podjeć na szarpaki do pierwszej lepszej stacji diagnostycznej. Od ręki dowiesz się czy masz luzy.
Podjeć na szarpaki do pierwszej lepszej stacji diagnostycznej. Od ręki dowiesz się czy masz luzy.
Re: urwane koło podczas jazdy
apropo tych usterek to co to znaczy że tuleje stoją na dębowo?
Re: urwane koło podczas jazdy
Guma jest twarda i nie pracuje prawidłowo. Tuleje mimośrodowe stoją i na geometrii na siłę były ciągnięte co dodatkowo wprowadza naprężenia. Do tego za sztywne sprężyny i można sobie wymieniać sworznie co chwilę. Za sztywne czyli w efekcie za wysoki lift lub po prostu za twarde.