Strona 3 z 4

Re: oddzielna chłodnica oleju skrzyni automatycznej

: 25 lis 2015, 01:12
autor: waldek_BB
Rokfor32 pisze: Przy J9 - zamawia się na ebay specjalny shifter do reduktora, z podwójną dźwignią. Wtedy osobno zapina się blokadę - i osobno steruje reduktorem. To samo z hilami.
orientacyjne koszty? dostępność? jakiś link jak toto wygląda?
:)

Re: oddzielna chłodnica oleju skrzyni automatycznej

: 25 lis 2015, 08:20
autor: Rokfor32
Coś takiego: https://www.trail-gear.com/TG/Twin_Stic ... lVht9Iveik

To akurat jest do reduktora crawlingowego, i jest chyba inny rozstaw śrub w podstawce - ale chodzi o zasadę działania, czyli oddzielne sterowanie obydwoma wodzikami reduktora.

Re: oddzielna chłodnica oleju skrzyni automatycznej

: 29 sty 2020, 19:31
autor: Majster_P.
Witam.
Odświeżę trochę sprawę chłodnicy i oleju.
A mianowicie stałem się szczęśliwym posiadaczem LC j90 3.0D4D i wszystko pięknie się sprawuje jedynie po dłuższej jeździe w piachu zaczyna zapalać się A/T oil temp po dłuższym podjeździe i trzymaniu wyższych obrotów.
Zostawiam do ostygnięcia i mogę dalej jeździć.
Wspomnę że wymieniłem płyn w chłodnicy czeka mnie teraz olej w skrzyni ale nic nie daje objawów żeby wyciekał płyn do skrzyni bo auto normalnie jeździ skrzynia nie szarpie i zmiana biegów jest łagodna (po za szybką zmiana R-D).
Po przeczytaniu postów i przeglądzie neta. Zastanawiam się czy można by było założyć układ chłodzenia od USA ; miałem taki zestaw w Voyager 3.8 AWD dwie chłodnice cieńsza i grubsza oraz dwa wiatraki. Czy można byłoby coś takiego zaimplementować do LC.
Czy po prostu wymienić chłodnice na nową bo ta się zużyła. I mieć nadzieję że będzie ok.
WOŚP2020
WOŚP2020
IMG_9316 (1)-800x600.jpg (77,94 KiB) Przejrzano 4552 razy

Re: oddzielna chłodnica oleju skrzyni automatycznej

: 30 sty 2020, 08:48
autor: Rolin
Jedno wiem na pewno, zaraz spadną na Ciebie gromy za pierwszy post tutaj a nie w przywitalni...

Re: oddzielna chłodnica oleju skrzyni automatycznej

: 30 sty 2020, 09:28
autor: waldek_BB
odbiegając od kurtuazji ;)
warto nie odkłądać wymiany chłodnicy tylko zrobić już, wcześniej czy później na pewno trzeba będzie wymienić:
wcześniej - gdy efektownie obwieści światu na podjeździe pod byle jaką górkę na Yocie :D
znaczy była skorodowana ale szczelna i dopóki nie poczuła większego obciążenia to była ok, ale na podjeździe się rozszczelniła i zmieszał się płyn z olejem

później - czyli wyciek jest mały i miesza się płyn z chłodnicy z olejem skrzyni uszkadzając skrzynię w jakimś tam stopniu
i to odkrywasz ze zdziwieniem

suche fakty:
oryginalna chłodnica najlepsza ale droga w uj ~3k (wydajność powiedzmy 1)
najlepszy zamiennik Nissensa ~1k jest w Naszej ocenie tak wydajny tak na 0.8
jest poprostu troszkę cieńszy (czy ma jeden szerszy rdzeń zamiast dwóch cieńszych jak w ori)
miałem w ręce zamienik a jakiegoś alcośtam i oceniam go na 0.5 albo mniej

dołożenie drugiej chłodnicy samego oleju skrzyni na wyjściu z ori chłodnicy jest praktykowane ale chyba w j9 nikt nie założył

Ad rem! chłodnicę wymień, jeśli potrzebujesz to dodatkową dołóż, auta używaj z głową,

Re: oddzielna chłodnica oleju skrzyni automatycznej

: 30 sty 2020, 13:39
autor: Rolin
ja bym zaczął od umycia chłodnicy i sprawdzenia poprawności działania visko. Jeśli się grzeje to może zwyczajnie nie ma dobrego chłodzenia...A co do dodatkowej chłodnicy to już było. W Australii może ok, trzeba pamiętać, że u nas w zimę (czy jakkolwiek nazwać tą porę roku) są niskie temperatury a wymiennik w chłodnicy również olej podgrzewa.

Re: oddzielna chłodnica oleju skrzyni automatycznej

: 30 sty 2020, 14:20
autor: sebastian44
Dokładnie, to ma też podgrzewać skrzynie żeby szybciej i łatwiej uzyskała prawidłową temperature pracy. Z chłodnica jest ten problem że ciezko ocenic jej stan, czy kwalifikuje sie do wymiany czy nie, czy zacznie zaraz cieknąć czy nie. Trochę loteria. Na pewno pomaga w miarę regularna wymiana płynu chłodniczego który ma własciwosci antykorozyjne.

Moznaby też rozejrzeć się za chłodnicą od J150 w dobrym stanie- czesci do tego modelu czesto maja przystepne ceny, sa dobre kilka lat młodsze, często w idealnym stanie. I jest spora szansa że podpasuje.

Re: oddzielna chłodnica oleju skrzyni automatycznej

: 30 sty 2020, 14:45
autor: waldek_BB
chłopy .... jak Wy chcecie ocenić stopień skorodowania króćców wymienika o które się rozchodzi?
sprawdzałem dbałem i jebło pomimo

edyta - a może User jeździł po piachu bez reduktora i skrzynię zagrzał?

Re: oddzielna chłodnica oleju skrzyni automatycznej

: 30 sty 2020, 15:44
autor: Rolin
edyta - a może User jeździł po piachu bez reduktora i skrzynię zagrzał?
być może trafna uwaga. Tak mi się coś wydaje, że z rozpędu napisane przez nowego kolegę nie w tym temacie.

A swoją drogą, widzieliście kiedyś jak wygląda wymiennik? Znalezione na angielskim forum.

Re: oddzielna chłodnica oleju skrzyni automatycznej

: 30 sty 2020, 19:23
autor: Rokfor32
Może od LR :wink:

Ten z J9 to kilka (cztery albo pięć) rurek o przekroju prostokątnym. Taki mały "grzejnik żeberkowy" :wink:

Re: oddzielna chłodnica oleju skrzyni automatycznej

: 30 sty 2020, 20:09
autor: jezus
Coś mnie się zdaje że świeżo upieczony zadowolony posiadać nowo nabytej jednostki do teleportowania czterech liter, za chwile zmieni zdanie o swoim samopoczuciu zbytnio ufając zapewnieniom sprzedawcy iż ów obiekt aż się rwie do nowego pana...... :-)

Re: oddzielna chłodnica oleju skrzyni automatycznej

: 30 sty 2020, 21:54
autor: Rolin
Rokfor32 pisze:
30 sty 2020, 19:23
Może od LR :wink:

Ten z J9 to kilka (cztery albo pięć) rurek o przekroju prostokątnym. Taki mały "grzejnik żeberkowy" :wink:
możesz mieć rację, poniżej zdjęcie z odkręconym króćcem i wewnątrz rzeczywiście widać kilka żeberek. Aczkolwiek wszystkie zdjęcia z tematu o 90-tce, chyba, że ktoś wrzucił tylko dla poglądu.

Re: oddzielna chłodnica oleju skrzyni automatycznej

: 02 lut 2020, 10:28
autor: Majster_P.
Przepraszam za nie przywitanie.
Oczywiście, Cześć wszystkim.
Faktycznie pierwszy przejazd był bez reduktora ( przyznaje mój błąd) ale później już z reduktorem jeździłem i pojawiało się mimo to.
Raczej skłaniam się że chłodnica jest nie wymieniana i już front nie tyle zabrudzony ale pogięte lamele na chłodnic także do wymiany. Olej w skrzyni jadę wymieniać w tym tygodniu.
A wiskoza hmmm tego nie brałem pod uwagę zaraz zobaczę to będę wiedział.
Sprzedawcy nie ufam bo widziałem takie wraki sprzedawane opisane jako rewelacje że pierwsze co umówiłem się do serwisu w celu weryfikacji auta. Po za miejscowa korozja nad szyba, klapa tylnia, i przednia klapa, to jest ok. Rama cała. Zawieszenie bez luzów nie zostawia 4 śladów 😁. Dlatego padł wybór na LC 90 a nie Jeepa.
Ale pomijając to wszystko lepiej kupić nową chłodnice i zrobić wymianę.
Dziękuję.

Re: oddzielna chłodnica oleju skrzyni automatycznej

: 23 kwie 2020, 00:02
autor: cotopaxi
Witam po 5 latach od opisania problemu. Moje spostrzezenia:
Dodatkowej chłodnicy nie założyłem. Ale założyłem termometr z sondą na przewody olejowe biegnące ze skrzyni do chłodnicy i z pewnym wyprzedzeniem wiem kiedy robi się gorąco. Nie dopuszczam do zapalania kontrolki. A jak sie zapali to ogrzewanie i wentylator wlączam na pracującym silniku oczywiście. Chłodnica musi być w 100 % sprawna. I chyba najważniejsze. Olej w skrzyni przegrzewa się tylko na długich podjazdach na asfalcie. Jak tego uniknąć lub to ograniczyć w automacie. Zablokować skrzynię na 2 i cisnąć do góry. Raczej nie podjeżdzać na D. Będzie się grzał ale mniej. Na dużych wysokościach i bardzo długich podjazdach końcowe odcinki robiłem na zablokowanej 1. Wyprzedzalo mnie wszystko ale temp. oleju było poniżej maxa.1.
Po prostu zaakceptowałem niedoskonałości mojej toyki;-)))

Re: oddzielna chłodnica oleju skrzyni automatycznej

: 23 kwie 2020, 08:33
autor: sebastian44
Moim zdaniem masz cos mocno nie tak skoro grzeje Ci sie na asfalcie. Gdyby wszystko działało jak trzeba to na czarnym w ogole nie powinienes sie przejmować temperaturą. A wymieniłeś chłodnice?