Muszę się pochwalić
Moderator: luk4s7
- Zibi
- Posty: 659
- Rejestracja: 02 lis 2008, 11:16
- Auto: By?o BJ73, 2xHDJ80 XTR 3", HDJ80
jest LC100, HDJ80, rajd?wka Escape, zmota Escape - Kontakt:
Muszę się pochwalić
Musze sie pochwalić autkiem które robiliśmy bo fajnie wyszło. Zderzaczek z aluminium, zawias +2 cale Lovells Springs z regulowanymi przednimi amortyzatorami plus oświetlenie led. Całość nabrała fajnego charakteru. Od razu dodaję, ze to nie jest auto w cieżki teren ale do jazdy codziennej oraz wypraw typu albania, czarnogóre itp.
Re: Muszę się pochwalić
Fajne autko,życzę powodzenia
Re: Muszę się pochwalić
fajny zderzak, robil ktos na zamowienie czy ogolno dostepny i mozna sobie gdzies go kupic ?? zawias rowniez mam lowelsa i jestem zadowolony sprezynki widze hd, na poczatku troche twardo ale musza sie ulozyc
- Zibi
- Posty: 659
- Rejestracja: 02 lis 2008, 11:16
- Auto: By?o BJ73, 2xHDJ80 XTR 3", HDJ80
jest LC100, HDJ80, rajd?wka Escape, zmota Escape - Kontakt:
Re: Muszę się pochwalić
Sprężyny są medium bo przód lekki, amortyzatory ustawione na wysokość standard ( można regulować lift w górą i dół) zderzak jest z aluminium i produkowany jest w malezji. Wewnątrz jest płyta pod wyciągarkę. Ja podobny zderzak użytkuje i w LC100 i w HDJ80 ( w 80-tce mam z pełnym bulbarem). Zderzak oczywiście jest z naszej firmy (escape4x4.pl) ale trochę na niego niestety się czeka.
- seburaj
- Posty: 2541
- Rejestracja: 24 kwie 2007, 15:15
- Auto: by?o: LJ70, BJ73, HDJ100, KZJ95...
- Kontakt:
Re: Muszę się pochwalić
no patrz pan... a jak czekałem na lowellsa medium to płynął i płynął, płynął...
latający holender normalnie
latający holender normalnie
- Zibi
- Posty: 659
- Rejestracja: 02 lis 2008, 11:16
- Auto: By?o BJ73, 2xHDJ80 XTR 3", HDJ80
jest LC100, HDJ80, rajd?wka Escape, zmota Escape - Kontakt:
Re: Muszę się pochwalić
australijczycy mają swój świat i opóznienie miesioeczne dla nich jest czymś normalnym. Coraz więcej podoba mi się ten kraj.
- seburaj
- Posty: 2541
- Rejestracja: 24 kwie 2007, 15:15
- Auto: by?o: LJ70, BJ73, HDJ100, KZJ95...
- Kontakt:
Re: Muszę się pochwalić
ale żeby osiem miesięcy płynął ?
albo i dziesięć ?
albo i dziesięć ?
- Zibi
- Posty: 659
- Rejestracja: 02 lis 2008, 11:16
- Auto: By?o BJ73, 2xHDJ80 XTR 3", HDJ80
jest LC100, HDJ80, rajd?wka Escape, zmota Escape - Kontakt:
Re: Muszę się pochwalić
no nie 10 ale po zamówieniu towar robią na papierze 2 miesiące. Ale to na papierze bo średnio to trwa 4-5 miesięcy do tego 2,5 miesiąca fracht. I tak się robi niestety dłuuuugi czas.
Re: Muszę się pochwalić
to ile taki zderzaczek do j90?
Re: Muszę się pochwalić
jak wygląda górne mocowanie tych amorów? (tylnych)
- Zibi
- Posty: 659
- Rejestracja: 02 lis 2008, 11:16
- Auto: By?o BJ73, 2xHDJ80 XTR 3", HDJ80
jest LC100, HDJ80, rajd?wka Escape, zmota Escape - Kontakt:
Re: Muszę się pochwalić
a tak konkretnie o co Ci chodzi? to są amory dedykowane do J9 do liftu 2 cale. Więc mocowanie takie jak orginały tyle, że mają o wiele wiekszą pojemnośc bo tłok jest 40 mm a trzpień 20 mm. Przednich nie zakłądalismy bo one podwyższają samochód bez zmiany spręzyn ( talerzyk do spręzyny jest wyżej o 2 cm, amor jest dłuższy).
- Rokfor32
- Klubowicz
- Posty: 8347
- Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
- Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
- Kontakt:
Re: Muszę się pochwalić
I słusznie. W tym modelu zakładanie dłuższego amora do przodu kończy się uszkodzeniem łożysk piasty, a w skrajniejszych przypadkach urwaniem przegubu.
J9 ma na styk obliczone przednie wachacze - i ich skok. obniżenie coiovera (fabrycznego) o ledwie 1 cm (podkładka pod cały coilover) powoduje - że w dolnym położeniu manszeta przegubu zaczyna zahaczać o dolny wahacz. I robi to statycznie, na podnośniku. Siły dynamiczne są w stranie odkształcić zarówno dolny silentblock amora - jak i ugiąć delikatnie górne mocowanie (skręcić sprężyście podłużnicę ramy), i docisnąć zawias w dół jeszcze o kilka mm.
Zawieszenie fabryczne naprawdę ciężko jest poprawić. Natomiast bardzo łatwo zepsuć - jak się próbuje zrobić coś na siłę, i bez doświadczenia w temacie. Info reklamowe ... to nie wszystko.
Mam teraz na podwórku patrola (wiem, tfu, niekoszerny złom ) tak właśnie wzorcowo spiepszonego. Zapodany zestaw liftowy chyba ze 4 cale. I żadnych modyfikacji w konstrukcji auta ... Efekt - wszystkie sprężyny osiadnięte (czyli już nie ma tego deklarowanego liftu), bo brak modyfikacji odbojów spowodował ich splaszczenie - i zrobiły się za krótkie w stosunku do amorów. Jak auto podniosłem na podnośniku - to tylne sprężyny ... wypadły. Dodatkowo - za długie amory (i za krótkie odboje) spowodowały - że tylne kielichy sprężyn (są zintegrowane z mocowaniami amorów) są częściowo oderwane od ramy.
Generalnie - spapranie całkiem sensownego auta na własne życzenie.
Nie powiem - kilka razy miałem do czynienia z wozami podliftowanymi - które prowadziły się zadziwiająco dobrze. Niestety - jest to zdecydowana mniejszość podliftowanych aut.
Zatem - z głową do tematu, panowie i panie.
J9 ma na styk obliczone przednie wachacze - i ich skok. obniżenie coiovera (fabrycznego) o ledwie 1 cm (podkładka pod cały coilover) powoduje - że w dolnym położeniu manszeta przegubu zaczyna zahaczać o dolny wahacz. I robi to statycznie, na podnośniku. Siły dynamiczne są w stranie odkształcić zarówno dolny silentblock amora - jak i ugiąć delikatnie górne mocowanie (skręcić sprężyście podłużnicę ramy), i docisnąć zawias w dół jeszcze o kilka mm.
Zawieszenie fabryczne naprawdę ciężko jest poprawić. Natomiast bardzo łatwo zepsuć - jak się próbuje zrobić coś na siłę, i bez doświadczenia w temacie. Info reklamowe ... to nie wszystko.
Mam teraz na podwórku patrola (wiem, tfu, niekoszerny złom ) tak właśnie wzorcowo spiepszonego. Zapodany zestaw liftowy chyba ze 4 cale. I żadnych modyfikacji w konstrukcji auta ... Efekt - wszystkie sprężyny osiadnięte (czyli już nie ma tego deklarowanego liftu), bo brak modyfikacji odbojów spowodował ich splaszczenie - i zrobiły się za krótkie w stosunku do amorów. Jak auto podniosłem na podnośniku - to tylne sprężyny ... wypadły. Dodatkowo - za długie amory (i za krótkie odboje) spowodowały - że tylne kielichy sprężyn (są zintegrowane z mocowaniami amorów) są częściowo oderwane od ramy.
Generalnie - spapranie całkiem sensownego auta na własne życzenie.
Nie powiem - kilka razy miałem do czynienia z wozami podliftowanymi - które prowadziły się zadziwiająco dobrze. Niestety - jest to zdecydowana mniejszość podliftowanych aut.
Zatem - z głową do tematu, panowie i panie.
Re: Muszę się pochwalić
Rokfor. Znajdź Ty jakąś babę Zaczniesz o innych siłach dynamicznych rozważać.
- Rokfor32
- Klubowicz
- Posty: 8347
- Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
- Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
- Kontakt:
Re: Muszę się pochwalić
Biorąc pod uwage doświadczenia w temacie innych - to czasu by mi zostało wolnego na wypicie porannej kawy, a i to pewnie tylko do połowy. I to pod warunkiem - że wsawałbym dwie godziny wcześniej - niż normalnie ...
A siły dynamiczne w zawieszeniu ... się zdziwiłem ostatnio, ile jest w stanie ugiąć się standardowy odbijak w J7 ... I przestałem się dziwić, że oryginalnie amor ma 5 cm zapasu na złożenie
A siły dynamiczne w zawieszeniu ... się zdziwiłem ostatnio, ile jest w stanie ugiąć się standardowy odbijak w J7 ... I przestałem się dziwić, że oryginalnie amor ma 5 cm zapasu na złożenie