Toyota Land Cruiser Owners Club Poland

miałem długo przykręconą obejmą do relingu w połowie długości i mimo uwag znawców, że nie ma prawa robić (bo niby skąd tam masa ) robiło wściekle - na mazurach przez lasy i małe pagórki testowane do 12km (bo dalej "stacja" nie wyrabiała , przy większych wądołach spadalo do ok 5-6km
teraz mam na zderzaku (metalowym) z przodu (w końcu mogę z nią do garażu wjeżdżać) i robi równie wściekle (no ciut morze gorzej do tyłu)
stroić raz próbowałem i pan spec (jeden ze starszych lepszych serwisw w wa-wie)
złapał się za głowę i stwierdził, że antenę mam do du...szy, ale sygnał na prowizorce - ten reling - taki, że nie ma co go poprawiać i stroić
coś w te strojenia przestałem wierzyć, wychodzi na to, że jak radio dobre to na wszystkim robi, byle do kawałka metalu był bat zmasowany
używałem też ze dówch różnych magnesówek (pożyczanych) stawianych na masce, lub dachu i też robiły, aczkolwiek trochę gorzej tak max do 5-6km czystego odbioru i nadawania
co do zakłóceń to J9 chyba mało szumiący jest, bo nie mam żadnych filtrów/kondensatorków itp. i jedyne co w radiu słyszę to tylną wycieraczkę, silniczek od spryskiwacza przedniej szyby i przesuwanie foteli , że żadko tego używam, to olałem przednie wycieraczki nie zakłócają więc szkoda zachodu

wczoraj jechałem z magnesówką na dachu (rozwiązanie tymczasowe) i zauważyłem troszkę zakłóceń w momencie poziomowania reflektorów.

Zyzol pisze:wczoraj jechałem z magnesówką na dachu (rozwiązanie tymczasowe) i zauważyłem troszkę zakłóceń w momencie poziomowania reflektorów.

no i jeszcze b edziesz miał jak bedzie ci się antena od radia wysówać i przy spryskiwaniy lamp

a przy spryskiwaniu lamp było o.k
cała prawda wyjdzie jednak na jaw jak będzie antenka na stałe..obym tylko nie oszalał od tych trzasków.
podpytam jeszcze jak masz pociągnięty kabel?

Black jest tak jak mówisz bardzo często "starzy wyjadacze" mają wklepane do głowy masa, masa i jeszcze raz masa (podobnie jak karki swoją drogą) i nie zestroją anteny jeśli oporność jej i kabla nie będzie właściwa.

SWRka to nie jedyne urządzenie które używa się podczas strojenia anten.

Antena faktycznie powinna być zmasowana, ale są anteny które same się masują, no i są coraz to nowsze technologie wytwarzania anten( np karbon) których swrka za nic nie wystroimy.

Dostrojenie anteny ma oczywiście wpływ na zasięg, ale obecnie sprzedawane anteny z kablem są tak zrobione aby po przymocowaniu do byle czego dawały nieznaczny spadek mocy, ale niestety może nam to spowodować spalenie końcówki mocy, gdyż końcówka ( taki "wzmacniacz") będzie dawała więcej mocy niż może przekazać antena.

Pisze najbardziej zrozumiale jak tylko potrafię mam nadzieję że ktoś to zrozumie.


A i według teorii dla "fali cb" długość kabla to 3,63 i jej krotność a tak naprawdę to jak niestarcza nam seryjnego kabla to musimy go dociąć właśnie swrką a nie poprzez wyliczenia z jakiegoś wzoru.

mi w płaskaczu magik uwalił kabel zesztukował..a radyjko hulało dalej

no i stało się, antena wylądowała na podszybiu, duża podkładka co by się trzymało ładnie, elastyczność anteny w sensie odporności na zginanie spora, aczkolwiek mam pewne obawy czy podszybie dobrze to zniesie zwłaszcza, że na chwilę obecną mam wkręconą antenę do łączności międzykontynentalnej

Kiedyś widziałem przypadek jak bat anteny zamontowany z przodu auta, bujnięty o gałąź wybił przednią szybę. Znaczy się pajączka zrobił.

A Black w podobny sposób załatwił tylną szybę w J9 na Zmocie. Też gałąź naciągnęła antenę, bodajże zamocowaną na dachu z tyłu, i zrobiła pająka.

Ja mam np. w J7 na przednim zderzaku.

no to teraz będę miał cykora
ze względu na długość w krzaki to raczej odkręcał będę..ewentualnie mogę spróbować wkręcić krótszą bo na gwint pasują
aktualnie jestem na etapie obserwacji zachowania podszybia w czasie szarpania anteny przez gałązki...wygnie się czy nie..mocowanie chyba nie przystosowane..

w LJ70 mialem na podszybiu i zapinalem ja w terenie za bagaznik dachowy
udezenie w szybe nastepuje kiedy bat na koncu siega tejze wlasnie
tomasz p tak zalatwil szybe tylna we fronterze

w j9 sie zastanawiam
ale chyba wygra zderzak a w sumie grill
dlugi bat docelowo przypiety do dachu nizej niz docelowe odciagi w przypadku wyprawy w krzaczory

antenka daje radę, ale jak zmienię zderzak (a pewnie kiedyś to nastąpi) to powędruje właśnie tam...jak oglądałem wersje z Australi to chyba najczęstsze miejsce było.

kylon pisze:Kiedyś widziałem przypadek jak bat anteny zamontowany z przodu auta, bujnięty o gałąź wybił przednią szybę. Znaczy się pajączka zrobił.

wytłumaczta mi miszczowie jak taki bat zamontowany na podszybiu co ma 1,5 metra długości ma uderzyć końcem anteny w szybę

miszcz nie słuchaj plotek jeżdżę tak od pół roku kilka razy przy dyżych prędkościach zachaczała o krzaczory i nic... podszybie też wytrzyma

potwierdzam - na podszybiu jest ok - wali czasem ale w początek dachu a nie w szybę [chociaż teraz zacząłem się zastanawiać, czy do szyberdachu nie sięgnie ]

u mnie sięga nawet dalej