Strona 3 z 4

Re: Włoska robota

: 27 cze 2013, 20:26
autor: fobos
Dopisałem dzień 4-ty.

Re: Włoska robota

: 28 cze 2013, 18:22
autor: irko
Bardzo przefajna wycieczkę wykonałeś, tak jak ja bym pojechał gdyby nie zamiłowanie do kafelków w łazienkach mojej lubej...
Pozdrawiam i pisz dalej
Ir

Re: Włoska robota

: 28 cze 2013, 21:57
autor: fobos
Na weekend Wenecja - dużo zdjęć.

Re: Włoska robota

: 03 lip 2013, 09:55
autor: Emek
Fobos nie ociągaj się :D .Czekamy na dalszą część bloga.

Re: Włoska robota

: 03 lip 2013, 13:27
autor: fobos
Emek pisze:Fobos nie ociągaj się :D .Czekamy na dalszą część bloga.
No właśnie na taki sygnał i zachętę do dalszego pisania czekałem. :wink: :mrgreen:
Dużo fajniej się pisze wiedząc, że ktoś czeka na dalszy ciąg. :D

Re: Włoska robota

: 03 lip 2013, 13:30
autor: Emek
Nie czekaj na sygnały tylko sam je dawaj że relacja uzupełniona :mrgreen: .

Re: Włoska robota

: 03 lip 2013, 17:03
autor: kpeugeot
no parę osób czeka :)

Re: Włoska robota

: 03 lip 2013, 17:10
autor: fobos
No to trzeba będzie przestać grać w Kerbale i znowu wziąć się za pisanie :wink: :mrgreen:

Re: Włoska robota

: 03 lip 2013, 18:35
autor: Murphy
No bez jaj, to ja co wieczór zerkam czy nie ma kolejnych wpisów i tłumaczę sobie że masz pewnie zaległości w robocie do ogarnięcia i ogólne jaj urwanie, a Ty sobie w kulki grasz. :evil:
Do dzieła, bo jak widzisz niektórzy czekają i tylko przyzwoitość nie pozwala Cię poganiać. :lol:

Re: Włoska robota

: 03 lip 2013, 19:22
autor: fobos
No dobra, dobra...... , już się biorę do roboty :wink: :mrgreen:

Re: Włoska robota

: 03 lip 2013, 22:27
autor: fobos
Dla niecierpliwych :wink: Dzień 6.

Re: Włoska robota

: 04 lip 2013, 00:49
autor: Murphy
Tak lepiej, sam widzisz że jak człowiek trochę pocierpi w ciągu dnia, to na koniec w nagrodę czeka go wypoczynek na pustej plaży. Więc pisz, żeby jutro też było co poczytać, a wieczorem się dobrze rozejrzyj może sprawiedliwości stanie się zadość. A jak nie to w piątek idziemy ze znajomymi na ognisko, na plażę właśnie, więc ... poleżę za Ciebie. :lol: :lol: U nas też jest czasem pusto na plaży ... w nocy. :wink:
Trochę na północ od Waszej trasy z Wenecji nad Gardę są dość fajne drogi powyżej 1000 mnpm miałem nadzieję na trochę informacji czy da się tam polatać po szutrach i przekimać gdzieś na dziko. Nie wiesz przypadkiem jak tam sytuacja wygląda ?

Re: Włoska robota

: 04 lip 2013, 06:57
autor: grzes
za jakies 4 tyg. bede dokladnie wiedzial czy szutrami sie da ? czy na dziko spac sie da ? i jak tam w ogle jest...
bo juz odliczam :-)

Re: Włoska robota

: 04 lip 2013, 07:25
autor: fobos
Jak za 4 tygodnie, czyli w środku wakacji, to bym się nie ruszał poza góry. Niestety obawiam się, że to co my widzieliśmy, jeśli chodzi o ilość turystów, to nic w porównaniu do tego co będzie w sezonie. Na Toskanię i zwiedzanie miast, wydaje mi się, że najlepiej jechać od połowy Kwietnia, do końca Maja, lub od połowy Września do końca Października. Temperatury będą komfortowe, cisza i spokój.
Szutry są, ale wcale nie tak łatwo na nie trafić ( w relacji z dnia 7 będzie trochę szutrów ). Większość dróg, nawet tych prowadzących do pojedynczych gospodarstw jest pokryta asfaltem.

Re: Włoska robota

: 04 lip 2013, 07:32
autor: fobos
Na dziko da się spać, ale w górach. Ogólnie tereny raczej mocno zagospodarowane. Albo miasta, albo winnice. Brak lasów ( tylko w górach ). Na dziko udało nam się 2 razy. Jeden już opisałem, a drugi będzie na koniec dnia 8. By rozwiązać problem noclegów na dziko, zaczynam kombinować z mikrocamperem. Takim na bazie Renault Cangoo, czy czegoś w tym rodzaju. Spalanie na poziomie 5 l ropy i spanie na parkingu nie rzucając się w oczy. Ale to już inny temat będzie. :wink: :mrgreen: .