Ukraina - ciekawe newsy

Moderator: luk4s7

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18009
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Ukraina - ciekawe newsy

Post autor: kylon »

Ostatnio były tam dwie grupy moich znajomych. W wyniku ich opowieści dochodzę do wniosków, że wszystko się zmienia. Wyjazdy są już zupełnie inne. To nie ta Ukraina co kiedyś:
- leśnicy i wojsko co raz bardziej wymaga piemnych zgód na wjazd w góry (oczywiscie zależy to od rejonu) w Szybenem podobno nie jest już tak łatwo i nie wszystkie zgody działają. Rośnie papierkologia.
- systiema zaorana i zakaz jeżdżenia. Ze względu na rozrost UE granica ukraińsko rumuńska stała się obiektem strategicznym i powraca płot kolczasty. Ponoć ma jak za Sojuza być pod prądem. Jeśdzi traktor i ora.
- grupy z terenówkami zaczęły być czardżowane za nocleg na polanie. To rozumiem bo jest to czyjaś własność ale 100 dolarów za noc.
- ponoć jesteśmy mile postrzegani bo sprzątamy po sobie i nie zostawiamy śmietnika.
- paliwo zdrożało i kosztuje prawie 4 PLN za litr.
- jak się w górach trzy niezależne grupy spotykają na CB to już zaczyna być ruch :lol:
- Asistance Land Rovera nie działa :mrgreen:

emsi

Post autor: emsi »

I dlatego trza jeździć do Afryki Północnej - nie ma zgód (a jeśli jest, to jedna i działa - Tunezja, Libia), klimat dobry, można się rozbić gdziekolwiek no i trochę piachu tam leży.

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18009
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Post autor: kylon »

Tak ale Ukraina czy Rumunia ma swój klimat. Góry, błoto, widoki czas 150 lat wstecz. Nie ma min oraz gości chcących Cię pobrać dla okupu. Oczywiście oba te kierunki są fajowe. Mimo wszystko Ukraina jest bliżej i taniej oraz prościej do niej się wybrać. Są plusy i minusy. Ja byłem na Ukrainie 6 razy i chętnie bym tam ponownie pojechał. Okolice Szybene dla mnie były z tych wszystkich wyjazdów najciekawsze i najfajniejsze.


Awatar użytkownika
hashid
Prezes Zarządu
Posty: 4456
Rejestracja: 20 lis 2007, 23:51
Auto: KDJ12
Kontakt:

Post autor: hashid »

nadal jednak warto tam sie wybrać w warunkach mniej zorganizowanych grupowo...
no i ewentualnie pozostaje eksploracja terenów Białoruskich, tyle że tam nie gurczasto jak w Karpatach

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18009
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Post autor: kylon »

Oczywiście, że warto. Tylko będzie coraz trudniej. Jeśli masz już traki zrgomadzone przez wiele lat jest o wiele ciekawiej choć i wytyczenie nowych szlaków jest nie kiedy ekstremalnym przeżyciem. Przejechane ścieżki mają opcje sukcesu zajechania dalej z punktu A do B a następnie C i D. Chłopaki w tym roku walczyli okrywając nowe dogi i niekiedy kończyło sie powrotem ta samą trasą. Brak przejazdu lub zawał drogi. Drogi istniejące tam na mapach mogą być nie używane np. od dwudziestu czy trzydziestu lat. Gdy z Czarkiem, Rudy i Zbyszkiem próbowaliśmy wjechać przedwojenną drogą na Popa Iwana okazało się, że na jejśrodku rosną 50 letnie drzewa - a na mapie współczesnej była.
To samo tyczyło powrotu do bazy z jednej z gór. Pamietasz Emsi? Mielismy do przejechania po drodze (niby) 800 metrów a napotkany Pan oznajmił z usmiechem że ta droga od wielu lat nie istnieje. Poruszają się nią tylko ludzie lub konie.

Awatar użytkownika
hashid
Prezes Zarządu
Posty: 4456
Rejestracja: 20 lis 2007, 23:51
Auto: KDJ12
Kontakt:

Post autor: hashid »

ale taka exploracja nawet z wycofem jest fajną przygodą odkrywania czegoś nowego. Z drugiej strony jak masz gotowy track to wiesz, że gdziesz dojedziesz... no powiedzmy prawdopodobieństwo jest wieksze bo w górach po każdej wiosnie "infrastruktura" ulega diametralnej zmianie :lol:

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18009
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Post autor: kylon »

Nasz wyjazd na Popa też zakończył sie wycofem ale było super. Przez trzy dni szukaliśmy drogi. Wszystko zależy na co uczstnik się nastawi. Można jechać z chęcią zobaczenia jak najwięcej a można i jechać eksplorować lecz często właśnie spędza się kilka dni w jednym miejscu. Gorzej już jest jeśli budujesz przejazd przez kilka dni (na Ukrainie moga być takie sytuacje), albo opuszczaś sie na pasach w mega zjazd a tam po kilku kilometrach okazuje się, że jest jeszcze większy kibel. Oczywiście jesteś bohaterem i zdobywcą ale jakim kosztem i czy było to tego warte? Często taka eksploracja może zakończyć się zniszczeniem samochodu - a i takie przypadki widziałem.

McRabbit
Posty: 51
Rejestracja: 12 mar 2008, 12:14
Kontakt:

Post autor: McRabbit »

ukraina super

co do oznaczen jest dokladnie jak mowicie
raz wytyczylismy taske leciutka na 7 godzin, wrocilismy po 27miu, woda zmyla dorge

raz robilismy 1000m zjazd 9 godzin :-)

piekne miejsce ale sie niestety konczy

co do rumuni nie ma moim zdnaiem takiego uroku, gory zarosniete czesciej
fajny klimat dla antropologa (garnki na drzewach, miski na scianach, i te stroje)
nistey dogadac sie znacznie trudniej :-)

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18009
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Post autor: kylon »

Ukraina ma specyficzny urok. Podejrzewam, że podobnie będzie na Białorusi. Ale to też zależy od rejonu. Stare edycje Kozackich odbywały się na sporej ilości szutrówek przez wsie gdzie cywilizacja oprócz asfaltu już tam była. Rumia jest bardziej cywilizowana ale wysokie góry ma moim zdaniem podobne i tam też nic nie ma.
Ukrainę koniecznie trzeba zobaczyć ponieważ ten kraj za chwilkę zacznie się szybko zmieniać jak Polska w latach 90-tych.
- Świdowiec (przepiękna trasa w wysokich górach, nocleg nad jeziorkiem obowiązkowy)
- Szybene (stara granica polsko rumuńska oraz polsko czeska - słupki do dziś leżą w lesie, tamy z drewna itp)
- Pop Iwan (ruiny polskiego obserwatorium Biały Słoń)
- Przełęcz Legionów (miejsce wielkiej bitwy polskich legionów w obronie granicy, krzyż z tablicą po polsku jest do dzisiaj)
- Połonina Równa (ruiny stacji radarowych z czasów ZSRR)
- Kuk (jak wyżej)
- Stoi (jak wyżej)
to na pewno miejsca warte zobaczenia

Awatar użytkownika
Meris
Posty: 453
Rejestracja: 29 wrz 2008, 20:19
Auto: exHJ60, HDJ80, HDJ100, J120, BJ40
Kontakt:

Re: Ukraina - ciekawe newsy

Post autor: Meris »

no i my wrucily z Przełęcz Legionów 3 :)
zostalo escze odwiedzic Świdowiec, Pop Iwan, Szybene... bo inne meisca juz pokonaly... :)

tu jest foto z ostaniej wyprawy, meiscami razem z polskimi zalogami, meiscami dwumi auto...

http://www.4x4safari.lt/foto/legion3/index.html
Załączniki
toy1.jpg
(88,16 KiB) Pobrany 771 razy

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18009
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: Ukraina - ciekawe newsy

Post autor: kylon »

Na Popa Iwana już ponoć nie wolno. Z resztą szkoda się tam przeciskać. Niszczy się kosodrzewina i samochód.

Awatar użytkownika
Northern Sun
Posty: 251
Rejestracja: 20 sty 2008, 07:09
Kontakt:

Re: Ukraina - ciekawe newsy

Post autor: Northern Sun »

hehe .. niezla fota :)

Zbyszek
Posty: 557
Rejestracja: 29 maja 2007, 12:45
Auto: Hil,Grizzly, Rubicon, texas 490,GLA4 matic
Kontakt:

Re: Ukraina - ciekawe newsy

Post autor: Zbyszek »

Jeśli chodzi o Ukrainę to namawiam wszystkich co nie byli na Krym (póki jeszcze jest ukraiński) ale nie na Bakczysaraje czy Sudaki ale na półwysep Kerczeński, wybrzeże morza Azowskiego i kosę arabatską (przestrzeni, bezludzia,błota,piachu i różnorakiego offroadu nikomu nie zabraknie)

Awatar użytkownika
Meris
Posty: 453
Rejestracja: 29 wrz 2008, 20:19
Auto: exHJ60, HDJ80, HDJ100, J120, BJ40
Kontakt:

Re: Ukraina - ciekawe newsy

Post autor: Meris »

tez super, odpoczywalem z rodzino miesionc.. a kilka dni nawet nago, bo ludzi zero :)

http://www.4x4safari.lt/galerija.html patsz Krymas'07 foto nr. 1,2,3...

ODPOWIEDZ