Ukraina 2016 29.09-2.10
Moderator: luk4s7
Re: Ukraina 2016 29.09-2.10
przegląd fj40 od dołu: https://www.dropbox.com/s/36gjzh2s7mhax ... 9.JPG?dl=0
Fj40 jako T54 https://www.dropbox.com/s/16b1zxdtm9pkf ... 5.JPG?dl=0
pawel
Fj40 jako T54 https://www.dropbox.com/s/16b1zxdtm9pkf ... 5.JPG?dl=0
pawel
Re: Ukraina 2016 29.09-2.10
Kwiatec pisze:Czytam i się zastanawiam. Klimatyzacji mnie Rockfor nie zamontował wiec nie wiem czy dam radę. Auto musi być na właściciela zarejestrowane na granicy?
Kwiatek
Co ty z tą klimą i hotelami?
Ty do Hiszpanii czy na Ukr chcesz jechać?
Re: Ukraina 2016 29.09-2.10
Po tym jak się położyłeś na boku, wykręcałeś świece i przedmuchiwałeś (kręciłeś) silnik z oleju?
Fajne okoliczności przyrody
Fajne okoliczności przyrody
Re: Ukraina 2016 29.09-2.10
Widać przecież ze sam się przedmuchal.
Re: Ukraina 2016 29.09-2.10
Byłem w czerwcu Hilem - i Polak i Ukrainiec pytali się o upoważnienie (właściciel Raiffeisen), ale przejechałem bez. Jedyne co do kolejki z tirami musiałem stanąć i jakąś deklarację celną wypełnić bo rejestrację mam na ciężarowy.jarooo pisze:Upoważnienie na uzyczenie samohodu sporządzone notarialnie wraz z tłumaczeniem od tłumacza przysięgłego w języku ukr.tynio pisze:klimatyzacja teraz już nie potrzeba tylko dobry śpiwór a dokumenty wymagane ale coś notarialnie chyba można
Z Raiffeisena dostałem zaświadczenie - zwykłe pismo w 3 językach z pieczątką, ale na Bałkanach nikt go nie chciał.
Re: Ukraina 2016 29.09-2.10
Ukraina to nie Bałkany, celnik celnikowi nie równy. Ja bym się nawet do granicy nie zbliżał bez ww dokumentów, jeśli auto nie zarejestrowane na mnie.
Re: Ukraina 2016 29.09-2.10
Zgadza się,u mnie też żądali dokumentów
Re: Ukraina 2016 29.09-2.10
A uznają współwłaściciela wpisanego w środku w dowodzie rejestracyjnym auta?
Re: Ukraina 2016 29.09-2.10
Mało wiesz na temat ukraińskich celników .Praktycznie da się wszystko .jarooo pisze:Ukraina to nie Bałkany, celnik celnikowi nie równy. Ja bym się nawet do granicy nie zbliżał bez ww dokumentów, jeśli auto nie zarejestrowane na mnie.
Re: Ukraina 2016 29.09-2.10
W takim razie co będę dyskutował, powodzenia.Fiba pisze:Mało wiesz na temat ukraińskich celników .Praktycznie da się wszystko .
Re: Ukraina 2016 29.09-2.10
a że wszystko się do to opowiem wam historyjkę która mnie spotkała . Otóż celnik na przejściu z Rumunią za wszelką cenę chciał łapówki więc znalazł APAP (tabletki od bólu głowy) i stwierdził że zabronione więc trzeba zezwolenie i kwity wypisywać i czekać na zezwolenie itp. No miał pecha bo żona lekarz więc go wyśmiała i jakoś gładko przeszedł i uznał naszą argumentację . Radość nie trwała długo bo szukał dalej tzn poszedł do auta i wyciągnął gaz pieprzowy na psy No i od razu że to już w ogóle niedozwolone i dawaj nam kwity wystawiać do wypełnienia deklaracje celne itp i że czekać musimy na odpowiedź z ministerstwa . No cóż z ciężkim sercem, krótka rozmowa sam na na sam poparta 10 E pomogła. Ostentacyjnie wyszedł na przejście i dosłownie 3 m. od budki spalił nasze deklaracje i pozwolił jechać . Tak że wiecie wszystko zależy od człowieka i jego wartości moralnych a nie od przepisów . Śmiać mi się chciało jak on palił te papiery przy wszystkich bo każdy z zainteresowanych (w tym również jego współpracownicy) wiedzieli że zmienił zdanie -czyli wziął kasę .
Re: Ukraina 2016 29.09-2.10
Miałem sporo takich historii, zwłaszcza na granicy z Ukrainą, którą przejeżdżałem już ze trzydzieści razy
Ale historie z dreszczykiem miały miejsce w latach wcześniejszych, kiedy Ukraina to był naprawdę przysłowiowy dziki zachód, chociaż wschód
Wtedy celnicy to była banda łapówkarzy i pod pozorem przewożenia pudełka tic-taców kazali mi wjeżdżać na rampę celem rozebrania auta do najmniejszej śrubki, chyba że dam 50 hrywien na tacę. Zupełnie nie istotne czy przewożę kontrabandę, czy nie - oni mi kiedyś powiedzieli wprost: mają prawo rozebrać auto na części pierwsze, bez podania przyczyny, żeby tylko uprzykrzyć życie (czytaj: trzeba dać łapówkę).
Wbrew pozorom wtedy właśnie było łatwiej, bo jakiekolwiek braki w dokumentach można było nadrobić łapówą i przejechać.
Na początku 2016 zmieniono jednak całą kadrę tych idiotów pod pozorem walki z korupcją. I rzeczywiście zmiany są ogromne. W drugim półroczu byłem na Ukrainie dwa razy i nie było mowy o łapówce, nawet okiem nie mrugnęli. Wszystko przepisowo, sprawnie, ładnie i miło. Ba, nawet w szoku byłem bo niektórzy obsługiwali z uśmiechem na ustach
Wszystko jednak ma swoje wady, a ta zmiana spowodowała, że już nie ma możliwości kombinowania na granicy wspomagając się łapówką. Jeśli brakuje jakiegoś dokumentu, będą problemy z wjazdem.
Jeśli masz w papierach wszystko ok - nic cię nie ruszy. Tyle dywagacji.
Ale historie z dreszczykiem miały miejsce w latach wcześniejszych, kiedy Ukraina to był naprawdę przysłowiowy dziki zachód, chociaż wschód
Wtedy celnicy to była banda łapówkarzy i pod pozorem przewożenia pudełka tic-taców kazali mi wjeżdżać na rampę celem rozebrania auta do najmniejszej śrubki, chyba że dam 50 hrywien na tacę. Zupełnie nie istotne czy przewożę kontrabandę, czy nie - oni mi kiedyś powiedzieli wprost: mają prawo rozebrać auto na części pierwsze, bez podania przyczyny, żeby tylko uprzykrzyć życie (czytaj: trzeba dać łapówkę).
Wbrew pozorom wtedy właśnie było łatwiej, bo jakiekolwiek braki w dokumentach można było nadrobić łapówą i przejechać.
Na początku 2016 zmieniono jednak całą kadrę tych idiotów pod pozorem walki z korupcją. I rzeczywiście zmiany są ogromne. W drugim półroczu byłem na Ukrainie dwa razy i nie było mowy o łapówce, nawet okiem nie mrugnęli. Wszystko przepisowo, sprawnie, ładnie i miło. Ba, nawet w szoku byłem bo niektórzy obsługiwali z uśmiechem na ustach
Wszystko jednak ma swoje wady, a ta zmiana spowodowała, że już nie ma możliwości kombinowania na granicy wspomagając się łapówką. Jeśli brakuje jakiegoś dokumentu, będą problemy z wjazdem.
Jeśli masz w papierach wszystko ok - nic cię nie ruszy. Tyle dywagacji.
Re: Ukraina 2016 29.09-2.10
Macie na oku jakąś miejscówkę na nocleg ze środy na czwartek, czy każdy szuka indywidualnie ?
Re: Ukraina 2016 29.09-2.10
ja prawdopodobnie zanocujefobos pisze:Macie na oku jakąś miejscówkę na nocleg ze środy na czwartek, czy każdy szuka indywidualnie ?
mamy np: http://rabe.pl/ - po drodze na przejście
dobrze by było właśnie się zebrać w jednym miejscu
- sebastian44
- Posty: 2143
- Rejestracja: 01 lis 2009, 18:23
- Auto: była BJ73, była KZJ95, aktualnie TRJ120
- Kontakt:
Re: Ukraina 2016 29.09-2.10
Ja zaklepałem tutaj http://ustrzykinoclegi.bieszczady24.pl/