Re: Brown & blue - 11-13.04.2014 - Beskid Niski

Post autor: **proto** » 24 mar 2014, 13:24

seburaj pisze:a Ty wróciłeś już z zaświatów ?

Wróciliśmy cali i zdrowi, choć śniegu było tam więcej niż w Polsce

Post autor: **proto** » 24 mar 2014, 13:31

ems! pisze:No i piknie, to ja się nie wpisuję, postaram się po prostu przyjechać. Zresztą zobaczymy się pewnie wcześniej.
Pozdrawiam emsi

Emsi, możesz przyjechać i bez wpisu na listę , ale będąc na niej dajesz dobry przykład innym że panujesz nad swoim czasem i jak coś zaplanujesz to realizujesz swoje plany a nie tylko " obiecanki macanki" że chciałbym..., gdybym miał czas...., postaram się.... i takie tam bzdety

Wiedząc z grubsza ile będzie osób łatwiej coś przygotować np. pamiątkowe gadzety

Post autor: **ems!** » 24 mar 2014, 17:22

Nie panuję.

Robota non stop. Może zobaczymy się 5 kwietnia we Wrocku

Pozdrawiam emsi

Post autor: **proto** » 25 mar 2014, 21:04

ems! pisze:Może zobaczymy się 5 kwietnia we Wrocku

Upss

raczej nie
5 kwietnia to ja będę "Czarną Mambą" upalał na Baja Drawsko

Post autor: **seburaj** » 25 mar 2014, 21:55

czarna mamba to nazwa zastrzeżona, moja będzie musiała pozwać twoja !!!

Post autor: **Tuco** » 26 mar 2014, 10:48

Załoga wesołego autobusu melduje się B&B

1/Konus
2/Seburaj
3/marcinvvv
4/vico
5/Kwiatec
6/waldek_BB
7/Chokai
8/ plum76 (może i Profesor Kowalski jak się da namówić)
9/ mamut
10/Lena
11/Tuco

Post autor: **Kwiatec** » 26 mar 2014, 23:21

noooo

Post autor: **Aknel** » 27 mar 2014, 13:08

Kwiatuszku nie moglibyśmy nie być po takiej zachęcie

Post autor: **Kwiatec** » 27 mar 2014, 22:04

Aknel pisze:Kwiatuszku nie moglibyśmy nie być po takiej zachęcie

to brakuje nam 4 tego lub 4 tej do autobusa

Post autor: **Aknel** » 29 mar 2014, 15:45

A nawet dwóch osób

Post autor: **konus** » 29 mar 2014, 22:07

Ja niestety odpadam.
Zjebe dostałem że o urodzinach żony zapomniałem.

Post autor: **seburaj** » 29 mar 2014, 22:40

nooo
teraz będzie już tylko uczestników mniej (niezależnie od tego, że lista wyjściowa zadeklarowanych i tak licha), czyli:

- im bliżej terminu, tym bardziej będzie ubywać (aczkolwiek z pewną taka nieśmiałością, i z tłumaczeniami różnymi, że "rzadkich orchdei nie mam z kim zostawić, że koty źle reagują na samotność" i takie tam...)

samo życie - w końcu przy krupnioku spotkamy się we trzech, góra czterech

Post autor: **waldek_BB** » 31 mar 2014, 17:46

czy jakieś bliższe dane formalno-finansowe ?? bo to dwa tygodnie niecałe zostały

Post autor: **seburaj** » 31 mar 2014, 18:31

jak znam tą imprezę, to formalności formalno-finansowe są ograniczone do minimalnego minimum

Post autor: **waldek_BB** » 31 mar 2014, 18:35

a jak z możliwością zakwaterowania ?? i od której w piątek się zjeżdżacie ??