Zablokowany reduktor HELP

Moderator: luk4s7

Awatar użytkownika
retet
Posty: 7
Rejestracja: 12 gru 2009, 11:24
Auto: HDJ8,4.2TDManuBlo'93
Kontakt:

Zablokowany reduktor HELP

Post autor: retet »

Witam!(mój pierwszy post)
Wymieniałem za pomocą znajomego mechanika wodzik wstecznego w skrzyni.Reduktor z blokadą był tylko zdjęty - nieruszany.
Moim błędem było zawierzenie zdolnościom mechanika - nie robiłem dokumentacji foto. Po montażu było ok do chwili wjazdu w teren. Załączyłem LOW, reduktor automatycznie włączył blokadę ale po powrocie na HIGH blokada się nie wyłączyła (brak sygnalizacji!) poznałem po jakimś czasie jak "przerzucało" jedno z kół.Próbowałem dłubać w okablowaniu i podciśnieniach ale to nic nie dało.Zdesperowany zdjąłem przedni wał aby bezpiecznie się poruszać.
Pradopodobnie mechanik coś żle połączył w sterowaniu (podciśnienie?kable?)reduktora.
Pomóżcie - jak sprawdzić połączenia, jak wyłączyć blokadę, gdzie znajdę schematy połączeń?
Czy da to się zrobić bez wywalania reduktora (np. tylko opuścić do oparcia silnika na grodzi - można wtedy wsadzić łapę od góry).
Dzięki i sorry za przydługi post :oops:

Awatar użytkownika
speedy
Posty: 199
Rejestracja: 26 gru 2008, 03:17
Auto: VZJ95 98r
Kontakt:

Re: Zablokowany reduktor HELP

Post autor: speedy »

Hello twoj pierwszy post powinien znalezc sie tutaj http://www.tlc.org.pl/viewtopic.php?f=5&t=24&start=1290 pozdrawiam :wink:

Awatar użytkownika
LEX
Posty: 1582
Rejestracja: 23 wrz 2007, 22:01
Auto: Lexus LX450
Kontakt:

Re: Zablokowany reduktor HELP

Post autor: LEX »

W reduktorze niewiele da sie spaprać i wokół niego też. Cały system odpowiedzialny za blokowanie centralnego dyferencjału (w reduktorze) sterowany jest elektrycznie, żadnych podciśnień.

Na 90% podejrzewam, że przyczyną problemu jest albo niepodłączona któraś kostka, albo słabo działający silniczek blokady dyferencjału. A teraz krótki opis systemu.

Reduktor przełącza się z H na L mechanicznie, dźwignią W reduktorze są czujniki położenia (takie kulki na sprężynce) i one dają informację do silniczka blokady czy ma ja włączać czy nie. Jeśli jeden z czujników jest odłączony (ten informujący o położeniu H) to jak wrzuciłeś L blokada się załączyła, ale jak wróciłeś na H to mechanicznie się udało ale 'elektrycznie' samochód myśli, że jest na L i nie odpina blokady.

Kostek nie da się pomylić, bo albo są inne albo z takiej strony, że źle nie da się ich zapiąć. Można jedynie ich nie zapiąć wszystkich.

Czasami jest tak, że silniczek od blokady ciężko pracuje. Jedną z przyczyn jest nieszczelność i zasyfienie trybów i silniczka błotem. Druga przyczyna to rzadkie używanie i tak też było u mnie. Musiałem około 50-100 razy przerzucać pomiędzy L i H aby silniczek znowu zaczął pracować. Wystarczy włączona elektryka i stanie w miejscu. W kabinie będzie słychać cykanie przekaźnika a jak się schylisz koło wajchy reduktora to będziesz słyszał ciche burczenie silniczka od blokady (ale na dworze musi być bardzo cicho).

W pierwszej kolejności sprawdź czy jesteś w stanie wbić się bezproblemowo na L i czy się konrtolki zapalają (blokada dyfra i ABS).

jezus
Posty: 1817
Rejestracja: 05 lut 2009, 20:58
Auto: IVECO 168M11
Kontakt:

Re: Zablokowany reduktor HELP

Post autor: jezus »

Odpal silnik ... na neutralu.... otwórz drzwi i w czasie przełączania na reduktor oraz z powrotem nasłuchuj czy z pod samochodu nie dochodzi dzwięk silniczka elektrycznego .....jezeli nie, to znaczy że należy go ściągnąć i przesmarować..... i to tyle.... :idea:

Awatar użytkownika
retet
Posty: 7
Rejestracja: 12 gru 2009, 11:24
Auto: HDJ8,4.2TDManuBlo'93
Kontakt:

Re: Zablokowany reduktor HELP

Post autor: retet »

Witam w Nowym Roku!
Niestety rok dla mnie nie zaczął się najlepiej.
Zgodnie ze wskazówkami (dzięki!!) sprawdziłem dokładnie połączenia, znalazłem niepodłączoną kostkę.
Zgodnie z radami w ciszy włączyłem zasilanie i po przełączeniu na LOW wyrzźnie usłyszałem klikniecie i szum pracującego silniczka - na tablicy zapalił się pomatańczowy symbol centralnej blokady.
Po przełączeniu na HIGH ponownie odgłos silniczka (inny ton bo obroty w drugą stronę), lampka pomarańczowa zgasła. Co do ABS to kupiłem auto a wyłączonym (jeszcze za poprzedniego właściciela - zepsute czujniki).
Przełączałem wajchą kilkanaście razy, aby mechanizm się rozruszał, i szczęśliwy podłączyłem z powrotem przedni wał.
Wyjazd - początkowo wszystko OK, ale jak wyjechałem na bardziej suchy asfalt - narastający wizg i objawy blokowania. wskoczyłem na ośnieżony chodnik - ustało.
Wniosek - centralny dyfer nadal zablokowany, mimo działajacego mechanizmu.
Na śniegu kilkakrotnie przełączałem - sygnalizacja jak powyżej, próby jazdy w tył i przód, efekt - żaden.
Ponownie na kanał i zdjęcie przeniego wału.
Znowu jezdze tylko na tyle, co znaczy że dyfer w blokadzie.
CO ROBIĆ??

Awatar użytkownika
LEX
Posty: 1582
Rejestracja: 23 wrz 2007, 22:01
Auto: Lexus LX450
Kontakt:

Re: Zablokowany reduktor HELP

Post autor: LEX »

Nie masz co się smucić. Poprzedni właściciel zepsuł sprzęgło wiskozowe w reduktorze. Wywalasz ten szajs i jeździsz dalej.

Pisałem kiedyś o tym, ale nie po polsku. Poniżej link:

http://forum.ih8mud.com/80-series-tech/ ... hotos.html

W skrócie wygląda to tak, że nie ruszasz reduktora, nie odczepiasz go tylko ściągasz tylny wał i odkręcasz tylną pokrywę reduktora (uważaj aby nie zgubić metalowego dystansu który jest na pompie oleju). Potem grzebiesz w tejże pokrywie, odpinasz parę zapinek/segerów i wyciągasz wiskozę (taki cylinder). Zapinasz wszystko z powrotem i jeździsz dalej, klnąć na poprzedniego właściciela).

Awatar użytkownika
Cobra
Posty: 828
Rejestracja: 10 wrz 2009, 10:18
Auto: KZJ70,NIssan Navara, BMW 520
Kontakt:

Re: Zablokowany reduktor HELP

Post autor: Cobra »

Jesteś z warszawy to bij do Kylona :)

www.wyprawa4x4.pl

Jedź i zrobią solidnie :)

Awatar użytkownika
seburaj
Posty: 2541
Rejestracja: 24 kwie 2007, 15:15
Auto: by?o: LJ70, BJ73, HDJ100, KZJ95...
Kontakt:

Re: Zablokowany reduktor HELP

Post autor: seburaj »

widzisz Kylon jak sie Kobra ładnie podlizuje :lol:
wiecej wyrozumiałości :wink:

edit
------------------------
propos - co to za "wiskoza" w reduktorze :shock:
z tego co wiem, to w J100 jest ten sam reduktor co w J100 - czy to znaczy, ze mam to samo ? i co ona robi ? byłem posiadaczem przekonania, że to zwykły reduktor na kołach zebatych z centralnym mechanizmem różnicowym... :roll:

pablo200
Posty: 495
Rejestracja: 27 kwie 2009, 19:22
Auto: B6 4M
KZJ 95
Kontakt:

Re: Zablokowany reduktor HELP

Post autor: pablo200 »

seburaj pisze:widzisz Kylon jak sie Kobra ładnie podlizuje :lol:
wiecej wyrozumiałości :wink:
Ale on chce go bić chyba :lol: :lol:
Co fakt to fakt, Kylon Cobra robić pijarowa robota :wink: :wink:

Awatar użytkownika
retet
Posty: 7
Rejestracja: 12 gru 2009, 11:24
Auto: HDJ8,4.2TDManuBlo'93
Kontakt:

Re: Zablokowany reduktor HELP

Post autor: retet »

LEX pisze:Nie masz co się smucić. Poprzedni właściciel zepsuł sprzęgło wiskozowe w reduktorze. Wywalasz ten szajs i jeździsz dalej.

Pisałem kiedyś o tym, ale nie po polsku. Poniżej link:

http://forum.ih8mud.com/80-series-tech/ ... hotos.html
Wielkie dzięki, LEX, tego mi brakowało!
Już zrobiłem tłumaczenie, jutro wjeżdżam na kanał, wszystko jasne.
Nie przypuszczałem, że coś takiego może się stać.
Człowiek uczy się całe życie!.
Teraz wiem, co mi załatwiło wieloklin na końcówce przedniej półosi (musiałem wymienić przegub).

Kameleon

Re: Zablokowany reduktor HELP

Post autor: Kameleon »

Z tego co widzę w twoim podpisie masz auto z 1993 roku,masz więc reduktor HF2A bez visco :mrgreen:

Awatar użytkownika
retet
Posty: 7
Rejestracja: 12 gru 2009, 11:24
Auto: HDJ8,4.2TDManuBlo'93
Kontakt:

Re: Zablokowany reduktor HELP

Post autor: retet »

Na szczęście (dla mnie), Kameleon - myliłeś się. Reduktor okazał się HF2AV, rozebrałem wg. opisu LEXa (jeszcze raz dzięki LEX - jesteś wielki!) i wywaliłem to gówno. Wiskoza stała na dębowo.
Teraz składam do kupy i jutro próba. :lol: :lol: :lol:
Dzięki kolegom za polecenie Kylona... ale może następną razą! :roll:

Kameleon

Re: Zablokowany reduktor HELP

Post autor: Kameleon »

retet pisze:Na szczęście (dla mnie), Kameleon - myliłeś się. Reduktor okazał się HF2AV
Ale wtopa :oops:
Doczytałem że już od 1993 roku w wersjach z ABS był dostępny HF2AV :roll:
Najważniejsze że auto wyzdrowiało po domowym leczeniu i niepotrzebny był lokalny znachor :mrgreen:

Awatar użytkownika
LEX
Posty: 1582
Rejestracja: 23 wrz 2007, 22:01
Auto: Lexus LX450
Kontakt:

Re: Zablokowany reduktor HELP

Post autor: LEX »

Dokładnie, z tego co pamiętam to w wersjach ABS był HF2AV.

@retet, Kylona zostaw sobie właśnie na później jak padnie coś upierdliwego, co wymaga sporo wysiłku. Grzebanie w reduktorze jest jeszcze w miarę lekkie, więc najlepiej zrobić to samemu.

Awatar użytkownika
retet
Posty: 7
Rejestracja: 12 gru 2009, 11:24
Auto: HDJ8,4.2TDManuBlo'93
Kontakt:

Re: Zablokowany reduktor HELP

Post autor: retet »

Po jeździe próbnej - wszystko działa :lol: :lol: :lol:
Wreszcie normalnie jeździ , dzięki !

ODPOWIEDZ