Zawieszenie J8 - liftowanie

Moderator: luk4s7

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8401
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: Zawieszenie J8 - liftowanie

Post autor: Rokfor32 »

Lex - poziomo da rady ustawić tylny panhard. Natomiast przedni musi iść równolegle do drążka kiery. A to powoduje tym większy kąt - im większy lift zawieszenia.

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18030
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: Zawieszenie J8 - liftowanie

Post autor: kylon »

A są mocniejsze bez liftu do J7 LJ/RJ

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8401
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: Zawieszenie J8 - liftowanie

Post autor: Rokfor32 »

Ja porównałem kilku producentów - i kicha była.

Z obliczeń wychodziło mi, że sztywność ori springów przednich jest około 22 N/mm Akcesoryjne, wszystkie jakie zdołałem pomierzyć - to było 40 N/mm lub więcej.

A że skok zawiasu w J7 jest dosyć mały - to takie parametry powodowały, że sprężyna pod obciążeniem auta uginała się mi jakieś 8 cm - co po założeniu amora dawało skok zawiasu w dół na poziomie 3 - 4 cm.

Dzisiaj robiłem wstępny test wykrzyżu dla Pawłowej J4 (jest na zawiasie J7, i są w tej chwili ori J7 sprężyny). I właśnie wychodzi mi, że przydały by się przednie ciut sztywniejsze, bo przednia oś skosuje się na max przy tylnej zeskosowanej może na 50%.

Co, tak swoją drogą, i tak daje niezły wynik, bo jakieś pół metra "schodka" pod jednym kołem, i jeszcze wszystkie koła miały trakcję ... :wink:

Ale może też być, że tak właśnie będzie dobrze (ale to muszę sprawdzić doświadczalnie już w terenie, a nie na górce na podwórku) - bo taki układ (miękcejszy przód niż tył) powodował, że przy najeżdżaniu na przeszkodę auto łapało dosyć mały przechył. Przynajmniej przy najeżdżaniu przodem ... :wink:

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18030
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: Zawieszenie J8 - liftowanie

Post autor: kylon »

W razie co to pisz do mła :wink:

Awatar użytkownika
nixon
Posty: 602
Rejestracja: 08 lut 2009, 09:05
Auto: hj61; fj80;
Kontakt:

Re: Zawieszenie J8 - liftowanie

Post autor: nixon »

Rokfor32 pisze:Ja porównałem kilku producentów - i kicha była.

Z obliczeń wychodziło mi, że sztywność ori springów przednich jest około 22 N/mm Akcesoryjne, wszystkie jakie zdołałem pomierzyć - to było 40 N/mm lub więcej.

A że skok zawiasu w J7 jest dosyć mały - to takie parametry powodowały, że sprężyna pod obciążeniem auta uginała się mi jakieś 8 cm - co po założeniu amora dawało skok zawiasu w dół na poziomie 3 - 4 cm.

Dzisiaj robiłem wstępny test wykrzyżu dla Pawłowej J4 (jest na zawiasie J7, i są w tej chwili ori J7 sprężyny). I właśnie wychodzi mi, że przydały by się przednie ciut sztywniejsze, bo przednia oś skosuje się na max przy tylnej zeskosowanej może na 50%.

Co, tak swoją drogą, i tak daje niezły wynik, bo jakieś pół metra "schodka" pod jednym kołem, i jeszcze wszystkie koła miały trakcję ... :wink:

Ale może też być, że tak właśnie będzie dobrze (ale to muszę sprawdzić doświadczalnie już w terenie, a nie na górce na podwórku) - bo taki układ (miękcejszy przód niż tył) powodował, że przy najeżdżaniu na przeszkodę auto łapało dosyć mały przechył. Przynajmniej przy najeżdżaniu przodem ... :wink:
A ja podjąłem nierówną walkę przeszczepu zawieszenia z J8 do mojej J6. Zanabyłem drogą kupna niezbędne graty z J8, czyli rama, pochwa mostu, wahacze, panhard. Na początek zabieram się za front. Buda już zdjęta, nowe amory i sprężyny w drodze...cdn...

Awatar użytkownika
plum76
Klubowicz
Posty: 2134
Rejestracja: 10 gru 2009, 16:04
Auto: UZJ40
Kontakt:

Re: Zawieszenie J8 - liftowanie

Post autor: plum76 »

hej
to moze warto przeniesc wpisy Nixona do watku o 60?
pawel

Awatar użytkownika
nixon
Posty: 602
Rejestracja: 08 lut 2009, 09:05
Auto: hj61; fj80;
Kontakt:

Re: Zawieszenie J8 - liftowanie

Post autor: nixon »

plum76 pisze:hej
to moze warto przeniesc wpisy Nixona do watku o 60?
pawel
A będzie się działo! :mrgreen: ponieważ gdyż robotę postanowiłem zrobić sam, czyt. w obrębie mojej firmy. I niekoniecznie kierowałem się wężem w kieszeni. Zdecydowały argumenty czysto pragmatyczne, czyli piaskarka, malarnia, spawalnia i warsztat mechaniczny na miejscu.

Remiołek
Posty: 2200
Rejestracja: 16 paź 2009, 00:25
Auto: VW T4 Syncro- Osio?ek, ale jak w domu si? czuj?
Kontakt:

Re: Zawieszenie J8 - liftowanie

Post autor: Remiołek »

plum76 pisze:hej
to moze warto przeniesc wpisy Nixona do watku o 60?
pawel
A ja raczej zasugeruję rozpoczęcie nowego wątku w dziale J6.

Awatar użytkownika
nixon
Posty: 602
Rejestracja: 08 lut 2009, 09:05
Auto: hj61; fj80;
Kontakt:

Re: Zawieszenie J8 - liftowanie

Post autor: nixon »

Cześć,
Pierwsze kroki za mną. Karoseria stoi już obok podwozia, zabieram się powoli za sedno operacji. Kolejny krok to mocowanie uchwytów górnych i dolnych sprężyn oraz amortyzatorów.
Jako że przekładnia kolidować będzie z miejscem na sprężynę muszę jej mocowanie do ramy przesunąć do przodu. Sama operacja nie przysporzy mi jakichś większych problemów, poza jedną niewiadomą!?... Będę zmuszony skrócić ramię pomiędzy przekładnią a drążkiem o jakieś 8 cm. Czy wpłynie to w jakiś sposób na kierowalność auta?? Proszę o podpowiedz kolegów.
pozdrawiam

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8401
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: Zawieszenie J8 - liftowanie

Post autor: Rokfor32 »

Niczego nie skracaj. Po prostu przesuń przekładnię do przodu. Drążek kierujący może iść spokojnie bardziej skośnie (conajwyżej na końcówkę zapodasz zwykłe przeguby kulowe zamiast tych ori rozkręcalnych) - ważne, żeby trzymał równoległość w płaszczyźnie poziomej z drążkiem panharda.

8 cm to jakaś 1/3 długości tego wąsa - zrobi się więc mikry skręt, bo braknie zakresu przekładni żeby koła skręcić do ograniczników.

Jest też inna opcja. Przestawienie ramion zwrotnic do tyłu, i zapodanie na prawej zwrotnicy dodatkowego ramienia do przodu) czyli układ zbliżony do J7 i J8). Wymaga to zrobienia cutomowego drążka spinającego zwrotnice (gięty w taką omegę, żeby minął gruchę mostu), z regulacją na śrubie rzymskiej (bo ze względu na wygięcie nie da się nim kręcić wokół osi do regulacji zbieżności). Ale wtedy nic nie koliduje ani z draglinkiem, ani z panhardem.

Generalnie - unikaj jak ognia cięcia i spawania elementów kutych, pracujących na zginanie. Wiem, że masz dobre zaplecze - ale to są elementy zbyt odpowiedzialne, a przy nieznajomości składu stali może wyjść kicha.

Awatar użytkownika
Addams
Klubowicz
Posty: 3856
Rejestracja: 19 lis 2009, 17:35
Auto: FJ40, BJ45
Kontakt:

Re: Zawieszenie J8 - liftowanie

Post autor: Addams »

Albo zastosuj przekładnię, z której wąs wychodzi odwrótnie do Twojej- przerabialiśmy ostatnio ten temat (w ramach fakultetu :mrgreen: ) w paździerzynie :wink:

Awatar użytkownika
Addams
Klubowicz
Posty: 3856
Rejestracja: 19 lis 2009, 17:35
Auto: FJ40, BJ45
Kontakt:

Re: Zawieszenie J8 - liftowanie

Post autor: Addams »

Poproszę modów o przeniesienie ostatnich postów do nowego tematu w J6, bo poniżej tego działu nie mam śmiałości zaglądać, a nixonową przeróbkę warto będzie śledzić z uwagą

Awatar użytkownika
nixon
Posty: 602
Rejestracja: 08 lut 2009, 09:05
Auto: hj61; fj80;
Kontakt:

Re: Zawieszenie J8 - liftowanie

Post autor: nixon »

Chłopaki,
Czy ktoś może mi zmierzyć i wrzucić na forum odległość pomiędzy mostem a dołem ramy po lifcie dwa cale?
dziękuję i pozdrawiam

Awatar użytkownika
nixon
Posty: 602
Rejestracja: 08 lut 2009, 09:05
Auto: hj61; fj80;
Kontakt:

Re: Zawieszenie J8 - liftowanie

Post autor: nixon »

Oczywiście przy normalnie dociążonym moście.

kangaxx
Posty: 26
Rejestracja: 29 sty 2011, 17:51
Auto: hdj 80
Kontakt:

Re: Zawieszenie J8 - liftowanie

Post autor: kangaxx »

a po czym poznać czy moje żelazo jest liftowane? kupiłem go w nujorku i jeżdże nim szczęśliwie już 7 lat, koła 33/15 wchodzą bez priblemu ale chciałem wsadzić w tył twardsze spężyny i nie wiem jakie są i jakie kupić

ODPOWIEDZ