Jak sprawdzić przekaźnik

[jezus]

Jak sprawdzić czy przekaźnik ( przetwornik 12V na 24V ) działa poprawnie. Zanim kupię kolejną używkę lub wydam woreczek siana na nowy...
Tu podgląd na ładne fotki tego przedmiotu.
https://www.ebay.com/itm/352584187993

[Jake]

Jezus, jesli to ma dzialac i jezdzic a niekoniecznie byc 100% oryginal (a cos mi sie zdaje ze raczej masz terenowy czolg, a nie perelke) to taki przekaznik bedzie dzialac rownie dobrze:
https://allegro.pl/oferta/agro-mar-prze ... 3769736941
A kosztuje jedno zero mniej.

Jak sie sprawdza takie przekazniki? Mierzy sie rezystancje miedzy duzymi kolkami, na sucho, bez podania napiecia, a nastepnie do cienkich przewodow podaje sie 12V i ponownie mierzy rezystanacje na duzych kolkach. Jak mierzymy? Bierzemy multimetr i ustawiamy go R(x) albo testowanie diod, albo symbol beepera/brzeczyka. Testowo zwieramy ze soba konce multimetru i ma nam nam sie pokazac 0Ω i/lub ma zabrzeczec, jak jest ok to teraz mozemy mierzyc.
Na przekazniku mamy cztery duze kolki, 1+, 2+, E, 1- Sytuacja w sprawnym ma wygladac tak:

Bez napiecia na malych kabelkach:
1+ i 2+ maja byc polaczone ze soba tj. rezystancja bliska 0Ω,
1- i E maja byc polaczone ze soba tj. rezystancja bliska 0Ω,
1- i 2+ maja byc izolowane tj. rezystancja ∞ (bardzo duza, nieskonczona)

Po podaniu napiecia na male kabeli sytuacja ma sie zmienic
1- i 2+ maja byc polaczone ze soba tj. rezystancja bliska 0Ω,
1+ i 2 + maja byc izolowane tj. rezystancja ∞ (bardzo duza, nieskonczona)
E nas nie interesuje

Teraz jeszcze zanim zaczniesz zmieniac przekaznik, w HDJ problem z rozruchem moze miec jeszcze dwie inne przyczyny. Przy bardzo slabych akumulatorach - uklad zaczyna szwankowac i wrazenie jest wlasnie takie jakby przekaznik nie dzialal.
Jesli to jest wykluczone to do sprawdzenia jest timer, procedura sprawdzenia na obrazku ponizej:

1654185090370.png (94,74 KiB) Przejrzano 784 razy

I na koniec jeszcze jedna sugestia - do 1HD sa dostepne rozruszniki na 12V, ktore pozwalaja calkowicie wywalic ten system przelaczania 12/24. IMHO zamiast wykladac 1000zl na przekaznik lepiej te pieniadze zainwestowac w rozrusznik ktory go nie wymaga.

[jezus]

Dzięki za łopatologicznie wytłumaczenie, podeśle dalej do mechanika który ma się zjawić po swojej pracy w moim dość ciasnym garażu z którego nie mogę wydostać auta przez brak możliwości odpalenia...

Akumulatory trzymają non stop 12.6V choć od lutego auto stoi nieużywane w garażu.
Rok temu w czasie gdy org rozrusznik był w regeneracji a mnie się śpieszyło, kupiłem i wymieniłem na nowy ( nie tani) zamiennik, i teraz już nie za bardzo chcę wchodzić w trzeci rozrusznik, zwłaszcza że dorastam do decyzji sprzedania stefanki.

PS. czegoś jednak nie rozumiem.
Opisałeś sprawdzenie części do której podałem link na ebay-u, a piszesz o sprawdzeniu także innej części ..... voltage converter time , który jest właśnie częścią z linka na ebay-u o nr 28420 !!!? Z tym że napisane jest znajduje się w schowku pasażera !!!?

Jak możesz to podaj numery części o których tak ładnie napisałeś...

[Jake]

Przekaznik fizycznie mostkuje akumulatory, timer decyduje kiedy i na ile owe akumulatory zmostkowac. To dwie rozne czesci, jedna pod maska, druga w srodku. Czesciej pada timer niz przekaznik, chociaz niczego nie mozna wykluczyc.
jakby co auto mozna zawsze zapalic na krotko bez zadnej z owych czesci, w razie naglej potrzeby.

[Darek_LC_J95]

A można jeszcze prościej .
Sprawdzanie styków przekaźnika multimetrem może dać dobre wyniki, ale bezpieczniej jest skorzystać ze zwykłej kontrolki żarówkowej na 12V lub żarówki z postojówki około 5W 12V z kawałkiem przewodów. Chodzi o to żeby sprawdzić, czy płynie prąd przez styk i czy cewka ma odpowiednie zasilanie z instalacji 12V. Często się zdarza, że zmierzysz napięcie i masz na mutimetrze oczekiwane 12-14V, ale do zadziałania przekaźnika potrzebny jest prąd więc warto sprawdzić kontrolką z żarówką, czy do przekaźnika dochodzi dobra masa i czy do przekaźnika dochodzi dobre zasilanie. "Kontrolka prawdę powie" bo jak się świeci to prądu powinno wystarczyć również na poprawne działanie cewki przekaźnika.
Co do styków 24V to one również po aktywacji zasilonej cewki przekaźnika powinny po podaniu na styki z zewnątrz tymczasowo zasilania z 12V ładnie zaświecić żarówkę w kontrolce (zamknięte oczko i max prąd jaki pobiera żarówka).
Czasem multimetr z pomiarem oporności potrafi nakłamać, bo wystarczy mu prąd rzędu 0,01 mA, co wypalony styk przepuści, ale już kilka amper nie da rady, co dopiero mówić o prądach rozruchowych.
I druga sprawa to test instalacji przewodów zarówno pod względem ciągłości linii i styków, ale również pod względem ewentualnego zwarcia do masy.
Raz podłączasz kontrolkę do masy i sprawdzasz zasilenie linii tam gdzie powinien pojawiać się +12V, a raz do plusa akumulatora sprawdzasz podłączenie masy lub ewentualne zwarcie linii do masy. Prosty przyrząd a wiele zastosowań
Na oko widać czy połączenie ma jakąś dodatkową oporność bo żarówka powinna tak samo świecić jak jest zapięta na akumulator i przez styk przekaźnika.

[Jake]

Zgadzam sie, cenne uwagi!

[Darek_LC_J95]

A może da się rozebrać ten stary przekaźnik i wyczyścić wyiskrzone styki, nawet jak srebro się przetopiło to można warstwę galwanicznie odtworzyć.
Gdzieś na YT widziałem jak w audiofilskich zastosowaniach serwisant na nowo posrebrzał styki i je polerował, rezystancja połączenia spadała poniżej 0.01 Ohma i znikały wszelkie szumy i trzaski łączenia. Zawsze to taniej niż wyłożyć tysiaka na nowy przekaźnik.
Pytanie, czy ten przekaźnik w ogóle jest rozbieralny. A może są jakieś zestawy naprawcze jak do bendiksów?