Toyota Land Cruiser Owners Club Poland

No właśnie ta rudość na spodzie wydała mi się zbyt bardzo w kontraście do nadwozia i strasznie skatowanej przestrzeni bagażowej + brudne dywany, zaschnięte błoto tu i ówdzie, widać że to auto nie służyło do podwożenia dzieci do przedszkola.
Skóra z przodu jest na 100% nowa, tył oryginał.
Mój LX też rudy na spodzie, jednak mniej ta 80 z ogłoszenia, też od 15 lat po solonych drogach jeździ, kupiłem go już takiego i mimo że służy tylko do katowania w terenie i lubię go i od strony technicznej jest bez zarzutu, nie kupiłbym go ponownie, właśnie ze względu na rdzę nad którą coraz trudniej zapanować.

andrzejrolnik pisze: ↑

09 paź 2022, 12:04

minimalna kwota za FZJ80 w bardzo dobrym stanie to 90-120tyś.,

Wg mnie tania J80 w kiepskim stanie technicznym, za to bez rdzy, to jednak lepszy wybór.
Tę opcję aktualnie przerabiam... w 120 tyś powinienem się zamknąć wraz ze swapem na V8

No ten swap to super opcja tylko żeby V8 było toyotowe lub lexusowe

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

PblO pisze: ↑

09 paź 2022, 12:35

Wg mnie tania J80 w kiepskim stanie technicznym, za to bez rdzy, to jednak lepszy wybór.

O to, to! Dokladnie o tej samej opcji myslalem

andrzejrolnik pisze: ↑

09 paź 2022, 12:45

No ten swap to super opcja tylko żeby V8 było toyotowe lub lexusowe

No na 99% mowa o 1/2/3UZ-FE.

Na 100% mowa właśnie o tym

No jak mowilem juz wczesniej, UZJ80 to juz w ogole optymalny pojazd uzytkowo-terenowy

A tak żeby nie grzebać i nie szukać, czym zasadniczo różni się UZJ od FZJta poza tylną klapą? Skrzynia chyba ta sama tu i tu (poza niezwykle pożądaną przez Ciebie manualną)

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

W sensie, że pytasz o UZJ80?

Dokładnie, tak jak Jake preferuję proste wersje, im więcej rozwiązań mechanicznych tym lepiej, oby tylko komfort podróżowania (wyciszenie) i wykończenie (wygodne siedzenia) były takie same

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

Możesz mieć każdą opcję nadwozia i wyposażenia, ponieważ sam decydujesz do czego zamontujesz i pod jaką skrzynię podepniesz silnik UZ
Toyota nie produkowała UZJ80

@andrzejrolnik: Heh, oznaczenie LandCrusierow nie dzialaja tak jak myslisz
Kod HDJ 80 oznacza tyle co: Land Crusier serii 80 z silnikiem serii 1HD (6 cylindrowy diesel z turbina)
Kod FZJ 80 oznacza: Land Crusier serii 80 z silnikiem serii 1FZ (6 cylindrowa wolnossaca benzyna)
etc.
To nie mowi absolutnie nic o kompletacji rynku produkcji, ani wyposazeniu. Benzyna z automatem z USA z burta na dol to FJZ80, benzyna z manualem i drzwiami od stodoly z Omanu to tez FZJ80, samochod dla nato, bez poszerzen, z gumowym wnetrzem i zerowymi bajerami z benzyniakiem pod maska to tez FZJ80.

PblO mowil o swapie na 1/2UZ-FE, 80tka z takim silnikiem miala by oznaczenie UZJ80. Mialaby, bo fabrycznie takich nie produkowano.

Aaa Teraz to już jasne
Tylko jedno sprecyzowanie - wszystkie FZJ80 miały elektrykę szyb, lusterek i panelu sterowania nawiewem? Tylna nagrzewnica to standard dla wszystkich wersji?
Pytanie o perspektywiczną UZJ do Jake'a - jaką skrzynię manualną zaadaptowałbyś do 1/2UZ lub 1FZ, H151 (chyba takową miałem w swojej HDJ 24V) wydaje się bardzo krótka(przynajmniej dla mnie miała za krótką czwórkę i piątkę).
Czy swap skrzyni 6ki ze 150ki byłby możliwy?
A jeszcze co ze skrzynią rozdzielczą - chyba niektóre FZJ miały part time'a, czy to tylko z manualem?

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

A wiec tak.
1)Nie, nie kazdy FZJ ma elektryke, to zalezlo od rynku na ktory byl produkowany, zamowienia klienta i wybraje wersji. Elektryczne szyby maja wszystkie poza nielicznymi modelami do buszu i dla wojska lub na karetki 4x4. Elektroniczny panel sterowania nagrzewnica maja wszystkie z USA i wiekszosc z Europy. Modele na Azje i Afryke - z tego co zaobserwowalem maja pol na pol - manualne lub elektryczne.
2)Opcji jest wiele.
-2UZ+ H150f/151f z wykorzystaniem fabrycznego dzwona od UZJ100/105 z manualem- pasuje idealnie, problem taki, ze czesci ciezko dostepne bo to byla rzadka wersja i zaporowo wysokioe ceny jesli juz sie znajdzie taki komplet.
-1UZ+R150f/151f - sa na rynku dostepne tanie frezowane z alu adaptery ktore pozwalaja polaczyc dzwon UZ od automatu do korpusu skrzyni serii R. Jako ze dzwon jest od autmatu to musisz uzyc koncentrycznego wysprzeglika wewnatrz dzwonu.
-2UZ+ automat z UZJ100 - nie tanio, ale dostepnosc jest wieksza i mozna kupic zestaw silnik + skrzynia z UZJ100 w automacie.
-dowolna inna fantazja. Dysponujac cadem i frezarka (lub portfelem zeby zaplacic za cudzego cada i frezarke) mozesz zrobic flansze ktora polaczy wszystko ze wszystkim.
3) Nie ma czegos takiego jak za krotka "4ka". 4-ka to we wszystkich skrzyniach Toyoty bieg bezposredni 1:1. Jesli na czworce jest za wolno lub za szybko trzeba zmienic przelozenia w mostach i potem ewentualnie zmieniac pary kol zebatych 1 i 2 biegu jesli tez nie beda nam sie podobac. Ale z gotowych rozwiazan mozna w bezynie uzyc skrzyni z diesla - ma krotsze pierwsze dwa biegu.
Ogolnie to to jest tematy rzeka... wszystko zalezy od mocy silnika, wielkosci kol i oczekiwan uzytkownika, ja lubie wolne przelozenia mostow, i krotka 1 i 2, przy umiarkowanie szybkiej 5tce. Wole miec 100rpm wiecej na autostradzie niz zeby 5-tka pelnila funkcje ozdobna jako zapasowy bieg do zadan specjalnych czyli niedzielnej jazdy ze stala predkoscia 90km/h. Jezdze na 33" , zmienilem u siebie w 4R mosty z 4.10 na 4.55 i ogolnie charakaterystyka przelozen mi sie podoba, gdyby nie za szybka 1-ka. W tym celu rozkminiam swap skrzyni R151 z diesla.
4) 80-tki w wiekszosci sa full time z reduktorem HF2A lub HF2AV, istnieje reduktor part-time bez dyferencjalu ktory spina sie ze skrzynia serii H150/151 o oznaczeniu HDFA1, dzieki ktoremu mozna miec part time, ale nie jest on zbyt popularny.
5)Swap skrzyni 6tki serii RA60 technicznie jest mozliwy, bo mozliwe jest niemal wszystko, wystarczy determinacja i budzet, ale nie jest to latwy swap, bo nic nie pasuje. Trzeba dorabiac adapter dzwonu i adapter reduktora + byc moze sa inne spline na walkach (nie zglebialem tematu).

Dla mnie problem z przełożeniami manuala w HDJ był taki - przy 100km/h było już bodajże 2250 obr/min, było jeszcze żwawo ale już głośno, przy 120 przydałyby się nauszniki, do teho na wyższych obrotach zaczyna się wir w baku... W FZJ w automacie jest inaczej - przy 110km/h było bez porównania ciszej (auto na 315/70r17 i 4 cale liftu)

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

Diesel z definicji jest glosniejszy od benzyniaka.Ale znowusz w benzynie najciekawsze rzeczy sie dzieja powyzej 3000rpm xD