problem z rozruchem - HDJ 80 4.2 td

Moderator: luk4s7

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8299
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: problem z rozruchem - HDJ 80 4.2 td

Post autor: Rokfor32 »

Kamil - a niekoniecznie prawda ... :wink: Nie wiem jak w J8, bo tego modelu nie demolowałem w ten sposób, ale większość modeli toyoty pod klapka ma dostęp do wskaźnika paliwa - a nie do rurek. W sensie - jeżeli te elementy sa rozseparowane - a w LC tak jest. W J6, J7, J9, hilach starszych. W J8 - nie wiem - acz to do sprawdzenia po schematach, ale się mi nie chce ... :mrgreen: Wszystko razem jest w plasticzanych baniakach J12 i młodszych.

Awatar użytkownika
proto
Posty: 761
Rejestracja: 18 lis 2012, 15:50

Re: problem z rozruchem - HDJ 80 4.2 td

Post autor: proto »

Rokfor32 pisze:Kamil - a niekoniecznie prawda ...
Doktorku Rokforku, się miało HZJ80 to się w niej sznupało :mrgreen:
Wskaźnik poziomu paliwa i rurki smoka i są na jednym deklu :wink:
Kara za niewiarę w moje słowa cię nie ominie :mrgreen:

Hutu75
Posty: 10
Rejestracja: 17 lis 2014, 18:14
Auto: Toyota HDJ80 4.2TD 1996
Kontakt:

Re: problem z rozruchem - HDJ 80 4.2 td

Post autor: Hutu75 »

Dziękuje raz jeszcze wszystkim za zainteresowanie tematem. W sobotę postaram się zastosować do waszych rad a w szczególności do pompowania "czarnego grzybka" ;-)żeby stwardniał...bo do weekendu nie będę miał czasu. Musze przeciągnąć samochód( oczywiście lewarek w pozycji N) do garażu szefa bo dziś spadł śnieg. Do usłyszenia.

Hutu75
Posty: 10
Rejestracja: 17 lis 2014, 18:14
Auto: Toyota HDJ80 4.2TD 1996
Kontakt:

Re: problem z rozruchem - HDJ 80 4.2 td

Post autor: Hutu75 »

Witam. Zastosowałem się do listy Proto i męczyłem pompkę przez długi czas jednak bez żadnej reakcji. Tłoczek pompki na filtrze nie stwardniał. Odkręciłem filtr by sprawdzić czy jest w nim paliwo i czy nie ma w nim zanieczyszczeń. Wylałem z niego paliwo i zalałem świeżym. Potem pompowałem dalej i tłoczek nadal nie stwardniał.Odkręciłem więc płytkę inspekcyjną nad bakiem by sprawdzić jak tam sprawy się mają. Zauważyłem ze nie ma żadnego dźwięku pracującej pompki w baku. Kluczyk przekręcony w stacyjce, kontrolki się świecą a z baku nie słychać żadnego bzyczenia. Nie otwierałem otworu w baku bo nie miałem czym wyczyścić i odkurzyć okolicy otworu. Sprawdziłem tylko czy w kostce jest prąd po przekręceniu stacyjki. I wygląda na to że jest bo wskaźnik zareagował. Mam nadzieje że zrobiłem to prawidłowo. Wskazanie było zerowe przy wyłączonej stacyjce. Przy przekręconej wskazywało na jednym pinie 5,67 a na drugim 11,59.Jednak pompka się nie włączyła. Co mam zrobić dalej? Postaram się jutro odkurzyć powierzchnie wokół otworu w baku tak by się tam nie nasypało jakieś dziadostwo i zajrzeć do środka. Czy trzeba podłączyć komp by sprawdzić błędy? Co mogę sprawdzić jeszcze po otwarciu do baku? Jak sprawdzić pompę? Czy w sytuacji kiedy długo kręciłem silnik to czy pompa rozdzielcza nie zassała powietrza z pustych przewodów doprowadzających i nie zapowietrzyła się?Czy jest jakieś zabezpieczenie które ogranicza takie ryzyko?

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8299
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: problem z rozruchem - HDJ 80 4.2 td

Post autor: Rokfor32 »

HDJ nie ma pompy w zbiorniku. To o o czym pisał Proto to inspekcja, czy rurki nie sa zardzewiałe - i czy nie łapie przez to powietrza.

Grzybek na filtrze to pompa wstępna - służy do zalewania układu. Nie działa - to nie działa. Częsta przypadłość - czyli podwieszone zaworki zwrotne wewnątrz niej. Się wymienia całość, czyli podstawę filtra - bo element jest nieserwisowalny.

Pompa główna jest zintegrowana wewnątrz pompy wtryskowej. Czyli wyżej niż zbiornik paliwa. i cała zabawa ze sprawdzaniem układu paliwowego polega własnie na kontroli szczelności - bo jak jest cokolwiek nieszczelne - to dostaje sie powietrze - a paliwo opada spowrotem do zbiornika, jest po prostu wysysane z pompy wtryskowej a potem dobrą chwile trwa, znim pompa je zassie, i sie napełni na tyle - żeby zrobic ciśnienie wtrysku.

Układ paliwowy musi być absolutnie i na 100% szczelny - i to zarówno zasysanie paliwa - jak i przelew z wtryskiwaczy i pompy, i powrót do zbiornika.

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18009
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: problem z rozruchem - HDJ 80 4.2 td

Post autor: kylon »

Chopie pojedź Ty do warsztatu bo zaraz w dieslu będziesz szukał przewodów wysokiego napięcia do świec.
A w jakikolwiek sposób sprawdziłeś czy paliwo dochodzi do pompy wryskowej? Zrób zasilanie paliwem na krótko. Sprawdź czy elektrozawór działa na pompie.

Awatar użytkownika
mopar
Klubowicz
Posty: 974
Rejestracja: 31 gru 2007, 02:24
Auto: HDJ 100
Kontakt:

Re: problem z rozruchem - HDJ 80 4.2 td

Post autor: mopar »

najprościej : zdejmij z pompki przelewowej ( to ten element , do którego przykręcony jest filtr paliwa ) czarny gumowy przewód , który idzie do pompy wtryskowej (to ta zamontowana do silnika ) weż np butelkę po coca coli ma być czysta i wypełniona paliwem (olej napędowy ) zdjęty przewód zanurz w butelce i spróbuj odpalić auto . jeśli nie zapali , to problem tkwi w pompie wtryskowej ( elektrozawór , zatarty rozdzielacz , zbyt niskie ciśnienie ..... i wiele innych ) napisz nam po tym zabiegu , czy silnik sie odezwał

Hutu75
Posty: 10
Rejestracja: 17 lis 2014, 18:14
Auto: Toyota HDJ80 4.2TD 1996
Kontakt:

Re: problem z rozruchem - HDJ 80 4.2 td

Post autor: Hutu75 »

Witam wszystkich którzy zainteresowali się moim problemem. Dziś wyczyściłem wszystko pod klapą inspekcyjną do czysta i nie znalazłem korozji na rurkach wychodzących z baku. Następnie zrobiłem jak opisał mi Mopar. Przy okazji zauważyłem ze po zdjęciu przewodu od strony filtra filtra zaczęło ciec paliwo czego wcześniej nie bylo. W sobotę rozkręciłem zacisk i zdjąłem przewód by zobaczyć czy jest w nim paliwo.Wtedy przewód wyglądał na pusty a z filtra nic się nie wylewało. Dziś o dziwo pompka zaczęła działać bo po każdym naciśnięciu grzybka paliwo zaczęło przelewać się. Może w sobotę udało mi się zrobić podciśnienie i paliwo dopłynęło do filtra. Nie umiem tego wytłumaczyć bo spędziłem dużo czasu pompując i nie udało mi się. Następnie do butelki z dieslem włożyłem przewód od pompy i próbowałem kręcić. I nic ...silnik nie załapał. Sprawdzałem czy pompa zassała cokolwiek z butelki i też nic. Wyglądało że nic nie zassała. Powtórzyłem kilka razy i nic ..bez zmian. Postanowiłem spróbować pompować pompką skoro zaczęła działać. Założyłem przewód i pompowałem. Po podpompowaniu próbowałem odpalić. Po pierwszym razie nic się nie stało. Dalej próbowałem pompować i odpalać kilka razy. Za trzecim razem silnik zaczął łapać ... była jakaś reakcja. Kilka razy jeszcze próbowałem podpompowywać i odpalać. W końcu silnik złapał na moment może 3sekundy nierównej pracy i zgasł. Zakopcił nie jak diesel tylko jakby na biało i zapach spalin był drażniący. Pompowałem znowu i odpalałem ale nie udało się go uruchomić na dłużej niż kila sekund nierównej pracy. Po kolejnym podpompowaniu zakręciłem i wcisnąłem pedał gazu i silnik złapał:-) Przez chwilkę nierówno ale potem podniósł obroty i zaczął równo pracować. Najpierw na ok 1000Rpm potem po dłuższej chwili spadły do powyżej 800 i niżej już nie zeszły. Pojezdziłem trochę i zaparkowałem. Zalałem bak do pełna i zobaczę czy jutro uda mi się go odpalić. Ostatnie kilka dni samochód stał w garażu mojego szefa. Ja nie mam garażu i parkuje na zewnatrz. Teraz jest ok -5. Tak jak napisałem jutro po nocy spróbuje go odpalić i napisze jak poszło. Dziękuje raz jeszcze za cierpliwe przekazanie informacji i proste czytelne instrukcje które bardzo mi pomogły. Nie wiem co mogło być przyczyna ze nie mogłem go odpalić.

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8299
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: problem z rozruchem - HDJ 80 4.2 td

Post autor: Rokfor32 »

Przyczyną była pusta pompa wtryskowa.

jeżeli wcześniej odpinałeś wężyki i nic sie nie wylało - to oznacza, że paliwo zeszło do zbiornika - a to oznacza, że układ masz jednak gdzieś nieszczelny.

Sprawdza się to dosyć prosto - acz trza trochę doświadczenia - coby auta nie zepsuć. Bo trzeba do zbiornika paliwa zapodać delikatne nadciśnienie, tak 0,1 bara, ale zaraz po tym, jak silnik zgasisz (znaczy jak juz normalnie pracuje - gasisz i wtedy test. Ważne - nadciśnienie nie może być za duże - bo rozwalisz zbiornik paliwa.

Normalnie cały układ paliwowy J8 pracuje na podciśnieniu, albo zerowym ciśnieniu - temu nawet jak gdzieś jesz dziura - nie cieknie. Dlatego należy zapodac delikatne nadcisnienie do zbiornika - ale zaraz po zgaszeniu silnika, kiedy jest pewność, że rurki paliwowe sa zalane paliwem. Poniewaz ON ma silne właściwości penetracyjne - niewielkie nadciśnienie natychmiast ujawni wyciek. trzeba po prostu dokładnie oglądnąc cały układ, ropa się pokarze tam gdzie nieszczelność :wink:

Ten test najłatwiej wykonać zapinając pompkę ręczną do wężyka odpowietrzającego zbiornik paliwa.

Awatar użytkownika
Jerry
Posty: 213
Rejestracja: 17 wrz 2011, 21:26
Auto: HDJ80
Kontakt:

Re: problem z rozruchem - HDJ 80 4.2 td

Post autor: Jerry »

Czy w HDJ 80 12v rozrusznik w wersji z manualem jest taki sam, jak z automatem?

ODPOWIEDZ