Osadzenie kół w nadkolach.

[Hutu75]

Witam wszystkich.
Jestem nowy na forum i nowy jeśli chodzi o samochody terenowe.
Mam pytanie do właścicieli HDJ 80 dotyczące osadzenie kół we wnękach nadkoli. Po zmianie kól z 37" na seryjne zauważyłem coś dziwnego czyli że koła po lewej stronie samochodu są osadzone głębiej wewnątrz nadkola w kierunku do osi pojazdu. A koła prawej strony są wysunięte na zewnątrz od osi pojazdu. Czyli koła prawej strony są wysunięte na zewnątrz o 2 cm a kola lewej strony są przesunięte do wewnątrz o 2cm. Wartość przesunięcia jest taka sama na dwóch osiach.

Czy to normalne? Czy ktoś miał coś takiego? Czy jest to coś co trzeba naprawić? Czy jest to wynik żle wymienionych sprężyn i amorów zawieszenia? A może wynik wymienionych mostów? Czy jakichkolwiek przeróbek w samochodzie. Samochód ma zawieszenie OME. Czy ktoś ma doświadczenia z takim przypadkiem??
Przepraszam jeśli pytania brzmią głupio ale pierwszy raz spotkałem się w samochodzie z czymś takim. Samochód ma ważne badanie techniczne do roku 2016. Tu w Norwegi gdzie pracuje badanie jest robione co dwa lata.Prowadzi sie dobrze i hamuje bez problemu.
Jeśli ktoś jest mi w stanie udzielić informacji na ten temat to będę wdzięczny.
Pozdrawiam

[Norick]

Obawiam się że nie jest to normalne. Ponieważ miałeś duże koła sprawdź mocowanie budy do ramy. Jeśli był zrobiony wysoki body lift, mogło się coś w terenie przesunąć. Trudno wyrokować bez fotek.

[proto]

Przy dużym lifcie zawieszenia panhard wysuwa most, dlatego tą przypadłość usuwa się regulowanym panhardem i most wraca na miejsce

[Hutu75]

Dzięki Noric. Nie jestem znawca ale wygląda na to ze nadwozie nie było podnoszone. Wygląda tylko na lift zawieszenia. Nadwozie jest osadzone na ramie w jednakowy sposób z obu stron. To co widzę patrząc do wnętrza nadkola nie zdrada przesunięcia nadwozia względem ramy. Tak samo jak nie widzę by była jakaś przestrzeń miedzy rama a nadwoziem która zdradzała by body lift. Ale przyznaje się że się na tym nie znam a swoje zdanie opieram na tym co porównałem ze zdjęciami z netu. W wolnej chwili postaram się zrobić zdjęcia by pokazać co mnie niepokoi.

[Hutu75]

Dzięki Proto. Czyli taka sytuacja jest możliwa. Czy jest możliwa tylko na jednym moście czy na obu? I czy jest możliwe przesuniecie nadwozia na przeciwną stronę do obecnej? Czy martwić się tą sytuacją czy się z nią oswoić? Czy nabycie regulowanego panharda załatwi sprawe?

[kylon]

Panhard to poprzeczny drążek przymocowany z jednej strony do ramy zaś z drugiej do mostu po przeciwległej stronie. Ma on za zadanie utrzymywać mosty napędowe we właściwym miejscu (chodzi o ruch poprzeczny).Taki drążek występuje w w przednim i tylnym moście. Najlepszym rozwiązaniem jest jak jest on ustawiony w miarę płasko. Zmiana sprężyn czyli założenie liftu zawieszenia, a nie nadwozia powoduje jego pracę po cyrklu i przesuniecie mostów w stosunku do ramy. Tak wychodzi z geometrii. Im jest wyżej tym ten drążek bardziej się wychyla i wysuwa most.

[Hutu75]

Dziekuje Kylon. Dziekuje wszystkim za informacje.

[Norick]

Ech kolegi jak zawsze mają racje. Ze wstydem muszę przyznać że nie pomyślałem o panhardach