Rozrusznik a nastepnie kontrolki

Moderator: luk4s7

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8346
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: Rozrusznik a nastepnie kontrolki

Post autor: Rokfor32 »

Jeżeli automat - to czujnik park/neutral start switch blokuje działanie startera. Ale nie ma nic wspólnego z ładowaniem.

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8346
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: Rozrusznik a nastepnie kontrolki

Post autor: Rokfor32 »

Podrzuć mi maila na PW. Podeślę Ci schemat do tego modelu - właśnie zerknąłem - tam jest jeszcze sterownik do tego stycznika zmieniającego napięcie.

Awatar użytkownika
Marcines
Posty: 27
Rejestracja: 02 sty 2011, 13:14
Auto: HDJ-80 , FJ Cruiser , Samurai pomotany
Kontakt:

Re: Rozrusznik a nastepnie kontrolki

Post autor: Marcines »

Jak na moje oko to jeden z akumulatorów się kończy i nie trzyma prądu .Sprawdz najpierw akumulatory czy na pewno są sprawne .

jezus
Posty: 1815
Rejestracja: 05 lut 2009, 20:58
Auto: IVECO 168M11
Kontakt:

Re: Rozrusznik a nastepnie kontrolki

Post autor: jezus »

aku dobre .... nawet bardzo dobre.

Cały dzień weryfikacji nie przyniósł rozwiązania...( - 12 i zawierucha, idzie zamarznąć)
sprawdzone wszystko pod maską..od lewego do prawego błotnika wszystkie teorie spełzły na niczym.
Działa wszystko .. od alternatora, rozrusznika, przekaźnika, zamiennika napięcia oraz działają wszystkie pomniejsze przekaźniki, bezpieczniki sprawdzone każdy z osobna, wyjście ze stacyjki itp.

Nie możemy dojść do tego...co podaje masę do stycznika zmieniającego napięcie, a po odpaleniu odłącza te masę. Do tego stycznika dochodzą dwa cienkie kabelki ( kostka) plus jest ale masy nie ma i podana po przez wkłucie się w kabelek i dotknięcie przez kabelek masy silnika ( 24V)...po wystartowaniu stacyjka silnik odpala , ale masa ciągle tam jest i trzyma zaświecone wszystkie kontrolki na desce oraz nie pozwala ładować alternatorowi...po odłączeniu tej masy słychać stycznik i wszystko działa jak należy.. czyli gasną kontrolki i alternator zaczyna ładować.

Co podaje tą masę i co potem ją odłącza.....
wykurzające jest to że ciężko dojść po kabelkach bo do kostki dochodzi jeden kolor a inny z niej wychodzi.... :evil:
zostaje jeszcze teoria że gdzieś jest przerwany kabelek.. ale próby weryfikacji nie powiodły się i ostatecznie trzeba będzie pruć całą wiązkę...która notabene wchodzi nawet gdzieś pod deskę rozdzielcza, pod licznik.. :shock:

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8346
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: Rozrusznik a nastepnie kontrolki

Post autor: Rokfor32 »

Toć podesłałem Ci schemat. Jak wół jest tam sterownik, z którego wychodzi ta masa.

Sterowniki zazwyczaj są w kabinie.

A co do przerwania kabelka - to najczęstsza przyczynba awarii elektryki w LC (zazwyczaj tuż przy złączach). Następne w kolejności są zimne luty w sterownikach - tak to już jest z dwudziestoparoletnią elektroniką ... :wink:

jezus
Posty: 1815
Rejestracja: 05 lut 2009, 20:58
Auto: IVECO 168M11
Kontakt:

Re: Rozrusznik a nastepnie kontrolki

Post autor: jezus »

Schemat super.. dzięki za niego...
Przekaźnik rozrusznika mam już pod maską na wierzchu by nie szukać ,zamiennik napięcia tez , ten drugi mały od świec też sprawdzony, skrzynia daje normalnie sygnał...więc tak jak piszesz jakiś sterownik.......
O to właśnie chodzi że szukaliśmy w kabinie, zaraz od stacyjki kable idą do skrzynki z przekaźnikami ( działają, prąd dochodzi i wychodzi) następnie wiącha idzie do góry pod licznik...ale z zimą się nie walczy poczekamy na odwilż...
Przy tej temperaturze( u nas -10 i wieje) kable pękają.....
Dzięki za wskazówki.....

jezus
Posty: 1815
Rejestracja: 05 lut 2009, 20:58
Auto: IVECO 168M11
Kontakt:

Re: Rozrusznik a nastepnie kontrolki

Post autor: jezus »

Czy komputer oryginalnie jest pod konsolą od strony pasażera ? , u mnie jest wywalony za oparcie fotela pasażera.
Zastanawiamy się nad jakością połączeń kabelków. Po 10 latach od zrobienia coś może nie stykać...i tam tez może jest ten sterownik.

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8346
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: Rozrusznik a nastepnie kontrolki

Post autor: Rokfor32 »

wg epc ten sterownik powinien być na prawym przednim słupku - ale wysoko, nad wentylatorem. Zwie się to "timer, voltage converter", numer oem 28423-17010. Końcówka numeru może się różnić, w zależności od konkretnego modelu - to możesz sprawdzić dokładnie wpisując vin w epc.

ODPOWIEDZ