lift LJ 70
Moderator: luk4s7
Nie masz co się krygować. Tu nikt za coś takiego nie wycina ani nie daje ostrzeżeń. To super. Kiedyś był ten problem bo sam generalny importer na Europę nie chciał mi ich sprzedać. Dlatego miałem same sprężyny bez amorków.
Przy sześciu cm już warto kilka rzeczy pozmieniać. Może komuś nie przeszkadzać ale samochód jest poważnym czterośladem i geometria przedniego zawieszenia idzie w kosmos. Wał też dostaje po dupie oraz łożyska na wyjściu z reduktora. Kierownica sama nie wraca ponieważ kąt wyprzedzenia zwrotnic jest daleki od ideału. Patrole też jeżdżą z liftami 10 cm i dają radę ale z punktu widzenia mechaniki wszystko zaczyna się tam rozpitalać. Działają prawa fizyki, których nie da się oszukać. Oszukują się sami nawzajem goście zakjładający same sprężyny i amorki.
Mam pomysła. Założę sobie do testów takowe
Przy sześciu cm już warto kilka rzeczy pozmieniać. Może komuś nie przeszkadzać ale samochód jest poważnym czterośladem i geometria przedniego zawieszenia idzie w kosmos. Wał też dostaje po dupie oraz łożyska na wyjściu z reduktora. Kierownica sama nie wraca ponieważ kąt wyprzedzenia zwrotnic jest daleki od ideału. Patrole też jeżdżą z liftami 10 cm i dają radę ale z punktu widzenia mechaniki wszystko zaczyna się tam rozpitalać. Działają prawa fizyki, których nie da się oszukać. Oszukują się sami nawzajem goście zakjładający same sprężyny i amorki.
Mam pomysła. Założę sobie do testów takowe
To cieszy nie wszędzie tak jestkylon pisze:Nie masz co się krygować. Tu nikt za coś takiego nie wycina ani nie daje ostrzeżeń.
Co do liftu zgadzam się z jednym żaden z nich nie wybacza kiepskiego stanu mechaniki auta i napewno mu w tym nie pomoże , ja akurat wszystko miałem co niezbędne porobione i nie odczuwam z tego powodu jakiegokolwiek dyskomfortu po zmianie zawieszenia na większe. A tak przy okazji są już dostępne mimośrody do LJ przed 90 rokiem ?bo jak szukałem to nikt miał
Chyba wkradło się małe niedopatrzenie, ja sam szukałem i do tej pory nie znalazłem mimośrodów do Lj przed 90 rokiem (patrz znak zapytania ) i chyba nikt nie ma tego w ofercie , Dobinsons również. Co do generalnego przedstawiciela na Europę to ktoś wprowadził Cię w błąd nigdy takiego nie było i nie ma , jest to wbrew polityce dystrubucji firmy, która stara się otwierać w każdym kraju przedstawicielstwo i ostatnio z mocnym naciskiem na współpracę pomiędzy nimi. Być może dystrybutor od którego brałeś zawieszenie był jednym z pierwszych w Europie i dlatego przywłaszczył sobie takie miano.
Re: lift LJ 70
hej,
Po lifcie +2" mojej 73 wyszlo ze przewody hamulcowe warto by przedluzyc.
Robil to juz ktos moze? Mozna je dostac w orginale, jakies zamienniki?
Po lifcie +2" mojej 73 wyszlo ze przewody hamulcowe warto by przedluzyc.
Robil to juz ktos moze? Mozna je dostac w orginale, jakies zamienniki?
Re: lift LJ 70
Cze Lena,Lena pisze:hej,
Po lifcie +2" mojej 73 wyszlo ze przewody hamulcowe warto by przedluzyc.
Robil to juz ktos moze? Mozna je dostac w orginale, jakies zamienniki?
U mnie po zmianie amorow poprawil sie wykrzyz wzgledem orginalnego OME i tez byl problem z przewodem hamulcowym z tylu - wystarczlo przespawac blaszke z mocowaniem tego wezyka do ramy i juz bylo OK
ale jak stan wezykow zly to tez warto wymienic
Pozdro
Re: lift LJ 70
a co za amor wstawiłeś Maxiu?
Re: lift LJ 70
Bilsteiny B6 (w tamtym sezonie) - i... caly czas jeszcze robiahashid pisze:a co za amor wstawiłeś Maxiu?
Re: lift LJ 70
Co do liftu mojej lj z 86 roku.Zakupiłem ponad dwa lata temu i zamontowałem amortyzatory Amada i sprężyny Dobinson +2 cale.Dzisiaj mechanik uświadomiłnie że coś jest nie tak.Autko na podnośniku,ośki wiszą luźno tak ,że sprężyny można wyciągnąć(ok 10 cm z przodu mniej z tułu).Przód koliduje z synchronizatorem.Co mi podpowiecie? Za długie smortyzatory?Co z tym zrobić.Wymienić je ,czy wymodzić jakieś podwieszenie mostów?
Wysłane z mojego PLK-L01 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego PLK-L01 przy użyciu Tapatalka
Re: lift LJ 70
Koliduje ze stabilizatorem a nie synchronizatorem
- Rokfor32
- Klubowicz
- Posty: 8424
- Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
- Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
- Kontakt:
Re: lift LJ 70
Podpowiem, żebyś sobie bardzo dokładnie obejrzał ramę i mosty wokół mocowań amorów.
Tak długie musiały przy dobiciu robić za odboje - a to generuje gigantyczne siły udarowe w miejscach mocowania. Zwykle tak ustawione auto po czasie ma te mocowania po prostu powyrywane.
Tak długie musiały przy dobiciu robić za odboje - a to generuje gigantyczne siły udarowe w miejscach mocowania. Zwykle tak ustawione auto po czasie ma te mocowania po prostu powyrywane.
Re: lift LJ 70
Przejęzyczyłem siękylon pisze:Koliduje ze stabilizatorem a nie synchronizatorem
Czyli konieczna wymiana amortyzatorów.
Re: lift LJ 70
Nie znam się ale:
- albo amorki są za długie
- albo sprężyny za krótkie w stanie spoczynku
- albo amorki są za długie
- albo sprężyny za krótkie w stanie spoczynku
Re: lift LJ 70
Od ponad 10 lat mam taki lift ,mam też stabilizator przedni i nic nie koliduje. Przebieg przez ten czas to około 60 tys tak 50/50 teren/szosa. Amortyzatory są odpowiedniej długości do dedykowanego liftu jaki masz, Amada czy np Dobinsons mają bardzo zbliżone wymiary amortyzatorów.