mechanik w 70tkach
Moderator: luk4s7
Re: mechanik w 70tkach
ale kat zejscia u mnie bedzie sporo lepszy bo auto podniesione i na duzo wiekszych kołach. Doszedłem do wniosku ze jednak oryginalne rozwiazanie toyoty jest bardzo solidne i przemyslane. W sumie winch jest przymocowany do frontu wzmocnionej w tym miejscu ramy auta a nie do płyty pod winchem. Jedyne co mógłbym skrocic to wyciagnac rolki przed zderzak - moze cofnałby sie wówczas o jakies 10cm. Pójde w oryginał - zobaczymy jak to sie sprawdzi. Na kombinowanie pozniej zawsez bedzie czas
- Rokfor32
- Klubowicz
- Posty: 8367
- Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
- Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
- Kontakt:
Re: mechanik w 70tkach
U mnie jest też mocowany do ramy w oryginalnych miejscach. Ale winda tyłem praktycznie opiera się o belkę pod chłodnicą, dlatego do przodu praktycznie wystaje tyle, że oryginalnym zderzakiem dałbym radę ją zakryć (mocując rolki na przodzie zderzaka, no ale rolki właściwie nie ograniczają konta rampowego). A, i moja stoi na 35".
Mam gdzieś fotę, tylko muszę znaleźć, to wkleję.
Mam gdzieś fotę, tylko muszę znaleźć, to wkleję.
Re: mechanik w 70tkach
Tak, ale J7 L-D ma krtótszy przód niż H-D więc w L-D jest znacznie więcej miejsca na cofnięcie i schowanie wyciagarki.
- Rokfor32
- Klubowicz
- Posty: 8367
- Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
- Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
- Kontakt:
Re: mechanik w 70tkach
Nie łapię. W HD belka poprzeczna pod chłodnica jest bardziej wysunięta do przodu? Bo to ta belka ogranicza miejsce - nadwozie nawet nie dotyka windy.
Re: mechanik w 70tkach
Tak jak piszesz - belka poprzeczna. W mechaniku z reszta jest ona jednym z elemenów montażowych mechanika wiec nie da sie go wsunac gdzies głebiej. Pozatym moim zdaniem komora silnika jest dłuzsza i nie ma tej przestrzeni pomiedzy chlodnica a zderzakiem az tyle jak w LD.
A teraz z innej beczki - co to za smar???
Jest nim m.in wypełniony bęben. Oprócz tego pojawia sie w poblizu tulei mosieznych to tu to tam w wyciagarce.
Jesli chodzi o beben to smar prawdopodobnie tez go uszczelnia bo beben jest pusty w srodku a żadnych uszczelniaczy nie ma. Po zaciagnieciu wody pływałaby ona w nim do konca świata
A teraz z innej beczki - co to za smar???
Jest nim m.in wypełniony bęben. Oprócz tego pojawia sie w poblizu tulei mosieznych to tu to tam w wyciagarce.
Jesli chodzi o beben to smar prawdopodobnie tez go uszczelnia bo beben jest pusty w srodku a żadnych uszczelniaczy nie ma. Po zaciagnieciu wody pływałaby ona w nim do konca świata
- Rokfor32
- Klubowicz
- Posty: 8367
- Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
- Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
- Kontakt:
Re: mechanik w 70tkach
Smar jak smar.
Niemniej - jak będziesz wymieniał to zapodaj coś dobrego jakościowo. Tam są co prawda takie prędkości, że smalcem posmarujesz i będzie dobrze, ale dobry smar na przykład nie przerobi się na olej po małym rozgrzaniu i nie odpłynie sobie.
Ja stosuję czasem do "specjalnych" zastosowań FAGowski smar do łożysk wysokoobrotowych. Jest gęstszy od uniwersalnych, i nie rozpuszcza się zbyt łatwo. I nie czernieje nawet po długiej całkiem eksploatacji (przykładowo zapodany do główki ramy motura kilka latek temu nadal wygląda jak zapodany wczoraj).
Ma też fajny zapach ...
Niemniej - jak będziesz wymieniał to zapodaj coś dobrego jakościowo. Tam są co prawda takie prędkości, że smalcem posmarujesz i będzie dobrze, ale dobry smar na przykład nie przerobi się na olej po małym rozgrzaniu i nie odpłynie sobie.
Ja stosuję czasem do "specjalnych" zastosowań FAGowski smar do łożysk wysokoobrotowych. Jest gęstszy od uniwersalnych, i nie rozpuszcza się zbyt łatwo. I nie czernieje nawet po długiej całkiem eksploatacji (przykładowo zapodany do główki ramy motura kilka latek temu nadal wygląda jak zapodany wczoraj).
Ma też fajny zapach ...
- sebastian44
- Posty: 2143
- Rejestracja: 01 lis 2009, 18:23
- Auto: była BJ73, była KZJ95, aktualnie TRJ120
- Kontakt:
Re: mechanik w 70tkach
Dlatego u mnie trzeba było dospawać kawałek ramy z przodu...
Re: mechanik w 70tkach
Odebrałem troche gratów z malowania proszkowego - wyglada ok
Biore sie za czyszczenie wincha. Genialny pomysł wymycia bebechow z zmywarce zakonczył sie dramatycznie... żona wróciła wczesniej do domu
Ale było warto
Przykładowy element
Biore sie za czyszczenie wincha. Genialny pomysł wymycia bebechow z zmywarce zakonczył sie dramatycznie... żona wróciła wczesniej do domu
Ale było warto
Przykładowy element
Re: mechanik w 70tkach
A jeszce jedno - wlazłem pod auto i nie znalazlem za bardzo miejsca gdzie by przykrecic dzwignie. Byłoby mi łatwiej gdybym miał w tunelu skrzyni przewidziany otwor na te wajche... niestety bede musiał to jakos na oko wymierzyc i samemu wyciąc wyzynarką.
- Rokfor32
- Klubowicz
- Posty: 8367
- Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
- Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
- Kontakt:
Re: mechanik w 70tkach
Ten typ mocowania masz do skrzynek typu G52 (ten po lewej) i R151F (po prawej). A przykręca się je na wysokości adaptera reduktora, są przewidziane odpowiednie miejsca. Jeżeli masz skrzynkę H55, to będziesz musiał wykombinować we własnym zakresie jakiś adapter, lub zrobić od nowa płytę, żeby pasowało jak w oryginale
Re: mechanik w 70tkach
pomysł ze zmywarką genialny faktycznie!
Re: mechanik w 70tkach
Ale to fajnie będzie wyglądać. Strasznie lubię takie projekty.