Sprężyny tył

Moderator: luk4s7

Awatar użytkownika
fobos
Posty: 3155
Rejestracja: 04 kwie 2007, 20:47
Auto: VZJ 90
Kontakt:

Sprężyny tył

Post autor: fobos »

Czy są do LJ 70 '89 r sprężyny na tył w orginalnym rozmiarze ( bez liftu ) ale o zwiększonej wytrzymałości na obciążenie ( np + 100 kg ) ?
Czy do takich sprężyn można założyć oryginalne amortyzatory ?
Czy można zrobić tył bez ruszania przedniego zawieszenia ?
Gdzie i za ile kupię takie sprężyny i amortyzatory ( pewnie u Kylona :D :wink: ) ?

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18032
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Post autor: kylon »

Wiesz co. Nigdy nie przerabiałem takiego tematu. Warto zapytać po prostu w Toyocie. Do J9 są twardsze i miększe. Rozróżniają je po ciapkach kolorowych na jednym ze zwojów. Może na ten przykład zastosowanie sprężyn od LJ73 jest rozwiązaniem.
Na szybko sprawdziłem ,że Dobinsons robi takie coś. Muszę to sprawdzić. Nie sądzę aby ktoś w Eurpie to miał na magazynie. My bierzemy Dobinsona z dużej Europejskiej hurtowni. Zapytam.
Jeśli standardowej wysokości sprężyna to pewnie nic nie stoi na przeszkodzie używaniu oryginalnych amorków. Skok ten sam. Jedynie charakterystyka nie dobrana.

Awatar użytkownika
fobos
Posty: 3155
Rejestracja: 04 kwie 2007, 20:47
Auto: VZJ 90
Kontakt:

Post autor: fobos »

A może nie motać, tylko kupić nowe oryginalne sprężyny ?
Muszę zabrać się za tył bo amory mi już zupełnie padły, a jak koszty by nie były duże, to przy okazji chcę wymienić uklepane sprężyny. Nie za bardzo mogę pozwolić sobie na lift, bo mi Toyka nie wejdzie do garażu.

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18032
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Post autor: kylon »

Jeśli dobre amorki bez liftu to polecam Koni Heavy Truck. Mają regulowaną twardość. Oryginalne amorki są tanie i tylko olejowe.

Awatar użytkownika
fobos
Posty: 3155
Rejestracja: 04 kwie 2007, 20:47
Auto: VZJ 90
Kontakt:

Post autor: fobos »

Byłem w ASO Toyoty

Amorki tył po 157 zł brutto sztuka
Sprężyny po 860 zł brutto sztuka :shock:

Jak mam wydać 2000 zł to wolę za 3500 zrobić całość +2 cale na Trial Master od Kylona.

Ale pytanko. Czy mogę założyć taki komplet do siebie, czy jeszcze coś trzeba przerabiać czy regulować ?

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18032
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Post autor: kylon »

O to nie mało za te sprężynki. Teoretycznie nic ale warto spojrzeć czy przewody hamulcowe nie robią się za krótkie. Ale wtedy będzie wyżej i nie zmieści ci się tam gdzie ma się zmieścić.

Awatar użytkownika
Damian
Posty: 393
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:01
Auto: r??ne
Kontakt:

Post autor: Damian »

mam do oddania komplet sprężyn od KZJ70 w bdb stanie
podchodzÄ… do LJ70 po 90 roku
muszę tylko odgrzebać je z graciarni, ale są na pewno

nie mam tylko jak ich wysłać, ale mogę np. podrzucić do Kylonesa czy emsiego

Awatar użytkownika
fobos
Posty: 3155
Rejestracja: 04 kwie 2007, 20:47
Auto: VZJ 90
Kontakt:

Post autor: fobos »

kylon pisze:O to nie mało za te sprężynki. Teoretycznie nic ale warto spojrzeć czy przewody hamulcowe nie robią się za krótkie. Ale wtedy będzie wyżej i nie zmieści ci się tam gdzie ma się zmieścić.
Już pierdziu z wysokością, idzie lato może stać pod wiatą, a zimą to Ela na codzień jeździ, a jej jaka do fotela nie przymarzną :wink: :D

A te od KZJ70 do mnie nie podejdą ?

Awatar użytkownika
fobos
Posty: 3155
Rejestracja: 04 kwie 2007, 20:47
Auto: VZJ 90
Kontakt:

Post autor: fobos »

Damian pisze:mam do oddania komplet sprężyn od KZJ70 w bdb stanie
podchodzą do LJ70 po 90 roku
muszę tylko odgrzebać je z graciarni, ale są na pewno

nie mam tylko jak ich wysłać, ale mogę np. podrzucić do Kylonesa czy emsiego
Oddać, to nie wypada, napisz jaki trunek lubisz i w jakiej objętości :D .
Nie wiem czy się odbędzie, ale w przyszły weekend ( 19-20 04 ) planowane jest szkolenie klubowe na żwirowni koło Warszawy. Jeśli wypali, to ja na pewno podjadę. Jeśli też będziesz, to będzie okazja przymierzyć czy będą pasować.

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18032
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Post autor: kylon »

Z danych np. OME wynika, że sprężyna o takim samym obciążeniu od KZJ-ota jest wyższa o 5 cm od LJ-ota przed 90 rokiem. W grubości też jest spora różnica. Może się okazać, że da 10 cm liftu :shock: Trzeba wypróbować. Wyjęcie tylnych sprężyn to pikuś. Wystarczy odpiąć amorki u dołu i da się je wyjąć bez ściągacza.

Awatar użytkownika
Damian
Posty: 393
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:01
Auto: r??ne
Kontakt:

Post autor: Damian »

aaach, teraz popatrzyłem dopiero na Twój podpis - masz rocznik 89, czyli te sprężyny mają chyba inne długości i chyba nawet średnice :(

chyba że jakiś pożytek z nich będziesz miał

EDIT - właśnie przeczytałem posta Kylona
zatem jeśli zechcesz spróbować, to trafią do Ciebie w przyszły weekend na żwirowni, nie wiem czy będę, ale komuś podrzucę żeby podrzucił :)

p.s. może być jakiś mołdawski szczep caberneta :mrgreen:

Awatar użytkownika
fobos
Posty: 3155
Rejestracja: 04 kwie 2007, 20:47
Auto: VZJ 90
Kontakt:

Post autor: fobos »

@Kylon, a u Ciebie w sklepie nie ma jakiś sprężyn w cenie Trial Master, ale bez liftu ?

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18032
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Post autor: kylon »

No ewentualnie ten Dobinsons ale trza mi przypomnieć e-mailikiem w ciągu dnia na biuro... Raczej długie czekanie choć oczywiście sprawdzę.

ODPOWIEDZ