Smary i smarowanie

Moderator: luk4s7

olek_79
Posty: 3
Rejestracja: 13 lip 2022, 23:33

Smary i smarowanie

Post autor: olek_79 »

Cześć, pytanie o smary i smarowanie, instrukcja techniczna mówi o wielu różnych smarach stosowanych do takich elementów jak uszczelniacze, piasty, zwrotnice, przegub półosi, itd.

Gdzie można znaleźć jakąkolwiek wiedzę praktyczną w tym temacie ?

Możecie się wypowiedzieć jakich smarów używać, jakich firm, etc ? Co polecacie ?

Mowa o zawieszeniu J7.

Przy okazji smarujecie śruby mocujące elementy do ramy ? np. smarem z miedzią ?

Dzięki, O.

Awatar użytkownika
Jake
Moderator
Posty: 2109
Rejestracja: 12 cze 2017, 01:57
Auto: Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
Kontakt:

Re: Smary i smarowanie

Post autor: Jake »

1) Uszczelniacze w zasadzie smaruje sie wylacznie po to by nie ulegly uszkodzeniu przy montazu, czesc z nich jest fabrycznie tlusta, jak sa suche to zwykle uzywam wazeliny technicznej.
2) Piasty, zwrotnice - smar lozyskowy, litowy, typowy ŁT-43
3) Przeguby zwykle smaruje sie smarem molibdenowym, chociaz niektorzy sa zdania ze litowy tez sie sprawdza. Inaczej jest przy IFS na wewnetrznym przgubie trojpalczastym, gdzie sa lozyska igielkowe - tam potrzeba rzadszego smarowidla dedykowanego do tychze, ale to nie dotyczy J7.
4) Co do srub, to o ile praktyka nie nakazuje inaczej, staram sie smarowac wszystkie. Dziele to na trzy kategorie:
a)sruby ktore musza pozostac suche - np. sruby glowic, szpilki kol etc. - oczyszczam gwinty b.dokladnie szczotka druciana, otwory nieprzelotowe np w bloku silnika dodatkowo przedmuchuje zeby byly czyste i skrecam too na sucho bo tak musi byc. Ewentualnie jesli manual zaleca - stosuje krople oleju pod łby (ale pod łby, nie na gwinty) - zeby miec pewnosc uzycia takiego momentu jaki nalezy.
b)sruby ktore zalezy mi zeby sie nie odkrecily, bo sa krytyczne dla bezpieczestwa i/lub narazone na drgania - np. sruby mocujace kolo zamachowe, docisk sprzegla, zacisk hamulca etc - stosuje Loctite 243.
c)sruby ktore lubia sie zapiekac - wiekszosc srub na podwoziu, w zawieszeniu, przy wydechu, i w zasadzie wszedzie indziej - smaruje smarem. Smar miedziowy jest dobry, ale trzeba pamietac zeby nie stosowac go z aluminium, nie stosowac go w okolicy czujnikow ABS i nie stosowac go na styku dwoch roznych materialow (stal/alu; stal/zeliwo etc.) bo nam sie robi ogniow galwaniczne i korozja elektrochemiczna sie pojawia. Zwykly smar litowy (ŁT43) zamiast miedziowego tez spokojnie daje rade w takich sytuacjach. Wazne zeby ogolnie smarowac. I przede wszystkim czyscic gwinty. Jak gwinty w ramie sa paskudne i skorodowane - warto pokusic sie o odswiezenie gwintownikiem zeby sruba nam gladko weszla.

ODPOWIEDZ