Wszystko o: Land Cruiser VDJ 76 V8 w wersji LHD

Moderator: luk4s7

MaxLux
Klubowicz
Posty: 2890
Rejestracja: 05 kwie 2007, 11:01
Auto: GRJ120
Kontakt:

Re: Wszystko o: Land Cruiser VDJ 76 V8 w wersji LHD

Post autor: MaxLux »

Przepiekne auto - masz zakaz jazdy po krzunach!!!

Awatar użytkownika
tadeo
Klubowicz
Posty: 1427
Rejestracja: 18 kwie 2008, 22:48
Auto: VDJ 76 i 150
Kontakt:

Re: Wszystko o: Land Cruiser VDJ 76 V8 w wersji LHD

Post autor: tadeo »

rolkos pisze:
rafal187 pisze: Może ktoś z mądrzejszych wytłumaczyć dlaczego przednia oś jest szersza od tylnej? Co to daje? Większy powierzchnie nacisku na podłoże jak przy pojazdach gąsienicowych?
Przednia oś została poszerzona żeby zmieścić większy silnik. Przez to auto gorzej się prowadzi zwłaszcza w koleinach i na piasku. Tył raz jedzie jedna koleiną raz drugą.

Są całe zestawy do konwersji tego, za milion szelestów. W Oz radzą sobie tez budżetowo czyli koła z różnym ET na przód i tył (niestety trzeba wtedy mieć 2 zapasy). Są i tacy którym to bardzo nie przeszkadza.

Reasumują przód poszerzyli bo musieli żeby wsadzić silnik który zadowoli kopalnie w Australii, a tyłu nie poszerzyli bo to dodatkowe koszty i został stary.
Np tu: http://outbacktravelaus.blackroom.com.a ... march-2016

W Australii nie można zakładać dystansów, stąd aż takie kombinacje.

rafal187
Posty: 365
Rejestracja: 05 kwie 2015, 22:49
Kontakt:

Re: Wszystko o: Land Cruiser VDJ 76 V8 w wersji LHD

Post autor: rafal187 »

Kurcze nie rozumie, żal im było kilkaset dolarów przy produkcji seryjnej żeby zrobić dłuższe półośki i szerszą pochwę mostu?
Kupujesz auto za tyle hajsu i "musisz" kombinować z przeróbką tylnego mostu która też pewnie "trochę" kosztuje.
Ja chyba czasami zbyt prosto myślę.

Awatar użytkownika
tadeo
Klubowicz
Posty: 1427
Rejestracja: 18 kwie 2008, 22:48
Auto: VDJ 76 i 150
Kontakt:

Re: Wszystko o: Land Cruiser VDJ 76 V8 w wersji LHD

Post autor: tadeo »

luk4s7 pisze:
tadeo pisze: 3. Żeby sprawdzić spalanie, musze napełnić bak do pełna... 130 litrów Obrazek daj mi się "odkuć" :):)
4. Aj ja jaj, no jasne że 16 cali felgi, się walnąłem, proszę adminów o korektę dla pokoleń.
Ooo widzisz jak dobrze się składa bo ja w sprawie tego odkucia między innymi. Lubię sprawiać ludziom radość i pomagać, więc chętnie przyłożę rękę do odkucia, a że średnica felg zaraz będzie poprawiona to od razu liczę na przychylne traktowanie Obrazek (Nie będę tu kaszanił więc napisze na PW).

Co do auta to ciekaw jestem wyciszenia w porównaniu do aut typu nowy Hil lub 150. Bo że od starej J7 cichsza to pewne Obrazek w Moim aucie potrafi tak dziwnie się wiatr na budzie układać że szumi i gwiżdże. Nie jest to więc tyle wyciszenie auta co raczej aerodynamika wątpliwa.

J7 gra w podobnej lidze cenowej z J15 więc tak się dopytuje. Fakt że to zupełnie inne auta ale ciekaw jestem na ile różnią się komfortem.
Fajnie byłoby móc porównać nowe J7, J15 i Hila. Organoleptycznie oczywiście.

P.S. I chyba mi ten wątek lepiej pasuje do działu Moja Toyota. Jak mnie najdzie to go przeniosę może. Chyba że nie będziesz się uzewnętrzniał z dalszym uzbrajaniem.

Porównania porównania i porównania.
Nie ma chyba sensu zastanawiać się nad różnicami między Light duty a Heavy Duty.
Wybór jest bardzo prosty:
Chcesz mieć więcej komfortowo i mniej offroadowo: kup 200 w wersji bez extrasów albo 150, za chwilę pojawią się na wschodzie takie golasy.
Chcesz mieć mniej komfortowo ale więcej offroadowo, kupujesz serię 7, np 76.

Nie ma co porównywać aut z niezależnym zawieszeniem w stosunku do klasycznego mostu. Precyzja prowadzenia, lepsze wybieranie dziur, zalet mnóstwo. Jeśli mówi o komforcie. Jednak to wszystko traci na znaczeniu w terenie. Moim zdaniem, podkreślam, bo niezależne zawieszenie celowo zaprojektowane do off roadu bije na głowę klasyczne mosty.

Ja wolę lekko pomęczyć się na dojeździe 1500 km, ale potem mieć luz w dupie w terenie.

Każde wyciszenie auta szlag trafia, jak założysz mu zderzak, bagażnik i inne przydaśki. Na pewno 76 VDJ nie jest tak wyciszone na grodzi i podwoziu jak np 150 czy nawet Hi Lux, jest tez cegłą z pionową szybą, cudów nie ma, ale w porównaniu do Defendera, to panuje w niej absolutna cisza :)

Awatar użytkownika
tadeo
Klubowicz
Posty: 1427
Rejestracja: 18 kwie 2008, 22:48
Auto: VDJ 76 i 150
Kontakt:

Re: Wszystko o: Land Cruiser VDJ 76 V8 w wersji LHD

Post autor: tadeo »

rafal187 pisze:Kurcze nie rozumie, żal im było kilkaset dolarów przy produkcji seryjnej żeby zrobić dłuższe półośki i szerszą pochwę mostu?
Kupujesz auto za tyle hajsu i "musisz" kombinować z przeróbką tylnego mostu która też pewnie "trochę" kosztuje.
Ja chyba czasami zbyt prosto myślę.

Jakoś przeżyje :) Szczerze mówiąc, nie masz wyboru.
Jest jakaś konkurencja VDJ 76 ?
Ja nie znam :)

rafal187
Posty: 365
Rejestracja: 05 kwie 2015, 22:49
Kontakt:

Re: Wszystko o: Land Cruiser VDJ 76 V8 w wersji LHD

Post autor: rafal187 »

I tu jest chyba rozwiązanie problemu, ten model chyba rzeczywiście niema konkrecji i toyota robi co chce.
Gdy się założy taki szerszy most i jakieś większe kółko to nie będzie to ocierało o błotniki, nadkola przy max wykrzyżach?

P.S
Czy ta różnica jest aż tak problemowa? Czuć to przy jeździe itp.?
Może da się z tym jeździć i jest w miarę oki.
Tak myślę, że jeśli byłoby to niebezpieczne to toyota czegoś takiego by nie wypuściła, choć pewnie toyota też ma dział księgowości i wyszło za drogo.

10 tyś dolców za most trochę jest. Fakt, że już z blokadą i mocniejszymi półosiami, ale chyba lepiej wydać to na opony i zawias i jeszcze na sporo paliwa zostanie żeby się autem nacieszyć.


P.S. 2
Na filmiku od Kylona fajnie mruczy to V8

Awatar użytkownika
sebastian44
Posty: 2143
Rejestracja: 01 lis 2009, 18:23
Auto: była BJ73, była KZJ95, aktualnie TRJ120
Kontakt:

Re: Wszystko o: Land Cruiser VDJ 76 V8 w wersji LHD

Post autor: sebastian44 »

Ja bym założył jakies dystanse żeby zmniejszyc tą różnice (50 mm raczej nierealne ale 30 już tak) i po prostu jezdził. Myśle ze ta różnica nie bedzie odczuwalna, bardziej w psychice właściela ;)

Awatar użytkownika
rolkos
Klubowicz
Posty: 2063
Rejestracja: 21 lis 2015, 15:24
Auto: FJ Cruiser, 4Runner
Kontakt:

Re: Wszystko o: Land Cruiser VDJ 76 V8 w wersji LHD

Post autor: rolkos »

rafal187 pisze:Kurcze nie rozumie, żal im było kilkaset dolarów przy produkcji seryjnej żeby zrobić dłuższe półośki i szerszą pochwę mostu?
Koszt produkcji to nie tylko koszt materiału ale R&D, testów nowego rozwiązania, homologacji itd. j7 to produkcja nisko seryjna, właściwie na granicy opłacalności. To że w ogóle robią j7, a jeszcze coś tam rozwijają (silnik, poduszki powietrzne czy DPF) zawdzięczamy głównie kopalnią z Australii, to oni wymuszają na toyocie zmiany żeby spełniały standardy wymagane przez odbiorcę lub regulatora (DPF).

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8346
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: Wszystko o: Land Cruiser VDJ 76 V8 w wersji LHD

Post autor: Rokfor32 »

tadeo pisze:
rafal187 pisze:[...]
Jest jakaś konkurencja VDJ 76 ?
Ja nie znam :)
Na teraz to już nie. Bo J105 zakończono produkcję.

Ale - ja bym nie dyskwalifikował zawiasu J200 do terenu. Nawet ciężkiego.

A wracając do silnika - no takie mam niestety o nim zdanie. Może dlatego, że styknąłem się z innymi konstrukcjami, nie tylko toyotowymi.

Ja wiem, ze niezawodność, trwałość, i takie tam. Ale jednak - żeby przy V8, samym z siebie dobrze wyważonym i niepotrzebującym gigantycznych mas bezwładnościowych - nie zrobić silnika bardziej rozciągniętego w obrotach? Jeszcze na CR, gdzie nie ma żadnego problema z poprawnym wysterowaniem wtrysku w dowolnym zakresie?

Ja myślę - że nie ma żadnego problemu - a takie zestrojenie silnika jest zrobione celowo. Nie wiem, może i ma to jakieś logiczne uzasadnienie (np. ograniczenie Vmax dla auta zupełnie niedostosowanego do większych prędkości) - niemniej ja w przypadku tego silnika powodów do zachwytu niespecjalnie widzę ... :wink: Dla mnie to jest ten sam mechanizm, co w przypadku podniecania się silnikami 3B czy 12H-T. No mają swoje zalety - ale mi się jednak nie podobają ... :mrgreen:

No - ale to nie ja tym mam jeździć, więc nie mi się ma podobać ... :mrgreen:

endurance
Klubowicz
Posty: 1442
Rejestracja: 26 gru 2007, 17:59
Auto: Hilux - owocow?z
Kontakt:

Re: Wszystko o: Land Cruiser VDJ 76 V8 w wersji LHD

Post autor: endurance »

A ja napiszę tak... niech użytkownik się ciesz i to bardzo, przecież tego nie da się kupić za rogiem w jarzyniaku w przypływie chwilowego uwielbienie do tego modelu. Czyli jeżeli kupuje się świadomie ze znajomością tematu to akceptuje się wszystkie plusy i minusy.
Ja miałem dokładnie takie same szyderstwa jak w 2006 roku kupiłem motorek bez rozrusznika elektrycznego, już nie wspomnę ile było/jest docinek z jarzynowozu.

NAJWAŻNIEJSZE, użytkownik musi umieć się przed sobą wytłumaczyć, że właśnie "takie" jest mu potrzebne i najlepsze lub to najlepszy kompromis jak nie ma ideału lub ideał mógłby być za 10 pokoleń po odkryciu złoża ropy.

Muszę jeszcze napisać, że jako nie techniczny nie rozumiem i to kompletnie różnej szerokości osi... dla mnie to niewiarygodne, gdzieś coś kiedyś słyszałem, ale dzisiaj dwa razy musiałem przeczytać.
Co do płaskiej charakterystyki, przecież to nie wyścigówka i to rozumiem.

To napisałem ja mówiący od lat, że prędkość podróżna to 115-120, ale ma być to prędkość super lekko osiągalna i wyprzedzenie ciężarówki po zwolnieniu do 60km/h ma nie trwać jak w XIX wieku. Czyli dwa razy szybciej niż jarzynowóz mnie nie interesuje trzy już lepiej, a może cztery razy :) Stosunek 150KM na tonę... jarzynowóz ma 1760kg czyli benzyna V6 z 3.5 i 280KM to moje marzenie. Ale na razie to likwiduję hamulec aerodynamiczny... ale to tajny projekt ;)
No i doszliśmy do sfery marzeń, która łatwo przełożyć tylko w słowo pisane i tak oto ubarwiłem ten wątek.

szybko wolny
wojciech endurance
www.polkasteam.pl

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18024
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: Wszystko o: Land Cruiser VDJ 76 V8 w wersji LHD

Post autor: kylon »

rolkos pisze:
rafal187 pisze: Może ktoś z mądrzejszych wytłumaczyć dlaczego przednia oś jest szersza od tylnej? Co to daje? Większy powierzchnie nacisku na podłoże jak przy pojazdach gąsienicowych?
Przednia oś została poszerzona żeby zmieścić większy silnik. Przez to auto gorzej się prowadzi zwłaszcza w koleinach i na piasku. Tył raz jedzie jedna koleiną raz drugą.

Są całe zestawy do konwersji tego, za milion szelestów. W Oz radzą sobie tez budżetowo czyli koła z różnym ET na przód i tył (niestety trzeba wtedy mieć 2 zapasy). Są i tacy którym to bardzo nie przeszkadza.

Reasumują przód poszerzyli bo musieli żeby wsadzić silnik który zadowoli kopalnie w Australii, a tyłu nie poszerzyli bo to dodatkowe koszty i został stary.
Jezu. Gdzieś to wyczytał!!! W każdej siedemdziesiątce HD tak jest od zawsze.

Awatar użytkownika
rolkos
Klubowicz
Posty: 2063
Rejestracja: 21 lis 2015, 15:24
Auto: FJ Cruiser, 4Runner
Kontakt:

Re: Wszystko o: Land Cruiser VDJ 76 V8 w wersji LHD

Post autor: rolkos »

kylon pisze: Jezu. Gdzieś to wyczytał!!! W każdej siedemdziesiątce HD tak jest od zawsze.
Tak twierdzi Andrew St. Pierre White, podobne informacje podaje Ronny Dahl. I nie powiem, wg mnie te osoby jednak się znają na temacie. Oczywiście może tu się mylą.
Nie mierzyłem u chłopaków w ich 70 ale u vGrega i Tynia nie wyglądało żeby samochód miał tylną oś 10 cm węższą.

https://youtu.be/gnqnIQSe6DA?t=11m49s

Wg poniższego obrazka początkowo różnica między osiami wynosiła tylko 1,5cm
Obrazek

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18024
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: Wszystko o: Land Cruiser VDJ 76 V8 w wersji LHD

Post autor: kylon »

Panowie Tynio i vGreg nie mają wersji HD tylko Light Duty!

Awatar użytkownika
rolkos
Klubowicz
Posty: 2063
Rejestracja: 21 lis 2015, 15:24
Auto: FJ Cruiser, 4Runner
Kontakt:

Re: Wszystko o: Land Cruiser VDJ 76 V8 w wersji LHD

Post autor: rolkos »

Kolejne źródło to Wikipedia:
https://en.wikipedia.org/wiki/Toyota_Land_Cruiser_(J70)
The facelifted 70 Series began production in January for market release in late February / early March 2007. Changes involve significant modifications to the front end design, eliminating the trademark flat fenders featured on all commercial Land Cruiser series' since the 40 series. This change along with a wider front axle/track and wider chassis were required to allow fitment of the new Euro-4 compliant 4.5L V8 turbo diesel, the 1VD-FTV. This engine was initially just for the Australian market, where it was the only engine available.

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18024
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: Wszystko o: Land Cruiser VDJ 76 V8 w wersji LHD

Post autor: kylon »

Nie chciałbym się sprzeczać ale zawsze była różnica. Od 2007 roku znam ten problem i jest on rozwiązywany za pomocą dystansów. Nawet teraz mam HZJ79 i dystanse do niego. Przy czym jest to chyba raczej problem w głowie bo nikt się tym nie przejmuje na świecie. Rozstaw powiększył się po zmianie modelowej nadwozia ale zawsze był. Nikt jeszcze wtedy nie myślał o silniku 4,5V8 tylko był poczciwy 1HZ. O co chodzi z tą teorią nie wiem ale zapytam się Alana Greya.

ODPOWIEDZ