Toyota Land Cruiser Owners Club Poland

PblO pisze: ...ale wyprawy po 5-6k km w HDJ to jednak sport ekstremalny

Eno już nie przesadzaj. Ekstremalnie to jest w krótkim Defie, w 80tce jest... dostojnie

Pzdr
L.

Może nawet trzeba specjalnie brać takiego delikwenta na wyprawy, żeby uprościć ewentualną procedurę jego wyboru. Można byłoby nawet stworzyć ogólnopolską bazę dyżurnych niefajnych kolesi i ułatwić dzięki temu kompletację drużyny. W podbramkowej sytuacji nawet im płacić za wzięcie udziału w pierwszyc...

Na ile czasu planujecie taki wyskok?
I w jakim okresie (orientacyjnie) - Boże Narodzenie plus Sylwester czy jak?

Pzdr
L.

Tak dla info plaującyh jechać na wschód:
Podczas powrotu do pl okazało się, że zaczęli remont tamy na południe od Woroneża. Dlatego południowy, trickowy objazd tego miasta nie jest już możliwy i trzeba walic przez mosty w centrum. Remont zaczął się w sierpniu 2019, nie wiem, kiedy skończ.

Pzdr
L.

I jak tam - nie słyszeliście, by ktoś się wybierał?
Nie planuję się nikomu narzucać na cały wyjazd - ale wspólne przejechanie Gobi ma swoje plusy (albowie posrany deczko jestem ).

Pzdr
L.

Ale tam, ze spadochronem... Też coś!

Prawdziwi twardziel skaczą bez:
https://www.youtube.com/watch?v=4vX_JiRP40w

Pzdr
L.

@Elwood: no niby ma. I ostatnio coraz częściej stosuję ;) Jednak w Mongo odległości między miejscowościami są na tyle duże (np na Gobi przez trzy dni widziałem tylko jednego człowieka), że w razie kłopotu z autem kłopot moze byc bardzo kłopotliwy. Druga maszyna zapewnia tam spory komfort psychiczny ...

Naprawdę nikt nic nie wie?...
To co - chcecie mnie tam samego puścić? Tak daleko, w dzicz, między Mongołów? Hmm....



Pzdr
L.

Nikt nie jedzie? Nikt nie słyszał o kimś, kto jedzie?

Nikt nie słyszał o kimś, kto słyszał o kimś, kto słyszał, że ktoś jedzie? (Albo sie np waha - a ja go doprzekonam )

Pzdr
L.

Cześć
Nie wybiera się ktoś do Mongolii w najbliższe wakacje? Termin połowa lipca, jakoś tak na 5 tygodni.

Została mi do wyeksplorowania zachodnia Mongolia, piszę w celu ewe połączenia sił na przejazd po pustkowiach.

Pzdr
L.

Tak sobie czytam ten mój entuzjastyczny powyższy wpis o ASO z Szymkentu, i... no coż, wypada skorygować, coby ktoś się nie naciął. Otóż panowie rzeczywiście zamontowali mi tam pompę wody, w teorii posprawdzali i poregulowali wszystko. Posiedzieli po godzinach, skasowali niewiele, byli mili i ładnie ...

Leszku, no nie mogę powstrzymać ciekawości... Czy ta Twoja niekończąca się epopeja dotyczy ciągle tego samego samochodu?? Tego, w którym kiedyś rzeźbiłeś samodzielnie pomopowanie kół przez półoski? Jeżeli tak - pełen szacun. Jak Ty upychasz te wszystkie pomysły w tym biednym małym żelaznym kiosku???...

Odnoszę wrażenie że piszesz to dla samego siebie bo z całym szacunkiem 70% osób nie wie o czym piszesz. Otóż Rokforze chciałbym, byś wiedział, że masz grono wdzięcznych czytelników (między innymi i mnie), którzy może i nie odzywają się za wiele (bo i co mieli by napisać, skoro sami nie wiedzą za du...

Oradek, ja to przeczytałem. I wyszło mi, że jednostka akredytowana ma sprawdzać płyn hamulcowy. I chłodniczy. Dobrze kumam? Przecież to absurd..... Czy to oznacza, że bagażnik dachowy, który używam i wożę od 8 lat, a który mi wystrugał swego czasu PMSerwis spowoduje, że mi zabiorą dowód rejestracyjn...

Dzieki za zaangazowanie chlopaki! Ostatecznie musze przyznac, ze ASO Toyota Shymkent postaralo sie intensywnie i polecam je bardzo. Nie dosc, ze ostatecznie wymyslili, ze jeden z bialych kolnierzykow pojedzie w miasto i znajdzie pompe (znalazl nieoryginalny zamiennik), to jak zaczeli robic kolo 15, ...