Toyota Land Cruiser Owners Club Poland

Skoro znalazłeś komentarz Oradka to pewnie prześledziłeś jego temat do końca.

Taka kwestia w kwestii swozni. Kiedyś ktoś pytał ile wytrzymują TT, ale nie pamiętam w którym temacie więc napiszę w tym. Kupiłem moja 95 z mocno nadwyrężonym zawieszeniem. Wymieniłem swoznie na TT przejechałem na nich 60 tys. km. Pierwsze 20-kilka na nadal mocno sfatygowany zawieszeniu, po kolei wy...

Może dlatego że jedna jest marki "Szkodone"

Warto przeczyscic drzwi, po zdjęciu tapicerki. Z czasem, uszczelki szyby przestają uszczelniać i do środka dostaje się coraz więcej kurzu. Ten osadza się w dolnych częściach drzwi i nie dość że może być przyczyną zalegania wilgoci i korozji, to również zamarzania tej wilgoci przy niskich temperatura...

I dodawaj środek zapobiegający wytrącaniu się parafiny w paliwie.
Moja też stoi od przedwczoraj i czeka aż się paliwo rozmrozi - circleK jej mać.

Lód

Wstaw do ciepłego garażu na noc i zobacz rano.

Dzięki Radek. Ja temat zostawiłem do załatwienia kylońskim, ale bardzo cenne informacje piszesz.

To nie było za darmo. Kylon nie miał wtedy pochwy, zawalony był robotą, a ja potrzebowałem używać samochód. Sytuacja była taka dość nerwowa. Dlatego szukałem alternatywy. Oczywiscie, tam gdzie można zaoszczędzić uważam, że trzeba to robić, ale nie kosztem jakości. Tutaj nie było ciśnienia, że to ma ...

Tak. Ten superaktywny.

A z przyjemnością podjadę.
Poczekajmy z tym jednak chwilę, bo Kylonscy znaleźli mi jeszcze luzy w sworzniach przednich wahaczy, a jesteśmy umówieni na warsztat za 1,5 tyg. Do tego czasu wolę daleko od domu nie odjeżdżać.
Nie mniej, już się cieszę na pogaduchy.
Zadzwonię.

Wymieniony pan naprawiał mi most. Musze potwierdzić, że w kwestii dotrzymywania terminów i komunikacji z klientem to ma poważne braki. Z tygodnia zrobiły się ponad 2. Przy czym, to chyba taki ogólno-mechanikowy trend... Bo u wszystkich są obsuwy... U mnie równiez wyszło drożej niż było dogadane. Al...

Nie da się.

Pisz jak będziesz miał jakieś spostrzeżenia. Temat dla wszystkich na pewno interesujący.

Myślę że to może być jakimś pocieszeniem dla Mirka że można trafić znacznie gorzej

Nic tak człowiek nie pociesza, jak nieszczęście kolegi
Nie wiem, czy jak byśmy się z Pawłem zaczęli licytować, co kto wymienił, czy nie wyszłoby że to ja jestem dla niego pocieszeniem