Jak zapobiec staczaniu po lodzie?

Technika jazdy, sprzęt, etc.

Moderator: luk4s7

Remiołek
Posty: 2200
Rejestracja: 16 paź 2009, 00:25
Auto: VW T4 Syncro- Osio?ek, ale jak w domu si? czuj?
Kontakt:

Re: Jak zapobiec staczaniu po lodzie?

Post autor: Remiołek »

Agresywny podjazd staje się dużo mniejszym wyzwaniem jak są te, jakże często, wspominane łańcuchy. Testowałem wjazdy i zjazdy bez łańcuchów, z jedną parą i dopiero jak mam 2 pary nabiera to sensu. Wypakowana HJ60 (moje auto naprawdę pracuje) ładnie podnosi przód, czasem tak, że nie wiem jak ona skręca. Ale mniejsza z tym. Zaprawdę powiadam, lepiej zainwestować te 1000 złociszy w łańcuchy, niż rozwalić auto, które kosztuje dużo więcej. I lepiej poświęcić te 15 minut na ich zakładanie niż spędzić potem np. w gipsie 4 miesiące. Jak tak się spojrzy na problem zimowej bezpiecznej jazdy to wszelkie za niwelują przeciw -chodzi o te łańcuchy znowu. A co do tych wszystkich cudów na 3 litery, to ja dziękuję, nie chcę. Auto ma mi naprawiać (oby jak najrzadziej) mechanik, a nie informatyk po praktyce w NASA. Mniej cudów, więcej główkowania.

consigliero
Klubowicz
Posty: 1889
Rejestracja: 17 sie 2008, 22:14
Auto: 4Runner
Kontakt:

Re: Jak zapobiec staczaniu po lodzie?

Post autor: consigliero »

Jak napisałem wcześniej , łańcuchy w twoim przypadku są koniecznie niezbędnę , w moim niekoniecznie. Ten jedyny podjazd jaki czasami wykonuję w Oscadnicy wymaga ode mnie tylko rozeznania co tam będzie na ścieżce. Spacer 400 m w górę z psem jest tylko przyjemnością , na górce muszę tylko odpalić ratrak i zjechać na dół. Oczywiście taka opcja jeszcze mi się nie zdażyła , oblodzony najbardziej jest początkowy odcinek który pokonuję z rozpędu , jakby co . Najgorszy jest zawsze zjazd w dół , tzn zjazd z zastosowaniem tego trzy literowego ustrojstwa z przepisem reduktor i L jest czystą przyjemnością , tylko trzeba jechać a nie próbować się zatrzymać bo to jest mocno utrudnione. Co do systemów to byłem posiadaczem kultowej 80 i moim skoromnym zdaniem 4 R jeździ dużo lepiej . Proszę fanatyków aby uwzględnili mój sposób wykorzystania samochodu , nie ma takiej opcji w której 80 byłaby lepsza od 4R dla mnie.
Kombinujemy aby się wybrać na wycieczkę do Szczawnicy , ale wiemy że macie psa i to nas trochę studzi .
PozdrawiaM

Awatar użytkownika
Kames
Posty: 2076
Rejestracja: 17 wrz 2009, 18:06
Auto: Prawdziwe ?elazo
Kontakt:

Re: Jak zapobiec staczaniu po lodzie?

Post autor: Kames »

Kombinujemy aby się wybrać na wycieczkę do Szczawnicy , ale wiemy że macie psa i to nas trochę studzi
e tam mojemu nic nie zrobił a wiesz ze niebezpieczny jest :mrgreen:
Obrazek

consigliero
Klubowicz
Posty: 1889
Rejestracja: 17 sie 2008, 22:14
Auto: 4Runner
Kontakt:

Re: Jak zapobiec staczaniu po lodzie?

Post autor: consigliero »

Wracając do meritum , to w niedzielę jedziemy na słowację i spróbuję nakręcić film z jazdy w dół oraz podjazdu w górę w celach szkoleniowych 8) , jeżeli śniegu i lodu nie będzie to w pobliskich lasach takie miejsca znajdziemy. W razie kłopotów mam ratrak to się będziemy ratować 8) .
PozdrawiaM

PePe
Posty: 675
Rejestracja: 22 mar 2010, 18:50
Auto: Gx470 , Hdj80 , AutoLaweta 24h do us?ug , discovery 1
Kontakt:

Re: Jak zapobiec staczaniu po lodzie?

Post autor: PePe »

i gdzie filmik o ktorym wspominałes

consigliero
Klubowicz
Posty: 1889
Rejestracja: 17 sie 2008, 22:14
Auto: 4Runner
Kontakt:

Re: Jak zapobiec staczaniu po lodzie?

Post autor: consigliero »

No cóż jak przyjechałem w niedzielę to podjazd był wyzwaniem , wręcz zastanawiałem się w jaki sposób zjadę w dół , bo oblodzenie było skrajne. Zjazdu dokonałem widząc że Range Rover sobie poradził , ale tego nie nakręciłem . Od wtorku do dzisiaj pogoda była jak na tym filmiku który udało mi się nakręcić , co spowodowało pojawienie się błota zamiast lodu. Na górkę w wyniku mojej porady podjechało Suzuki Vitara i Subaru Forester.
PozdrawiaM
P.S. To nędzna ilość śniegu jest wszystkim co można zobaczyć na Wielkiej Raczy :(

consigliero
Klubowicz
Posty: 1889
Rejestracja: 17 sie 2008, 22:14
Auto: 4Runner
Kontakt:

Re: Jak zapobiec staczaniu po lodzie?

Post autor: consigliero »

Nic tego nie zapowiadało ale po przebudzeniu na zewnątrz było biało, poprosiłem syna o nakręcenie zjazdu , niestety zdjęcia można odwrócić , natomiast filmu nie.Pozostaje przekręcenia ekranu o 90 stopni i będzie dobrze 8)

PozdrawiaM

consigliero
Klubowicz
Posty: 1889
Rejestracja: 17 sie 2008, 22:14
Auto: 4Runner
Kontakt:

Re: Jak zapobiec staczaniu po lodzie?

Post autor: consigliero »


bigi
Posty: 240
Rejestracja: 20 lut 2012, 20:15
Auto: KDJ 95
Kontakt:

Re: Jak zapobiec staczaniu po lodzie?

Post autor: bigi »

A w Rosji po lodzie zjezdzaja tak:

https://www.youtube.com/watch?v=ZXC_vMzIwAI" onclick="window.open(this.href);return false;

Damianek
Posty: 3
Rejestracja: 22 cze 2015, 12:38
Kontakt:

Re: Jak zapobiec staczaniu po lodzie?

Post autor: Damianek »

Szkoda, że film niedostepny :(

ODPOWIEDZ