ochrona karoserii

... czyli jak usprawnić swoją Toyotę

Moderator: luk4s7

Piotrek
Posty: 55
Rejestracja: 30 lip 2009, 16:40
Auto: LC 120

ochrona karoserii

Post autor: Piotrek »

Wiem, że to może zabrzmieć głupio, ale jeżdżę trochę w terenie i serce mnie boli :? jak w prawie nowym aucie rysuje lakier. LC 120 nie jest najwęższa i byle lasek i już kolejne rysy. Czy może mi ktoś doradzić czy jest jakiś sposób na zabezpieczenie lakieru (folie itp.?).

Dziękuję

Pozdrawiam

onasz
Posty: 543
Rejestracja: 03 kwie 2009, 16:29
Auto: Chwilowo brak
Kontakt:

Re: ochrona karoserii

Post autor: onasz »

Chcesz zafoliować las :?: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Rafi
Posty: 897
Rejestracja: 17 cze 2009, 15:49
Auto: VZJ90, KDJ120
Kontakt:

Re: ochrona karoserii

Post autor: Rafi »

Widziałem kiedyś w USA takie folie naklejane przed wyjazdem w teren- jednorazowe. Ja bym na Twoim miejscu okleił auto przezroczystą folią, ale to nie będzie specjalnie tanie. A najlepiej zmienić podejście, najtaniej wyjdzie :mrgreen:

Awatar użytkownika
speedy
Posty: 199
Rejestracja: 26 gru 2008, 03:17
Auto: VZJ95 98r
Kontakt:

Re: ochrona karoserii

Post autor: speedy »

Rafi pisze: A najlepiej zmienić podejście, najtaniej wyjdzie :mrgreen:
Dokładnie tak jak Rafi pisze, ALbo podejście sie zmieni samo.
Ja wprawdzie nie na nowym LJ ale jak dla mnie na najpiekniejszym ,jak widzialem nowe ryski to odrazu pasta TEMPO i polerka. Teraz no coż moze wstyd sie przyznac ale juz troszke przestalem sie przjemowac(nawet wogole). Zawsze mozna okleic auto naklejkami z roznymi motywami np pustynia czy tez inne wyglada to zajefajnie. Koszt oklejenia calego samochodu to okolo 80 zł m2 sam to nawet kiedys rozwazalem.
Jest to mega wytrzymala folia na galezie i patyki. Znajziesz tych firm sporo moze warto przemyslec?

Awatar użytkownika
jjb
Posty: 258
Rejestracja: 08 sty 2009, 10:29
Auto: LC120
Kontakt:

Re: ochrona karoserii

Post autor: jjb »

Piotrek pisze:Wiem, że to może zabrzmieć głupio, ale jeżdżę trochę w terenie i serce mnie boli :? jak w prawie nowym aucie rysuje lakier. LC 120 nie jest najwęższa i byle lasek i już kolejne rysy.
Boję się, że to cecha lakieru na 120 (chyba, że masz metalik który jest twardszy). Ja ze zdumieniem zobaczyłem, że mam totalnie porysowany lakier.... pod klamkami drzwi tylnych i kierowcy. Pazury obcinam systematycznie, więc nie to :-)

Polubić

jjb

Awatar użytkownika
cosi
Sąd Koleżeński
Posty: 653
Rejestracja: 02 lis 2008, 21:00
Auto: był Hilux'08
Kontakt:

Re: ochrona karoserii

Post autor: cosi »

Każda nowa rysa dodaje charakteru :mrgreen:
Żona przez pierwsze 2 miechy też narzekała. Już nie narzeka. :twisted:

Awatar użytkownika
potrzeba
Posty: 591
Rejestracja: 05 paź 2007, 11:41
Auto: 80'tka by?a przefajna... co by tu teraz...
Yamaha Grizzly 700 EPS :-)
Kontakt:

Re: ochrona karoserii

Post autor: potrzeba »

cosi pisze:Każda nowa rysa dodaje charakteru :mrgreen:
Żona przez pierwsze 2 miechy też narzekała. Już nie narzeka. :twisted:
a śmierć miała szybką :mrgreen:

Awatar użytkownika
Kwiatec
Klubowicz
Posty: 4385
Rejestracja: 15 gru 2008, 10:49
Auto: TOYOTA Hilux
Kontakt:

Re: ochrona karoserii

Post autor: Kwiatec »

Piotrek pisze:Wiem, że to może zabrzmieć głupio, ale jeżdżę trochę w terenie i serce mnie boli :? jak w prawie nowym aucie rysuje lakier. LC 120 nie jest najwęższa i byle lasek i już kolejne rysy. Czy może mi ktoś doradzić czy jest jakiś sposób na zabezpieczenie lakieru (folie itp.?).

Dziękuję

Pozdrawiam
kiedyś na duże fiaty i maluszki ludzieńki na noc takie brezenty nakładali :) można zamówić taki z klapkami na szyby. przed wjazdem do lasu robimy sruuuu i mamy chroniony lakier. uszyje ci to każdy tapicer samochodowy. wiem bo szyłem na swój i sprawdza się w 100 procentach. teraz przed wjazdem w las robię 2 czynności zdejmuje antene cb i zakładam brezent. acha czasem problem jest z otwieraniem drzwi od środka ale to da się zrobić

pablo200
Posty: 495
Rejestracja: 27 kwie 2009, 19:22
Auto: B6 4M
KZJ 95
Kontakt:

Re: ochrona karoserii

Post autor: pablo200 »

Kwiatec pisze: kiedyś na duże fiaty i maluszki ludzieńki na noc takie brezenty nakładali :) można zamówić taki z klapkami na szyby. przed wjazdem do lasu robimy sruuuu i mamy chroniony lakier. uszyje ci to każdy tapicer samochodowy. wiem bo szyłem na swój i sprawdza się w 100 procentach. teraz przed wjazdem w las robię 2 czynności zdejmuje antene cb i zakładam brezent. acha czasem problem jest z otwieraniem drzwi od środka ale to da się zrobić
:o :o :o :lol:

Awatar użytkownika
cosi
Sąd Koleżeński
Posty: 653
Rejestracja: 02 lis 2008, 21:00
Auto: był Hilux'08
Kontakt:

Re: ochrona karoserii

Post autor: cosi »

Kwiatec pisze: szyłem na swój i sprawdza się w 100 procentach. teraz przed wjazdem w las robię 2 czynności zdejmuje antene cb i zakładam brezent.
Powiedz, że żartujesz :shock:

Awatar użytkownika
MariuszS
Klubowicz
Posty: 1493
Rejestracja: 27 lip 2007, 10:56
Auto: LJ-79 na do?ywocie
Kontakt:

Re: ochrona karoserii

Post autor: MariuszS »

Jakiś rok temu była na Allegro 90-ka, z niewiarygodną ilością oszpejowania, m.in. z kompletem specjalnych mat magnetycznych do osłony elementów karoserii, a nawet lusterek ;-)
Aż sobie tę ofertę zachowałem na dysku (było tam 300 fotek!); jak ktoś chce, to spakuję w ZIP-a i wyślę (niektóre pomysły mogą zainspirować naszych klubowych "Słodowych").

Awatar użytkownika
Pyrka
Posty: 3742
Rejestracja: 15 mar 2009, 12:59
Kontakt:

Re: ochrona karoserii

Post autor: Pyrka »

Ja tam zawsze jak na piach wjeżdżam, to stosuję patent poniżej. Troszku ciężko się naciąga i trza się nagimnastykować przy wsiadaniu (ze trzy razy mnie drzwi przytrzasnęły) ale działa znakomicie.
Załączniki
lakier-protektor.jpg
lakier-protektor.jpg (27,31 KiB) Przejrzano 3517 razy

pablo200
Posty: 495
Rejestracja: 27 kwie 2009, 19:22
Auto: B6 4M
KZJ 95
Kontakt:

Re: ochrona karoserii

Post autor: pablo200 »

Piotrek pisze:Wiem, że to może zabrzmieć głupio, ale jeżdżę trochę w terenie i serce mnie boli :? jak w prawie nowym aucie rysuje lakier. LC 120 nie jest najwęższa i byle lasek i już kolejne rysy. Czy może mi ktoś doradzić czy jest jakiś sposób na zabezpieczenie lakieru (folie itp.?).

Dziękuję

Pozdrawiam
@Pyrka sposob zacny, ale problem z naciaganiem.
Coz moge powiedziec, niestety nie znalazlem ale wiem, ze egzystuja w sieci - mozesz sobie kupic "blotny spray" pryskasz czujesz sie jak po mega off-ie, znajomi Cie podziwiaja etc.
A tak na powaznie albo to lubisz, albo nie.....
Pawel

Awatar użytkownika
Gladzio
Posty: 417
Rejestracja: 21 sie 2009, 12:14
Auto: Kiedy? by? LJ70 2LT 1992 r.
Kontakt:

Re: ochrona karoserii

Post autor: Gladzio »

Podłącze się do tematu:
Mam zamiar robić blacharke w swoim LJ70. Słyszałem że można położyć bezbarwny ceramiczny który jest bardzo twardy - może dzieki temu auto aż tak się rysować. nie będzie.. Przetestuje to kiedy będę robił blacharke...

Awatar użytkownika
Boryś
Posty: 1268
Rejestracja: 31 maja 2007, 22:33
Auto: HZJ 80
Kontakt:

Re: ochrona karoserii

Post autor: Boryś »

Puzon z bagna reklamy ma obklejoną całą swoją dyskoteke jakąś folią - folia jest na tyle gruba że faktycznie w miare chroni lakier. kiedyś go o to pytałem to mówił że to koszt około 1tys zł (całe auto oczywiście).

a co do lakieru - to najlepiej przemalować auto na biały kolor :) nie dość że rys nie widać to podobno biały jest najtwardszym lakierem :)

tak więc najtańsze rozwiązanie to przyzwyczaić się i być dumnym z każdej nowej rysy :)
to ja blizny na ciele mężczyzny :lol:

ODPOWIEDZ