Łańcuchy
Moderator: luk4s7
Łańcuchy
Jakie (nazwa, firma, linki www) łańcuchy kupić (może są teraz przecenione bo to już wiosna!) na opony zimowe 165/65 17 cali do HDJ120 - wersja X z pneumatycznym tylnym zawieszeniem. Czy przy założonych łańcuchach będę mógł obniżać tylne zawieszenie? Czy jeżeli napęd jest ZAWSZE stały na 4 koła muszę założyć łańcuchy na wszystkie 4 koła?
Pozdrowionka
Pozdrowionka
Re: Czy warto inwestować w łańcuchy
Moim zdaniem najlepsze łańcuchy robi Pewag. Panka są takie troszku proste ale pewnie też działają choć łańcuch jest z okrągłego drutu. Inne znane firmy to Koenig oraz Simaka.
Tu znalazłem jakieś porady:
http://www.opony.com.pl/encyklopedia/41 ... orady.html
Tu znalazłem jakieś porady:
http://www.opony.com.pl/encyklopedia/41 ... orady.html
Re: Czy warto inwestować w łańcuchy
Witaj, rozumiem, że masz KDJ120 w wersji X - fajne autko.matcrazy1 pisze:Jakie (nazwa, firma, linki www) łańcuchy kupić (może są teraz przecenione bo to już wiosna!) na opony zimowe 165/65 17 cali do HDJ120 - wersja X z pneumatycznym tylnym zawieszeniem. Czy przy założonych łańcuchach będę mógł obniżać tylne zawieszenie? Czy jeżeli napęd jest ZAWSZE stały na 4 koła muszę założyć łańcuchy na wszystkie 4 koła?
Pozdrowionka
Rozumiem, że opony to 265/65 R17.
W związku z tym jeśli podejrzewasz, że będziesz używał łańcuchów, to kup takie, żeby się łatwo i szybko zakładały.
Do naszych autek zdecydowanie łańcuchy na obie osie.
Re: Czy warto inwestować w łańcuchy
Dzięki za radę i ofertę . W instrukcji fabrycznej do KDJ120 pisze:mod napisał: Do naszych autek zdecydowanie łańcuchy na obie osie.
ZAKŁADANIE ŁAŃCUCHÓW:
Łańcuchy zakłada się na koła tylne, możliwie najciaśniej. Nie zakładać łańcuchów na koła przednie (...)
No więc jak to jest: zakładać łańcuchy na obie osie czy tylko na tylną? Dlaczego Toyota zaleca stosowanie łańcuchów tylko na tylną oś? Osobiście wolałbym wydać zgodnie z zaleceniem instrukcji fabrycznej 2 x mniej pieniędzy na zakup 2 łańcuchów (1 komplet).
Osobiście łancuchów będę używał z dwóch powodów:
1. nakaz stosowania na niektórych drogach w Polsce i za granicą
2. może czasem (czy aby na pewno?) pozwolą mi wjechać tam gdzie na dobrych zimowych oponach ale bez łańcuchów nie dałbym rady - będę miał do pokonania w zimowe weekendy ok. 1 km dość stromego i rzadko odśnieżanego (1 x w tygodniu) podjazdu w górach - nawierzchnia ubita ale zdarzają się też głębokie lodowe koleiny w czasie roztopów. FJ Cruiser 4.0 benzyna na dobrych zimowych oponach bez łańcuchów zawsze tam wyjeżdżał i zjeżdżał chociaż czasem z dużymi trudnościami.
Re: Czy warto inwestować w łańcuchy
Dobór łańcuchów jest istotny. Pamiętaj tylko, że łańcuchy przystosowane do jazdy codziennej nie nadają się na zimowy off-road .
Re: Czy warto inwestować w łańcuchy
łańcuchy zdecydowanie na tylną oś, szczególnie w 120.
W górach po za Polską ( w Polsce nigdy nie widziałem nakazu łańcuchów,), pod znakami lub w przepisach KRD ( Austria, Niemcy, Szwajcaria) jest tak że jak masz 4x4 to możesz łańcuchów nie stosować.
W górach po za Polską ( w Polsce nigdy nie widziałem nakazu łańcuchów,), pod znakami lub w przepisach KRD ( Austria, Niemcy, Szwajcaria) jest tak że jak masz 4x4 to możesz łańcuchów nie stosować.
Re: Czy warto inwestować w łańcuchy
gdzieś widziałem znak ale dla ciężarówek
Re: Czy warto inwestować w łańcuchy
Ja zaiwestowałem w lancuchy i co? W tym roku mi sie nie przydały, bo po czarnym i bialym przejezdzilem na MT-kach a jak wybieralem sie w gory to tam gdzie chcialem sie dostac to albo rakiety snieżne na nogi albo skuter sniezny .
Uwaga na lancychy z przodu, bo u mnie (kupilem PEWAGA CERVINO) obcieraly z przodu, co uniemozliwilo ich stsowanie (oponu 265/70).
Dobra rada: zanim zaplacisz lepiej przymierz aby uniknac pozniej klopotow.
Co do stosowania lancuchow na obie osie - instrukcja, instrukcja ale zdarzaja sie sytuacje, ze bez obu kompletow daleko sie nie zajedzie
Uwaga na lancychy z przodu, bo u mnie (kupilem PEWAGA CERVINO) obcieraly z przodu, co uniemozliwilo ich stsowanie (oponu 265/70).
Dobra rada: zanim zaplacisz lepiej przymierz aby uniknac pozniej klopotow.
Co do stosowania lancuchow na obie osie - instrukcja, instrukcja ale zdarzaja sie sytuacje, ze bez obu kompletow daleko sie nie zajedzie
Re: Czy warto inwestować w łańcuchy
No właśnie, dotychczas używałem zawsze łańcuchów Koenig lub Pewag, i nie mogłem narzekać.kylon pisze:Moim zdaniem najlepsze łańcuchy robi Pewag. Panka są takie troszku proste ale pewnie też działają choć łańcuch jest z okrągłego drutu. Inne znane firmy to Koenig oraz Simaka.
Ale nie są tanie, a coraz częściej słychać głosy zadowolenia z łańcuchów firmy Panek, znacznie tańszych.
Ponieważ chciałbym mieć komplet na obie osie, to różnica w cenie robi się spora.
Natomiast nigdy nie widziałem jeszcze łańcuchów Panka z bliska - a to zupełnie co innego, niż na kiepskiej fotce z www. Widzę jedynie, że system zapinania jest zupełnie inny.
Pewagi zakładam sprawnie, nieomal z zamkniętymi oczami.
Pytanie: czy użytkowanie łańcuchów f-my Panek jest dużo mniej komfortowe?
Re: Czy warto inwestować w łańcuchy
Panek robi lancuchy na lata takie HZJ
Moze toporne, ciezkie i duzo miejsca zajmuja ale targaja glebe z kamieniami az iskry ida
Okragly drut tez moim zdaniem jest zaleta bo nie niszczy gumy - dodatkowo Panek twierdz ze tylko on w polsce ma atest co pewne ma zanaczenie gdy dojdzie do stluczki
Ja uzywalem przez 3 lata i oddalem koledze bo zmienil mi sie rozmiar kół
Moze toporne, ciezkie i duzo miejsca zajmuja ale targaja glebe z kamieniami az iskry ida
Okragly drut tez moim zdaniem jest zaleta bo nie niszczy gumy - dodatkowo Panek twierdz ze tylko on w polsce ma atest co pewne ma zanaczenie gdy dojdzie do stluczki
Ja uzywalem przez 3 lata i oddalem koledze bo zmienil mi sie rozmiar kół
Re: Czy warto inwestować w łańcuchy
Dzięki za obrazową opinię - coraz bardziej się przekonuję.
Najważniejsza wątpliwość dla mnie, to łatwość i czas zakładania ( w porównaniu do łańcuchów klasy Pewag/Koenig)
Ja, po prostu, zwykle mam do przejechania odcinki krótkie, ale często...
Najważniejsza wątpliwość dla mnie, to łatwość i czas zakładania ( w porównaniu do łańcuchów klasy Pewag/Koenig)
Ja, po prostu, zwykle mam do przejechania odcinki krótkie, ale często...
-
- Klubowicz
- Posty: 1889
- Rejestracja: 17 sie 2008, 22:14
- Auto: 4Runner
- Kontakt:
Re: Czy warto inwestować w łańcuchy
Moim osobistym zdaniem nie kupowałbym łańcuchów bo przez dwa sezony zimowe użytkowania 4x4 nigdy nie miałem potrzeby ich użycia . Oczywistym jest używanie najlepszych możliwych opon zimowych. Przez cały okres użytkowania samochodów c.a. lat 20 łańcuchów użyłem jeden raz w rejonie St. Gervais- Megeve i to tylko z powowdu mojego małego doświadzenia jako kierowcy. W tej chwili mam jeden komplet który pozozstał po którymś z samochodów i wożę go jako na pokaz . Faktem jest też że jestem osobą wygodną i do dzisiaj pamiętam zakładanie tych łańcuchów a później ich ściąganie i wrzucanie uświnionych do bagażnika. Aby było jasne to 4x4 jeździłem na Słowację gdzie mam do pokonania dosyć stromy podjazd z dwoma zakrętami ponad 90 stopni i tylko raz mi się zdażyło cofnąć RAV 4 na początkowym oblodzonym odcinku, w drugiej próbie wybrałem miejsca z lepszą przyzepnością i było ok. Z reduktorem nie miałem nigdy problemów szczególnie przy zjeździe , bo RAV 4 potrafiła na ostatnim oblodzonym odcinku pojechać sobie sama ,ale u podnóża już był asfalt.
PozdrawiaM
PozdrawiaM
Re: Czy warto inwestować w łańcuchy
No tak, w sumie, to wciąłem się w wątek o innym temacie i umiejscowieniu, ale to dlatego, że po przeszukaniu zawartości całego Forum pod kątem hasła "łańcuchy", w tym akurat wątku było najwięcej merytorycznych wypowiedzi.
Bo ja nie mam wątpliwości, czy warto inwestować w łańcuchy - mnie są one niezbędne i często potrzebne - miałem jedynie dylemat, które wybrać. Ale już chyba wiem. "Teraz Polska!"
BTW, jakby się któryś z Szanownych modów nudził kiedyś wieczorem, to można by coś o łańcuchach oddzielić od 120-tki
//Edit by fobos - Mówisz i masz
Bo ja nie mam wątpliwości, czy warto inwestować w łańcuchy - mnie są one niezbędne i często potrzebne - miałem jedynie dylemat, które wybrać. Ale już chyba wiem. "Teraz Polska!"
BTW, jakby się któryś z Szanownych modów nudził kiedyś wieczorem, to można by coś o łańcuchach oddzielić od 120-tki
//Edit by fobos - Mówisz i masz
Re: Łańcuchy
A jakie masz kola na zime? Wlasnie niedawno kupilem Pewagi BrentaC do kol 265/75/16 vel 235/85/16 nowki sztuki w hurtowni za 399zl+przesylka (alledrogo).
W sumie to polowa ceny w sklepie (normalnie chodza po 800 zl).
Trzeba tylko poszukac i poczekac na okazje.
Czarek
W sumie to polowa ceny w sklepie (normalnie chodza po 800 zl).
Trzeba tylko poszukac i poczekac na okazje.
Czarek
-
- Posty: 2200
- Rejestracja: 16 paź 2009, 00:25
- Auto: VW T4 Syncro- Osio?ek, ale jak w domu si? czuj?
- Kontakt:
Re: Łańcuchy
Łańcuchy f-my Panek kupiłem na tę zimę. Używałem je ok. 2 miesiące. Zawsze założone na przodzie. Jest plan kupna 2 pary, więc kolejnej zimy (jak będzie) będę jeździł z łańcuchami na four wheel. Łańcuchy są zacne i na pewno warte swojej ceny. Zakładanie i regulacja bajecznie proste (choć firma zmuszona była wydać nową- dokładniejszą instrukcję dla .... - tu proszę wpisać kogo kto chce). Pomysł z zamykaniem na mimośród też oceniam na 5. Nie zdarzyło mi się aby (oczywiście dobrze naciągnięty) łańcuch miał zamiar zejść z opony. Materiał też na 5. Rozśmieszyły mnie za to rękawiczki dołączone do zestawu. Takie foliowe jednorazówki. Ale przynajmniej było śmiesznie. Szczególnie cieszy mnie brak magicznych łancuszków-sprężyn czy potrzeby używania ekspandora w połączeniu ze sznurkiem aby całość pozaplatać. Myślę, że problemu też wielkiego nie będzie jak komuś przyjdzie ochota dołożyć jakieś dodatkowe poprzeczki. Spawarka, materiał, 2-3 piwa i gotowe. Przesyłka szybka, kurier (szkoda, że na koszt kupującego), a kontakt z firmą świetny. Ogólnie towar warty polecenia.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Pozdrawiam