J7 - ubezpieczenie OC
Moderator: luk4s7
Re: J7 - ubezpieczenie OC
Stop chamstwu! Proszę admina o reakcję!
Ja uzasadniłem swoje zdanie.
Uzasadnienie jest zgodne z prawem i rzeczywistością oraz jest to oficjalne stanowisko ubezpieczyciela - PZU.
Jak sam pisze przedmówca - PZU wysyła KALKULACJĘ. Naszym obowiązkiem jest poinformować, czy założenia przyjęte do kalkulacji są aktualne i czy nie zaszły jakieś istotne zmiany. Takie zmiany zaszły, skoro nie ma już promocji dla aut powyżej 25 lat, o czym PZU i PZM oficjalnie poinformowało.
Sprowadzanie dyskusji do tego, że "co ty pierdzielisz za głupoty" jest dla mnie obraźliwe, więc od dziś będę ignorował wszelkie posty od osób, które naruszają standardy cywilizowanej dyskusji, chociażby stosując argumenty ad personam.
Wyjaśniam jednak dla osób czytających wątek, że umowa OC NIE JEST "bezwzględnie obowiązująca".
To kłamstwo i absurd. Żadna umowa nie jest bezwzględnie obowiązująca. Obowiązują nas przepisy a brak znajomości prawa nie zwalnia nas od odpowiedzialności.
Jeśli robiłem prawo jazdy gdy na obszarze zabudowanym było ograniczenie do 60 km/godz to mnie nie obowiązuje zmiana na 50? Jeśli miałem prawo jazdy bezterminowo to nie muszę wymieniać co 10 lat?
Nie.
Czy to się nam podoba, czy nie, musimy się stosować do zmian w prawie a jeśli nie, to poniesiemy konsekwencje swojego działania.
Zwłaszcza, jeśli jedna strony umowy oszukuje drugą stronę co do istotnych warunków, które uległy zmianie.
Takim warunkiem jest na przykład zmiana warunków ubezpieczenia pojazdów zabytkowych przez zmianę przez PZU definicji takich pojazdów i wypowiedzenie umowy z PZM. Więc należy przy odnowieniu umowy OC udać się do przedstawiciela PZU, poinformować, że aktualnie pojazd nie spełnia warunków promocji, czy w ramach przedłużenia umowy PZU nadal zastosuje składkę obniżoną czy nie.
Jeśli będziemy liczyli na to, że a nóż się uda, to możemy paść ofiarą tego "cwaniactwa" i dopłacić do odszkodowania w razie wypadu z własnej kieszeni, proporcjonalnie do wartości składki zapłaconej a należnej.
Jest wiele powodów, które wyklucza odpowiedzialność ubezpieczyciela lub na podstawie których ubezpieczyciel ma prawo ograniczyć swoją odpowiedzialność i przerzucić obowiązek wypłaty odszkodowania na UŻYTKOWNIKA (pomijam, czy z udziałem i pośrednictwem UFG) :
1. Brak przeglądu technicznego pojazdu lub istotna niesprawność w tym niezgodność pojazdu z homologacją - niedozwolone przeróbki.
2. Kiedy stwierdzono, że kierowca auta, w trakcie zdarzenia powodującego konieczność wypłaty odszkodowania z tytułu oc użytkownika pojazdu, był pod wpływem niedozwolonych środków (odurzających, leków, alkoholu)
3. Wykorzystanie auta niezgodnie z zawartą umową - np. Auto wykorzystywane do działalności gospodarczej np wynajmu czy przewozu osób a ubezpieczenie dla osoby prywatnej
4. Wykorzystanie auta w sposób wykraczający poza zawartą umowę np. do akcji ratunkowej, zamieszek, aktów terroru, do uprawiania sportów, nawet amatorskich w tym udział w rajdach amatorskich itp.
5. Wprowadzenie w błąd ubezpieczyciela co do innych istotnych faktów. Np. Ubezpieczenie auta jako specjalne, gdy auto nie spełnia warunków ustawowych auta specjalnego i nie posiada aktualnego dokumentu potwierdzającego taki fakt, lub jako zabytkowe a j.w.
Takie są przepisy.
Oradek lj73 2LT-II
Ja uzasadniłem swoje zdanie.
Uzasadnienie jest zgodne z prawem i rzeczywistością oraz jest to oficjalne stanowisko ubezpieczyciela - PZU.
Jak sam pisze przedmówca - PZU wysyła KALKULACJĘ. Naszym obowiązkiem jest poinformować, czy założenia przyjęte do kalkulacji są aktualne i czy nie zaszły jakieś istotne zmiany. Takie zmiany zaszły, skoro nie ma już promocji dla aut powyżej 25 lat, o czym PZU i PZM oficjalnie poinformowało.
Sprowadzanie dyskusji do tego, że "co ty pierdzielisz za głupoty" jest dla mnie obraźliwe, więc od dziś będę ignorował wszelkie posty od osób, które naruszają standardy cywilizowanej dyskusji, chociażby stosując argumenty ad personam.
Wyjaśniam jednak dla osób czytających wątek, że umowa OC NIE JEST "bezwzględnie obowiązująca".
To kłamstwo i absurd. Żadna umowa nie jest bezwzględnie obowiązująca. Obowiązują nas przepisy a brak znajomości prawa nie zwalnia nas od odpowiedzialności.
Jeśli robiłem prawo jazdy gdy na obszarze zabudowanym było ograniczenie do 60 km/godz to mnie nie obowiązuje zmiana na 50? Jeśli miałem prawo jazdy bezterminowo to nie muszę wymieniać co 10 lat?
Nie.
Czy to się nam podoba, czy nie, musimy się stosować do zmian w prawie a jeśli nie, to poniesiemy konsekwencje swojego działania.
Zwłaszcza, jeśli jedna strony umowy oszukuje drugą stronę co do istotnych warunków, które uległy zmianie.
Takim warunkiem jest na przykład zmiana warunków ubezpieczenia pojazdów zabytkowych przez zmianę przez PZU definicji takich pojazdów i wypowiedzenie umowy z PZM. Więc należy przy odnowieniu umowy OC udać się do przedstawiciela PZU, poinformować, że aktualnie pojazd nie spełnia warunków promocji, czy w ramach przedłużenia umowy PZU nadal zastosuje składkę obniżoną czy nie.
Jeśli będziemy liczyli na to, że a nóż się uda, to możemy paść ofiarą tego "cwaniactwa" i dopłacić do odszkodowania w razie wypadu z własnej kieszeni, proporcjonalnie do wartości składki zapłaconej a należnej.
Jest wiele powodów, które wyklucza odpowiedzialność ubezpieczyciela lub na podstawie których ubezpieczyciel ma prawo ograniczyć swoją odpowiedzialność i przerzucić obowiązek wypłaty odszkodowania na UŻYTKOWNIKA (pomijam, czy z udziałem i pośrednictwem UFG) :
1. Brak przeglądu technicznego pojazdu lub istotna niesprawność w tym niezgodność pojazdu z homologacją - niedozwolone przeróbki.
2. Kiedy stwierdzono, że kierowca auta, w trakcie zdarzenia powodującego konieczność wypłaty odszkodowania z tytułu oc użytkownika pojazdu, był pod wpływem niedozwolonych środków (odurzających, leków, alkoholu)
3. Wykorzystanie auta niezgodnie z zawartą umową - np. Auto wykorzystywane do działalności gospodarczej np wynajmu czy przewozu osób a ubezpieczenie dla osoby prywatnej
4. Wykorzystanie auta w sposób wykraczający poza zawartą umowę np. do akcji ratunkowej, zamieszek, aktów terroru, do uprawiania sportów, nawet amatorskich w tym udział w rajdach amatorskich itp.
5. Wprowadzenie w błąd ubezpieczyciela co do innych istotnych faktów. Np. Ubezpieczenie auta jako specjalne, gdy auto nie spełnia warunków ustawowych auta specjalnego i nie posiada aktualnego dokumentu potwierdzającego taki fakt, lub jako zabytkowe a j.w.
Takie są przepisy.
Oradek lj73 2LT-II
- kpeugeot
- Klubowicz
- Posty: 2522
- Rejestracja: 24 cze 2009, 06:52
- Auto: Taro(hilux) 3.0 V6
lj70 2LTII r1986
LJ78 2LT EFI 1991 - Kontakt:
Re: J7 - ubezpieczenie OC
Nadal pokaż proszę przepisy na których bazujesz
Po pierwsze zniżkowe ubezpieczenie nie dotyczyło aut zabytkowych tylko aut w wieku powyżej 25lat
Po drugie dotyczyło dodatkowej zniżki dla członków PZM
Wiec proszę napisz mi gdzie się zmieniły warunki
Powołaj się na przepisy a nie twoje wydaje mi się.
I nadal to samo powtórzę OC że względu na swoją specyfikę jest zawarte lub nie nie ma opcji że na 70%wartosci
Po pierwsze zniżkowe ubezpieczenie nie dotyczyło aut zabytkowych tylko aut w wieku powyżej 25lat
Po drugie dotyczyło dodatkowej zniżki dla członków PZM
Wiec proszę napisz mi gdzie się zmieniły warunki
Powołaj się na przepisy a nie twoje wydaje mi się.
I nadal to samo powtórzę OC że względu na swoją specyfikę jest zawarte lub nie nie ma opcji że na 70%wartosci
- kpeugeot
- Klubowicz
- Posty: 2522
- Rejestracja: 24 cze 2009, 06:52
- Auto: Taro(hilux) 3.0 V6
lj70 2LTII r1986
LJ78 2LT EFI 1991 - Kontakt:
Re: J7 - ubezpieczenie OC
I wg ciebie którym miejscu wprowadziłem w błąd ubezpieczyciela skoro to jest kontynuacja umowy?
- sebastian44
- Posty: 2143
- Rejestracja: 01 lis 2009, 18:23
- Auto: była BJ73, była KZJ95, aktualnie TRJ120
- Kontakt:
Re: J7 - ubezpieczenie OC
Ja tu nie widziałem żadnego chamstwa, jak ktoś uważa że ktoś inny wypisuje bzdury to chyba może to powiedzieć. To nie kółko różańcowe że wszyscy muszą śpiewać jednym głosem
-
- Posty: 537
- Rejestracja: 09 paź 2017, 10:38
- Auto: był Hillux 2007, był LJ 70 1989, aktualnie LJ 70 z 1986
- Kontakt:
Re: J7 - ubezpieczenie OC
prawo do krytyki merytorycznej ma kazdy, natomiast warto by zwrocic uwage na forme i nie uzywac obrazliwych dla drugiej strony zwrotow.
Jest tyle chamstwa w przestrzeni publicznej, ze fajnie by bylo na forum nie powielac tych "standardow"
Jest tyle chamstwa w przestrzeni publicznej, ze fajnie by bylo na forum nie powielac tych "standardow"
- kpeugeot
- Klubowicz
- Posty: 2522
- Rejestracja: 24 cze 2009, 06:52
- Auto: Taro(hilux) 3.0 V6
lj70 2LTII r1986
LJ78 2LT EFI 1991 - Kontakt:
Re: J7 - ubezpieczenie OC
Od kiedy słowo bzdura jest określeniem wulgarnym?
Re: J7 - ubezpieczenie OC
Panowie, proponuje się skupić na temacie zamiast roztrząsać dobre obyczaje internetowe. Nie widzę tu niczego wymagającego interwencji.
Czuwam jednak nawet jak śpię
Czuwam jednak nawet jak śpię
- Rokfor32
- Klubowicz
- Posty: 8455
- Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
- Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
- Kontakt:
Re: J7 - ubezpieczenie OC
Radek - nie masz racji.
Przepisy, a raczej regulamin świadczenia usługi zmienił się po stronie PZU. Nic po stronie klienta się nie zmieniło. Więc kontynuacja jest jak najbardziej OK. Bo jeżeli PZU ma jakieś problemy z usługą - to właśnie oni powinni przysłać kalkulację wg. nowych zasad, a nie klient występować, bo we firmie usługodawcy zasady się zmieniły
To ogólnie - a konkretniej - to nic , zupełnie NIC się nie zmieniło w regulaminie. PZU zrezygnowało z przyznawania tej zniżki NOWYM umowom. Stare umowy są po prostu honorowane na zasadzie kontynuacji.
Na marginesie - kwestia członkostwa z organizacjach typu PZMot to był wytwór wirtualny. Agenci mieli prikaz sprawdzania - ale nigdzie w systemie ta informacja nie istniała - system nie notował nawet tego faktu. Nie mówiąc o wprowadzaniu danych w postaci jakiegoś numeru legitymacji, karty członkowskiej, etc. NIC Po staremu system po prostu miał taka opcję do "odhaczenia", dla aut powyżej 25 lat. Ale agent musiał ją odhaczyć ręcznie - nie wskakiwała z automatu.
Trudno to nazwać inaczej, jak "furtką dla wtajemniczonych". To funkcjonowało od wielu lat - ale jak się zrobiło zbyt głośne, i zaczęło być powszechnie używane (a rynek motoryzacyjny się nam jednak nieco zestarzał, i auta powyżej 25 lat to wcale nie taka rzadkość) - to temat zamknęli.
Ale podkreślę jeszcze raz: dla NOWYCH umów. Nawet nie klientów - bo mam tych zniżek na kilka pojazdów u nich - i one działają normalnie. Ale nowej umowy już się z ta zniżką zawrzeć nie da.
Przepisy, a raczej regulamin świadczenia usługi zmienił się po stronie PZU. Nic po stronie klienta się nie zmieniło. Więc kontynuacja jest jak najbardziej OK. Bo jeżeli PZU ma jakieś problemy z usługą - to właśnie oni powinni przysłać kalkulację wg. nowych zasad, a nie klient występować, bo we firmie usługodawcy zasady się zmieniły
To ogólnie - a konkretniej - to nic , zupełnie NIC się nie zmieniło w regulaminie. PZU zrezygnowało z przyznawania tej zniżki NOWYM umowom. Stare umowy są po prostu honorowane na zasadzie kontynuacji.
Na marginesie - kwestia członkostwa z organizacjach typu PZMot to był wytwór wirtualny. Agenci mieli prikaz sprawdzania - ale nigdzie w systemie ta informacja nie istniała - system nie notował nawet tego faktu. Nie mówiąc o wprowadzaniu danych w postaci jakiegoś numeru legitymacji, karty członkowskiej, etc. NIC Po staremu system po prostu miał taka opcję do "odhaczenia", dla aut powyżej 25 lat. Ale agent musiał ją odhaczyć ręcznie - nie wskakiwała z automatu.
Trudno to nazwać inaczej, jak "furtką dla wtajemniczonych". To funkcjonowało od wielu lat - ale jak się zrobiło zbyt głośne, i zaczęło być powszechnie używane (a rynek motoryzacyjny się nam jednak nieco zestarzał, i auta powyżej 25 lat to wcale nie taka rzadkość) - to temat zamknęli.
Ale podkreślę jeszcze raz: dla NOWYCH umów. Nawet nie klientów - bo mam tych zniżek na kilka pojazdów u nich - i one działają normalnie. Ale nowej umowy już się z ta zniżką zawrzeć nie da.
- Rokfor32
- Klubowicz
- Posty: 8455
- Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
- Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
- Kontakt:
Re: J7 - ubezpieczenie OC
Jako ciekawostka - jak zniżka jeszcze działała - to w druga mańkę też się nie dało tematu załatwić w ramach starej umowy. Czyli, jak ktoś miał wcześniej umowę w PZU, i płacił normalnie, a w międzyczasie pojazd przekroczył 25 lat - to żeby skorzystać ze zniżki nie dało się po prostu zaznaczyć opcji w systemie. Trzeba było umowę wypowiedzieć, i zawrzeć nową, z tą zniżką.
Przez to na motorki mi zostało bez tej zniżki - bo w pzu opłata na moto przez lata była najtańszą opcją, i w ogóle nie myślało się o zmianie.
Przez to na motorki mi zostało bez tej zniżki - bo w pzu opłata na moto przez lata była najtańszą opcją, i w ogóle nie myślało się o zmianie.
- heniekbojka
- Posty: 59
- Rejestracja: 15 lis 2015, 18:35
- Auto: LJ70
- Kontakt:
Re: J7 - ubezpieczenie OC
Oradek, sorrenson ale bredzisz jak potłuczony. Rokfor32 masz rację. Nie ma nowych umów, ale stare są bez problemu odnawiane, jeżeli właściciel auta się nie zmienił. Sam bez pytania dostaję co roku ekstra ofertę na mail, od pośredniczki, z którą zawarłem pierwsza umowę kilka lat temu. W błąd ubezpieczyciela nie wprowadzam, auto jest ciągle starsze niż 25 lat , natomiast wymóg posiadania karty PZM już nie obowiązuje. Wymogu ,,żółtych tablic,, nigdy nie było.
- heniekbojka
- Posty: 59
- Rejestracja: 15 lis 2015, 18:35
- Auto: LJ70
- Kontakt:
Re: J7 - ubezpieczenie OC
Ciekawostka jeszcze, spojrzałem na historię konta. Za rok 2018 i 2019 (termin wpłaty mam w listopadzie, więc przyjmijmy, że płacę na rok następny) zapłaciłem po 294zł. Za 2020 wyliczyli mi 235zł, co mnie wcale nie zmartwiło:-)