cieknie z reduktora
Moderator: luk4s7
-
- Posty: 41
- Rejestracja: 10 kwie 2011, 20:31
- Auto: LJ 70 1990r
- Kontakt:
Re: cieknie z reduktora
Za późno odczytałem Kylon, już zamówiony ale dobrze wiedzieć(bo zawsze może się okazać, że przyszedł niewłaściwy).
Re: cieknie z reduktora
Podpinam się pod temat: czy ktoś wie jakim momentem dokręcić tą dużą nakrętkę flanszy tylnego wału w reduktorze?
Re: cieknie z reduktora
Hej.
Według tego co odczytałem z manuala i jak dobrze pamietam to niecałe 130 Nm, chyba 127 dokładnie.
Według tego co odczytałem z manuala i jak dobrze pamietam to niecałe 130 Nm, chyba 127 dokładnie.
- Rokfor32
- Klubowicz
- Posty: 8406
- Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
- Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
- Kontakt:
Re: cieknie z reduktora
Można silniej - szczególnie jeżeli reduktor jest już po przejściach, i np. miał obrócone bieżnie łożysk na wałku zdawczym (skutek złego wydystansowania łożysk stożkowych). Ta nakrętka spina sztywne elementy na tym wałku - czyli bieżnię łożyska, tulejkę dystansową, ślimacznicę obrotomierza - i flanszę wału. Nie da się tam niczego "zgnieść" zbyt dużym momentem - acz oczywiście przesada też jest niewskazana, bo przywalenie kluczem udarowym np. 1000Nm może zerwać gwint nakrętki
Re: cieknie z reduktora
Witam
Przymierzam się do wymiany uszczelniacza od strony wału z przodu bo cieknie.Temat jest opisany i zdjęcia są można robić. Pytanie jak wygląda wymiana uszczelniacza od strony tylnego wału czy jest równie prosta jak przodu i czy go ruszać jak nie cieknie.
Pozdrawiam
Przymierzam się do wymiany uszczelniacza od strony wału z przodu bo cieknie.Temat jest opisany i zdjęcia są można robić. Pytanie jak wygląda wymiana uszczelniacza od strony tylnego wału czy jest równie prosta jak przodu i czy go ruszać jak nie cieknie.
Pozdrawiam
- kpeugeot
- Klubowicz
- Posty: 2513
- Rejestracja: 24 cze 2009, 06:52
- Auto: Taro(hilux) 3.0 V6
lj70 2LTII r1986
LJ78 2LT EFI 1991 - Kontakt:
Re: cieknie z reduktora
jak nie demontujesz reduktora i nie masz go na stole to bym nie ruszał
Re: cieknie z reduktora
A czemu trzeba demontować reduktor do wymiany uszczelniacza ?
- kpeugeot
- Klubowicz
- Posty: 2513
- Rejestracja: 24 cze 2009, 06:52
- Auto: Taro(hilux) 3.0 V6
lj70 2LTII r1986
LJ78 2LT EFI 1991 - Kontakt:
Re: cieknie z reduktora
nie trzeba, jak nie wyjety to po co ruszac
Re: cieknie z reduktora
Zna ktoś odpowiedź na moje pytania?
- kpeugeot
- Klubowicz
- Posty: 2513
- Rejestracja: 24 cze 2009, 06:52
- Auto: Taro(hilux) 3.0 V6
lj70 2LTII r1986
LJ78 2LT EFI 1991 - Kontakt:
Re: cieknie z reduktora
jest tak samo prosta
Re: cieknie z reduktora
A tylny uszczelniacz ruszać?
- kpeugeot
- Klubowicz
- Posty: 2513
- Rejestracja: 24 cze 2009, 06:52
- Auto: Taro(hilux) 3.0 V6
lj70 2LTII r1986
LJ78 2LT EFI 1991 - Kontakt:
Re: cieknie z reduktora
wiesz co może lepiej już wymień wszystkie będzie spokój na lata
Re: cieknie z reduktora
Uszczelniacze wymieniłem przód i tył bez wyciągania reduktora i narazie nie ciekną. Jedyna uwaga dla tych którzy nie wiedzą. Żeby odkręcić nakrętkę trzymającą flansze należy sobie zrobić przyrząd w postaci kształtownika z np. dwoma otworami który nam zablokuje flanszę i ułatwi odkręcenie nakrętki tej zagniatanej.
Re: cieknie z reduktora
Ja mam inną ciekawą historię Dokładnie w 4runnerze 2gen. Podobny reduktor.
Flansza reduktora wychodząca na tylny wal dostała luzu i ciekło z reduktora. Jakie było moje zdziwienie gdy sie okazało, że nakrętka jest niedokręcona ale ma zagnieciony rant.
Co mogło spowodować poluzowanie nakrętki ?
Flansza reduktora wychodząca na tylny wal dostała luzu i ciekło z reduktora. Jakie było moje zdziwienie gdy sie okazało, że nakrętka jest niedokręcona ale ma zagnieciony rant.
Co mogło spowodować poluzowanie nakrętki ?