wyciszenie wnętrza

Moderator: luk4s7

Awatar użytkownika
luk4s7
Moderator
Posty: 3389
Rejestracja: 15 gru 2013, 23:32
Auto: Kiedyś znowu pewnie LC
Kontakt:

Re: wyciszenie wnętrza

Post autor: luk4s7 »

Pan z reklamą już z nami nie jedzie. Wysiadł na poprzednim przystanku.

Awatar użytkownika
vGreg
Posty: 942
Rejestracja: 01 gru 2011, 11:27
Auto: LJ70 z 92'
Kontakt:

Re: wyciszenie wnętrza

Post autor: vGreg »

hetman pisze: Jak jechałem z gołą podłogą to przy 80 już siebie nie słyszałem. Skrzynia i reduktor sporo hałasuje.
hym :?: , mam LJ7 ver LX, latam na nalewkach z gołą podłogą, przy 90km muza i CB normalnie słyszalne, może delikatnie szum wiatru przeszkadza.
Temat do zbadania przy jakieś integracji.

Awatar użytkownika
oradek
Posty: 805
Rejestracja: 06 lis 2017, 19:46
Auto: Lj73 po 1990

Re: wyciszenie wnętrza

Post autor: oradek »

vGreg pisze:
hetman pisze: Jak jechałem z gołą podłogą to przy 80 już siebie nie słyszałem. Skrzynia i reduktor sporo hałasuje.
hym :?: , mam LJ7 ver LX, latam na nalewkach z gołą podłogą, przy 90km muza i CB normalnie słyszalne, może delikatnie szum wiatru przeszkadza.
Temat do zbadania przy jakieś integracji.
Z wiekiem słuch coraz słabszy. Ja na strzelnicy chodzę już bez słuchawek :) Obrazek

Lj73 2,4 LTII 1991 Oradek

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18006
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: wyciszenie wnętrza

Post autor: kylon »

Oj nie. Słuchawki to podstawa.

Awatar użytkownika
Mirekk
Klubowicz
Posty: 665
Rejestracja: 12 wrz 2017, 21:46
Auto: KZJ95, A6 Allroad
Kontakt:

Re: wyciszenie wnętrza

Post autor: Mirekk »

kylon pisze:Oj nie. Słuchawki to podstawa.
Głuchosłuchy :D

Awatar użytkownika
vGreg
Posty: 942
Rejestracja: 01 gru 2011, 11:27
Auto: LJ70 z 92'
Kontakt:

Re: wyciszenie wnętrza

Post autor: vGreg »

oradek pisze:
vGreg pisze:
hetman pisze: Jak jechałem z gołą podłogą to przy 80 już siebie nie słyszałem. Skrzynia i reduktor sporo hałasuje.
hym :?: , mam LJ7 ver LX, latam na nalewkach z gołą podłogą, przy 90km muza i CB normalnie słyszalne, może delikatnie szum wiatru przeszkadza.
Temat do zbadania przy jakieś integracji.
Z wiekiem słuch coraz słabszy. Ja na strzelnicy chodzę już bez słuchawek :) Obrazek
Lj73 2,4 LTII 1991 Oradek
primo - przecie piszę że mnie przeszkadza szum wiatru podczas jazdy :mrgreen:
secundo - przecie piszę że temat trzeba zbadać na integracji :lol:

Pierwszy test robię w sobotę, zmieniam nalewki na Federal MT

Awatar użytkownika
Jastrząb
Posty: 426
Rejestracja: 09 lip 2017, 14:57
Auto: Toyota LJ70,
silnik 2,4td --> 3.0 1kzt
rocznik 1987
Kontakt:

Re: wyciszenie wnętrza

Post autor: Jastrząb »

Federalki jedne z cichszych MTków także będziesz pozytywnie zaskoczony ;) U mnie przy 80 też już głośno, także jest nas już dwóch :D Ja już niedługo też się za to biorę... Układam matę butylową, potem kauczukową i na wszystko postaram się ułożyć wykładzinę samochodową. Oby udało się ją ładnie powycinać i ułożyć :)

Awatar użytkownika
vGreg
Posty: 942
Rejestracja: 01 gru 2011, 11:27
Auto: LJ70 z 92'
Kontakt:

Re: wyciszenie wnętrza

Post autor: vGreg »

Jastrząb pisze:Federalki jedne z cichszych MTków także będziesz pozytywnie zaskoczony ;) U mnie przy 80 też już głośno, także jest nas już dwóch :D Ja już niedługo też się za to biorę... Układam matę butylową, potem kauczukową i na wszystko postaram się ułożyć wykładzinę samochodową. Oby udało się ją ładnie powycinać i ułożyć :)
Nalewki też mi robią ale zaskoczony jestem miękkością opon Fereral. Robiłeś pomiary hałasu? Ciekawy jestem różnicy przed i po "wyciszeniu".

Awatar użytkownika
Jastrząb
Posty: 426
Rejestracja: 09 lip 2017, 14:57
Auto: Toyota LJ70,
silnik 2,4td --> 3.0 1kzt
rocznik 1987
Kontakt:

Re: wyciszenie wnętrza

Post autor: Jastrząb »

Nie robiłem, ale zrobię, bo w sumie sam jestem ciekaw. Jakaś aplikacja na telefon będzie miarodajna?

Awatar użytkownika
vGreg
Posty: 942
Rejestracja: 01 gru 2011, 11:27
Auto: LJ70 z 92'
Kontakt:

Re: wyciszenie wnętrza

Post autor: vGreg »

Jastrząb pisze:Nie robiłem, ale zrobię, bo w sumie sam jestem ciekaw. Jakaś aplikacja na telefon będzie miarodajna?
Może być i apk na Androida, to nie laborka. Chodzi o różnicę.

Awatar użytkownika
Jastrząb
Posty: 426
Rejestracja: 09 lip 2017, 14:57
Auto: Toyota LJ70,
silnik 2,4td --> 3.0 1kzt
rocznik 1987
Kontakt:

Re: wyciszenie wnętrza

Post autor: Jastrząb »

No i pomierzone :)
Badania przeprowadziłem na zaawansowanym sprzęcie jakim jest aplikacja na androida ;) (apka: Sound Meter)
Gdy stałem na światłach, przy wyłączonym radiu, sama praca silnika to mój "miernik" wskazywał 50dB, natomiast podczas jazdy, czy to 50km/h czy też 80km/h wskazywał 70dB. Także niedługo zamawiam maty, wyciszam i zobaczymy czy miernik wskaże inną wartość ;) Bo założę się, że na żywo będzie duża różnica. :twisted:

Awatar użytkownika
sebastian44
Posty: 2141
Rejestracja: 01 lis 2009, 18:23
Auto: była BJ73, była KZJ95, aktualnie TRJ120
Kontakt:

Re: wyciszenie wnętrza

Post autor: sebastian44 »

Bedzie duża, nawet włożenie oryginalnej wykładziny versus jazda z goła blachą to zupełnie co innego

Awatar użytkownika
maju
Posty: 51
Rejestracja: 17 sty 2010, 21:59
Auto: HZJ78
Kontakt:

Re: wyciszenie wnętrza

Post autor: maju »

Pytanie dotyczące wyciszenia/ zaizolowania dachu.

Zapewne można na niego nakleić maty butylowe i piankę, ale jak potem na to zamocować ostateczny "dywanik" który ma być ozdobą.
Jakąkolwiek "wykładzinę" można po prostu przykleić do dachu, ale co w przypadku gdy najpierw nakleimy dodatkową izolację?
Na "piankę" da się przykleić coś jeszcze?
Jakieś inne patenty?

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8299
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: wyciszenie wnętrza

Post autor: Rokfor32 »

Wytłaczanki z jajców. Kanciapy muzyczne się tym wykładało po całości .... :mrgreen: :mrgreen:

Klekot jest głośny. Się należy odprężyć, i przyzwyczaić :wink: Owszem, są porządnie wytłumione klekoty - dla przykładu taka bejca E39 (i młodsze). Ale zapewniam, że nie jesteście w stanie domowymi sposobami odtworzyć takiej technologii wygłuszenia. :wink:

Tak jako przykład - stary mitsu lancer, w klekocie, antyk, roczniki jeszcze z 8 na początku. Ściana grodziowa silnika była podwójna. Nie jakieś tam "wygłuszenia". Blacha, półtora centa pianki silikonowej - i druga blacha. Wtedy taka kanapka działa sensownie.

W terenówkach jest dodatkowy problem.

Owszem, nawet fabryczny filc działa całkiem sensownie - ale dlatego - że jest go grubo. I kończy się grubą powłoką bitumiczną. Kłopot w tym - że to jest totalnie nieodporne na zalanie. A terenówkom - używanym zgodnie z przeznaczeniem - czasem się jednak zdarza :wink:

Żeby na poważnie - i sensownie technicznie i użytkowo - wytłumić dźwięki napędu - to w zasadzie jedynie wylewana pianka silikonowa (zamknięte pory) ale od ZEWNĄTRZ karoserii. Gródź i podłoga. I z 1 cm grubości.

Tak ogólnie - dźwięk w kabinie to nie tylko przenikanie przez barierę (blachę). To również rezonans tejże blachy. Dlatemu właśnie trza wyizolować porządnie od zewnątrz (od wewnątrz tez - ale mowa o głównej przyczynie), żeby ta blacha nie przenosiła dźwięku.

No - albo zamienić piec na benzynę. Problem sam znika ... :mrgreen:

Awatar użytkownika
aadamuss
Posty: 538
Rejestracja: 23 paź 2012, 23:26
Auto: Hdj 100
Kontakt:

Re: wyciszenie wnętrza

Post autor: aadamuss »

Klej tapicerski w spreju i da radę przyklić na piankę.

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka


ODPOWIEDZ