Nowy Land Cruiser 2018 już w salonach
Moderator: luk4s7
Re: Nowy Land Cruiser 2018 już w salonach
Pytałem. Dla mnie za drogo i wersja dosyć średnia.
Re: Nowy Land Cruiser 2018 już w salonach
Faktycznie. U mnie w dowodzie jest Euro 6w. Jakiś nonsens. W ciągu 10 miesięcy przestał być „in”? Taki sam zapis mam w dowodzie Nissana 370z kupionego w tym roku. Rocznik 2016 z silnikiem pokroju 1GR-FE. Tylko, że Nissana można nadal kupić z oficjalnej dystrybucji, tylko klamki i sprzęgło zmienili w nowszym modelu.
Re: Nowy Land Cruiser 2018 już w salonach
To nie tyle kwestia norm tylko chęci zhomologowania danego modelu. To kosztuje wiec musi sie w arkuszu zgadzac. A dopoki wszyscy beda kupowac diesle i calowac po rekach to interesu w sciaganiu benzyn nie bedzie. Po co wydawac kase? Zeby 5 egz sprzedac? Podobnie z czescismi aftermarketowymi. Zbyt maly rynek.
Re: Nowy Land Cruiser 2018 już w salonach
Taki ciekawy fragment z autokult.pl:
„Drugie dno tej sprawy to ochrona przed konkurencją z innych kontynentów. Obecnie przepisy europejskie dotyczące dopuszczalnej emisji CO2 są na równi z japońskimi i jednocześnie są najniższymi na świecie. W Stanach Zjednoczonych obowiązuje obecnie limit 180 g/km, czyli o 50 g wyższy niż w Unii. W Chinach jest to wartość 165 g/km. Zgodnie z obowiązującymi normami postępuje rozwój techniki. Producenci europejscy muszą najszybciej rozwijać technologie mające wpływ na emisję szkodliwych substancji i obecnie są w tym liderami. Z jednej strony „afera spalinowa” to jawne oszustwo, ale z drugiej, można docenić pomysłowość techników Volkswagena, którzy wymyślili oprogramowanie samo rozpoznające warunki NEDC. Jak mówią niezależni eksperci – spełnienie normy Euro 6 dla diesli nie jest możliwe w warunkach rzeczywistych. W 2020 roku w UE ma obowiązywać limit 95 g CO2 na kilometr – to najniższy globalnie. W Japonii w tym czasie będzie to limit 110 g, w USA 131 g, a w Chinach 138 g. Te ostatnie potęgi nie osiągną poziomu, jaki już dziś mamy w UE. Tym samym europejscy producenci są dobrze chronieni przed konkurencją zza Oceanu, nieważne którego.”
„Drugie dno tej sprawy to ochrona przed konkurencją z innych kontynentów. Obecnie przepisy europejskie dotyczące dopuszczalnej emisji CO2 są na równi z japońskimi i jednocześnie są najniższymi na świecie. W Stanach Zjednoczonych obowiązuje obecnie limit 180 g/km, czyli o 50 g wyższy niż w Unii. W Chinach jest to wartość 165 g/km. Zgodnie z obowiązującymi normami postępuje rozwój techniki. Producenci europejscy muszą najszybciej rozwijać technologie mające wpływ na emisję szkodliwych substancji i obecnie są w tym liderami. Z jednej strony „afera spalinowa” to jawne oszustwo, ale z drugiej, można docenić pomysłowość techników Volkswagena, którzy wymyślili oprogramowanie samo rozpoznające warunki NEDC. Jak mówią niezależni eksperci – spełnienie normy Euro 6 dla diesli nie jest możliwe w warunkach rzeczywistych. W 2020 roku w UE ma obowiązywać limit 95 g CO2 na kilometr – to najniższy globalnie. W Japonii w tym czasie będzie to limit 110 g, w USA 131 g, a w Chinach 138 g. Te ostatnie potęgi nie osiągną poziomu, jaki już dziś mamy w UE. Tym samym europejscy producenci są dobrze chronieni przed konkurencją zza Oceanu, nieważne którego.”
Re: Nowy Land Cruiser 2018 już w salonach
Czyli: kochajmy japońskie wolnossaki, tak szybko odchodzą....
Re: Nowy Land Cruiser 2018 już w salonach
Chyba trzeba będzie się przeprosić z 2.8.
Niestety import z Dubaju nie wychodzi ciekawie cenowo pomimo, że nadal można kupić wersję 3,0 tyle, że moc 166 KM. cena zaporowa ...
Pozostaje czekać na zmniejszenie akcyzy - choć to chyba nierealne
Niestety import z Dubaju nie wychodzi ciekawie cenowo pomimo, że nadal można kupić wersję 3,0 tyle, że moc 166 KM. cena zaporowa ...
Pozostaje czekać na zmniejszenie akcyzy - choć to chyba nierealne
Re: Nowy Land Cruiser 2018 już w salonach
Zaporowa ? Czyli jaka ? Bo mi wychodzi , ze tyle samo tylko mocniejszy sinik.
Re: Nowy Land Cruiser 2018 już w salonach
Mocniejszy silnik, ale... wersja sporo gorsza i cena wyższa. Chyba nie myślisz, że ktoś zapłaci za LC w Polsce cenę z katalogu? Tym bardziej za full wersję. Na analogicznym forum z Australii czytałem o 2.8 historie typu DPF się zatkał po 5000 km na liczniku i to w środku trasy...
Re: Nowy Land Cruiser 2018 już w salonach
weź sobie sprawdź a nie pitol, czego nie ma wersja limited sprzedawana w dubaju ? najbogatsza wersja kosztuje 204 tys, plus: akcyza, cło i vat jeśli chcesz ją mieć w PL.Cruiser pisze:Masz rację. Ja mówię jednak o ostatniej dostawie (chyba) kilkunastu HZJ79 dla spółki Zanam. Wszystkie stały niedawno przed salonem Toyoty w Długołęce. Nowiuteńkie HZJ79, które są przerabiane przez Zanam na SWT Zanam-14 Robust do transportu górników pod ziemią. Aż żal było patrzeć. Mało tego, Zanam po demontażu sprzedaje elementy tych Landów. Lampy, reflektory, dywany podłogi, szyby, resory itd.
Akurat te HZJ idą przez Toyotę.
Re: Nowy Land Cruiser 2018 już w salonach
Nie liczyłem, nie interesuje mnie to ale zazwyczaj coś lepszego i nietypowego było droższe od serii dla Kowaskiego. Wiem natomiast że sprowadzone dwusetki z tamtych rejonów to taki wypas którego europejczyk długo nie będzie widział w salonach. No i rzecz najważniejsza. ASO ma tabelki i plany. Dziesiątki pracowników na utrzymaniu. Czasem sprzedaje z dużymi rabatami bo walczy z nierealnym planem sprzedażowym. Prywatny importer jest sam i ma gdzieś pacjenta który chce złote klamki ale z mega rabatami.
Re: Nowy Land Cruiser 2018 już w salonach
Takie sytuacje.... widziane na niemieckim forum....
Re: Nowy Land Cruiser 2018 już w salonach
Poczytałem na tym niemieckim forum co nieco. Samochód stoi u dealera w Niemczech i z tego, co się dowiedział jeden forumowicz telefonicznie wynika, że ma być to wersja, która będzie w przyszłości oferowana na niemiecki rynek. A jak na niemiecki, to i na polski. Domyślam się, że może chodzić o 3.5, albo jednak Toyota skruszała i dostosowała 4.0 do euroszwindla euro6c...
Re: Nowy Land Cruiser 2018 już w salonach
Na skruszenie Toyoty nie licz.Wiener pisze:Poczytałem na tym niemieckim forum co nieco. Samochód stoi u dealera w Niemczech i z tego, co się dowiedział jeden forumowicz telefonicznie wynika, że ma być to wersja, która będzie w przyszłości oferowana na niemiecki rynek. A jak na niemiecki, to i na polski. Domyślam się, że może chodzić o 3.5, albo jednak Toyota skruszała i dostosowała 4.0 do euroszwindla euro6c...
Widziałem u ruskich czipa do 2,8 który robi 225 kM i coś około 100 niutków więcej ale nie chcę tworzyć ile dokładnie.
Na przyspieszeniu zyskuje ponad 2 sekundy co dla Landka jest sporym wyczynem
Przy takich wartościach kM i Nm 2,8 zaczynie jeździć po ludzku. Niestety TMP nic w tym temacie nie zrobi więc pozostaje poczekać do końca gwarancji i wtedy uzdrowić walory sportowe
Ja tak czy tak na aktualne osiągi nie narzekam bo jednak Landek to nie wyścigówka.
Świadomy zakup - świadome użytkowanie.
TLC ma za to wiele innych walorów i punktów przewagi na konkurencją.
Re: Nowy Land Cruiser 2018 już w salonach
Tak praktycznie patrząc. Od 150 na asfalcie pewnie lepiej sprawdzi się Q7, w terenie dalej zajedzie Wrangler Rubicon.
Nowy Wrangler 2018 prezentuje się świetnie, oczywiście ma 3,6 pentastar, dojdzie hybryda 2.0, w połowie przyszłego roku będzie też diesel 3.0, potwierdzili hybrydę PHEV za około rok. Widać że rozwiją model, czego nie można powiedzieć o LC.
Jak tak dalej pójdzie to LC150 pójdzie całkiem w odstawkę. Może też na to wskazywać ostatnia mała zmiana w 150. Nie zrobili całkiem nowego modelu (po niemal 9 latach produkcji) tylko lift, podobnie jak z LC200.
Nowy Wrangler 2018 prezentuje się świetnie, oczywiście ma 3,6 pentastar, dojdzie hybryda 2.0, w połowie przyszłego roku będzie też diesel 3.0, potwierdzili hybrydę PHEV za około rok. Widać że rozwiją model, czego nie można powiedzieć o LC.
Jak tak dalej pójdzie to LC150 pójdzie całkiem w odstawkę. Może też na to wskazywać ostatnia mała zmiana w 150. Nie zrobili całkiem nowego modelu (po niemal 9 latach produkcji) tylko lift, podobnie jak z LC200.