land cruiser 150 - czy narażona bardziej?
Moderator: luk4s7
Re: land cruiser 150 - czy narażona bardziej?
Łysy facet z rudą brodą! Tacy są najgorsi!
Re: land cruiser 150 - czy narażona bardziej?
Ja nie rozumiem tych propozycji karkołomnych pstryczków lub radioodpornych pokrowców. Przeciez wystarczy wyłączyc w opcjach obsluge zdalnego pilota i juz masz auto prawie jak na zwykly kluczyk. I śpisz lub imprezujesz spokojnie
Re: land cruiser 150 - czy narażona bardziej?
Co masz na myśli pisząc o obsłudze zdalnego pilota? Tak na logikę jak pilot to zawsze jest zdalny. Chyba że pilot na kablu (np. do wyciągarki).
Re: land cruiser 150 - czy narażona bardziej?
Mam na mysli załączenie opcji "uruchomienia" stacyjki wyłącznie gdy dotkniesz zbliżysz emblemat Toyoty na pilocie do przycisku StartStop. W tej sytuacji żadne wzmacniacze sygnałów nie pozwolą na uruchomienie pojazdu....
Re: land cruiser 150 - czy narażona bardziej?
Ooo a to ci nowina. Serio jest taka opcja?
Re: land cruiser 150 - czy narażona bardziej?
Nie wiem, jak w innych konfiguracjach, ale w mojej jest
Re: land cruiser 150 - czy narażona bardziej?
Jeśli jest zamówienie na samochód to nie ma znaczenia jaki masz pilot i zabezpieczenia. Profesjonalni złodzieje na wszystko maja sposób, nawet na GPS. A jak już wszystko zawiedzie, a samochód ma być to podstawią kontener i załadują na ciężarówkę żeby później spokojnie wszystko zrobić. Jedyne zabezpieczenie to ubezpieczenie.
Re: land cruiser 150 - czy narażona bardziej?
No to ja się z Tobą rolkosie nie zgodzę tym razem. We wszelkim bezpieczeństwie chodzi o minimalizowanie ryzyka. Dotyczy to obu stron. Ryzyka nie da się wyeliminować w 100% - chyba że nie masz przedmiotu troski. Wtedy wiadomo że nie ma żadnego. Jeśli wystarczająco zminimalizujesz ryzyko kradzieży (a jest na to wiele różnych sposobów o różnym stopniu skuteczności) to tak samo je zwiększysz dla złodzieja. On znowu próbuje zminimalizować je dla siebie czyli obserwuje, szkoli się, szuka okazji itd. Taka trochę gra w kotka i myszkę. Wiadomo że wybierze auto które łatwiej niż trudniej zwinąć. Po prostu.
A teraz konkretniej - jeśli parkujesz auto w ryzykownych miejscach, jeśli nie masz zabezpieczeń dodatkowych, jeśli masz system bezkluczykowy bez dodatkowego zabezpieczenia, jeśli auto należy do "chodliwych", jeśli jest zapotrzebowanie na części z tego modelu, jeśli... to jest duże ryzyko że zniknie.
Ubezpieczenie jest przeniesieniem ryzyka na kogoś innego. Tylko tyle. Nie jest zabezpieczeniem samochodu tylko wartości zbliżonej do wartości auta. Ch... mi (mówiąc brzydko ) po wartości eurotaxowej mojego auta. Jest warte wielokrotnie więcej (dla mnie), włożyłem w nie duuużo więcej i zwielokrotnia to jeszcze fakt, że kupienie podobnego (w sensie stanu technicznego, nie koloru ) graniczy z cudem. Więc dla mnie na przykład, ubezpieczenie jest niewielką pociechą...
A teraz konkretniej - jeśli parkujesz auto w ryzykownych miejscach, jeśli nie masz zabezpieczeń dodatkowych, jeśli masz system bezkluczykowy bez dodatkowego zabezpieczenia, jeśli auto należy do "chodliwych", jeśli jest zapotrzebowanie na części z tego modelu, jeśli... to jest duże ryzyko że zniknie.
Ubezpieczenie jest przeniesieniem ryzyka na kogoś innego. Tylko tyle. Nie jest zabezpieczeniem samochodu tylko wartości zbliżonej do wartości auta. Ch... mi (mówiąc brzydko ) po wartości eurotaxowej mojego auta. Jest warte wielokrotnie więcej (dla mnie), włożyłem w nie duuużo więcej i zwielokrotnia to jeszcze fakt, że kupienie podobnego (w sensie stanu technicznego, nie koloru ) graniczy z cudem. Więc dla mnie na przykład, ubezpieczenie jest niewielką pociechą...
Re: land cruiser 150 - czy narażona bardziej?
...dla tego też, kontynuując wywołany wątek, warto posiadać i samoróbki i zabezpieczenia fabryczne, które dla profi-złodziejaszków są doskonale znane i rozpracowane (jeśli specjalizują się w konkretnych markach). Ryzyko utraty maleje niemal wykładniczo w stosunku do liczby posiadanych wszelakich zabezpieczeń
BDW: 9sekund - tyle zajmuje mi przepięcie układu pomiędzy systemem bezkluczykowym a systemem quasi kluczykowym w LC - i odwrotnie.
BDW: 9sekund - tyle zajmuje mi przepięcie układu pomiędzy systemem bezkluczykowym a systemem quasi kluczykowym w LC - i odwrotnie.
Re: land cruiser 150 - czy narażona bardziej?
Lukasz - w przypadku samochodów które mają większą wartość sentymentalną niż rynkową + włożona praca i pieniądze masz rację. Natomiast kupując nową j15 bardziej liczyłbym na ubezpieczenie, na zamówienie kradną raczej młode egzemplarze. Zwykle ubezpieczenie w pierwszym roku wypłaca 100% wartości, później to już różnie, ale są też opcję na przedłużenie i zmniejszenie amortyzacji.
Co do zabezpieczeń z tego co mówią jednym z najlepszych są zabezpieczenia mechaniczne np. już zapomniana laska na kierownicę-pedały i blokada skrzyni. Dla złodzieja liczy się czas.
Co do zabezpieczeń z tego co mówią jednym z najlepszych są zabezpieczenia mechaniczne np. już zapomniana laska na kierownicę-pedały i blokada skrzyni. Dla złodzieja liczy się czas.
Re: land cruiser 150 - czy narażona bardziej?
Laska na kierownicę... coż, to zabezpieczenie mnie wręcz zachęca! Powstrzymuje mnie jednak co innego
A poważnie to kupując nowe auto, zgadzam się z Tobą. Wykupiłbym oprócz AC jeszcze wartość fakturową (czy jak to się tam zwie) i faktycznie przez 3 lata nie miał zbyt wiele nieprzespanych nocy (chyba że przez laskę na kierownicy )
Myślę że i tak stosowałbym wszelkie inne metody ograniczania ryzyka chociażby dlatego, że czasami się takie auto znajdzie i wtedy Ci je zwrócą. Zwykle uszkodzone, ogolone z wielu wartościowych elementów itd. Nie chciałbym już takiego. Gdybym wiedział że zginie i się nigdy nie znajdzie, to pełen luz.
wojtekpl - opisz proszę co robisz w te 9s. Jestem bardzo ciekaw jak to działa bo nigdy o takiej metodzie nie słyszałem. Mam w rodzinie 2 auta bez kluczyków, a jest plan że przybędzie więcej. Chciałbym metodę przetestować i zastanowić się czy ma sens stosowanie jej dla ich właścicieli.
Poza tym zawodowo zajmuję się bezpieczeństwem (co prawda IT, ale temat jest szeroki więc interesuje mnie wszystko) i lubię wiedzieć co, gdzie i jak.
A poważnie to kupując nowe auto, zgadzam się z Tobą. Wykupiłbym oprócz AC jeszcze wartość fakturową (czy jak to się tam zwie) i faktycznie przez 3 lata nie miał zbyt wiele nieprzespanych nocy (chyba że przez laskę na kierownicy )
Myślę że i tak stosowałbym wszelkie inne metody ograniczania ryzyka chociażby dlatego, że czasami się takie auto znajdzie i wtedy Ci je zwrócą. Zwykle uszkodzone, ogolone z wielu wartościowych elementów itd. Nie chciałbym już takiego. Gdybym wiedział że zginie i się nigdy nie znajdzie, to pełen luz.
wojtekpl - opisz proszę co robisz w te 9s. Jestem bardzo ciekaw jak to działa bo nigdy o takiej metodzie nie słyszałem. Mam w rodzinie 2 auta bez kluczyków, a jest plan że przybędzie więcej. Chciałbym metodę przetestować i zastanowić się czy ma sens stosowanie jej dla ich właścicieli.
Poza tym zawodowo zajmuję się bezpieczeństwem (co prawda IT, ale temat jest szeroki więc interesuje mnie wszystko) i lubię wiedzieć co, gdzie i jak.
Re: land cruiser 150 - czy narażona bardziej?
Z tym przyłożeniem kluczyka do znaczka. To coś zmienia? Przecież jeśli złodziej ma urządzenie które przedłuża sygnał to może je także przyłożyć do tego znaczka jeśli dobrze rozumiem i zadziała jak kluczyk.
Re: land cruiser 150 - czy narażona bardziej?
Kluczyk nie do znaczka a do przycisku Start. Tak to zrozumiałem.
Zmienia o tyle że jeszcze dochodzi dostanie się do wnętrza. A do tego trzeba nacisnąć przycisk na pilocie. Tego się nie przedłuża.
Nie ma tu na forum jakiegoś złodzieja co by nam wyłożył ich filozofię? Może nowy wątek zrobimy w "Koleżeńska pomoc"?
Zmienia o tyle że jeszcze dochodzi dostanie się do wnętrza. A do tego trzeba nacisnąć przycisk na pilocie. Tego się nie przedłuża.
Nie ma tu na forum jakiegoś złodzieja co by nam wyłożył ich filozofię? Może nowy wątek zrobimy w "Koleżeńska pomoc"?
Re: land cruiser 150 - czy narażona bardziej?
trochę ostatnio zrobiło sie głosno o złodziejskich metodach zaboru mienia ruchomego przy pomocy skanowania i wzmacniania sygnału z elektronicznego kluczyka. Dla spokojnosci mozna zamontowac w kluczyku mikro przełacznik odcinający zasilanie z bateri tegoz kluczyka. Żadna to filozofia dla zwykłego amatora elektronika. korzystamy z auta więc mamy kluczyk aktywny. konczymy z nim pracę wiec ,, klik ,, i pozamiatane. Wojtekpl napisał ze jest opcja cytuje###########,, Przeciez wystarczy wyłączyc w opcjach obsluge zdalnego pilota i juz masz auto prawie jak na zwykly kluczyk. I śpisz lub imprezujesz spokojnie " ############## Wojtku czy mógł bys jasniej i obszerniej opisac tą procedurę?
Re: land cruiser 150 - czy narażona bardziej?
Tylko na Priv.