Klappendach w BJ45
Moderator: luk4s7
Re: Klappendach w BJ45
Super. Chapeau bas!
Re: Klappendach w BJ45
http://www.autoakcesoria.com.pl/sklep/s ... tAodHngAiQ" onclick="window.open(this.href);return false;
moje działają już 3 lata choć chyba się lekko starzeją....
Bardzo fajnie to wygląda i idzie w kierunku mojego wyobrażenia wygodnego samochodu wyprawowego ( nie przeprawowego - patrz Białoruś ). Jestem ciekaw jak praktycznie sprawdza się auto po tych wszystkich przeróbkach.
Adams, czepiają Ci się różnicy w kolorze; tak miało być i już; kto by poznał wtedy że to nie Twój wyrób ?
Brawo !
acha ; i bardzo ładne te listwy mocujące.... został jeszcze kawałek 20 cm.
- Rokfor32
- Klubowicz
- Posty: 8455
- Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
- Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
- Kontakt:
Re: Klappendach w BJ45
Tak na marginesie - sprężyny gazowe ZAWSZE montuje sie odwrotnie - niż na rysunku Jasia. TŁOCZYSKIEM W DÓŁ.
Tam jest wewnątrz odrobina oleju do smarowania i uszczelnienia całości - i jak tłoczysko jest w górę - to uszczelnienie pracuje stale na sucho, i szybko sie sprężyna rozszczelnia.
Tam jest wewnątrz odrobina oleju do smarowania i uszczelnienia całości - i jak tłoczysko jest w górę - to uszczelnienie pracuje stale na sucho, i szybko sie sprężyna rozszczelnia.
Re: Klappendach w BJ45
Właśnie, jak montowałem to miałem ten dylemat; którą stroną? W różnych klapendachach było różnie. Widać wybrałem źle. . A miałem aż 50 % szans...). Tak czy inaczej , jeszcze działa. Na samym początku trzeba przyłożyć duży wektor siły aby ruszyć klapę, ale później sama leci do góry nawet z zapasową oponą.
Re: Klappendach w BJ45
Jasiu auto sprawdza się super w jeździe wycieczkowej (na "wyprawę" mam nadzieję w przyszłym roku). Na Białorusi to był taki właśnie rodzaj podróży jaki lubię, chętnie pobobruję dwie godziny na ciężkiej drodze w lesie, co jakiś czas podciągając się windą, żeby zanocować nad takim jeziorem jak drugiego dnia , no i nawet jakąś oszpejowaną setkę tam zaciągnę ). Po wycieczce w góry Rokfor dorobił mi rurowe progi po bokach auta i z tyłu, za kołem. Zwis tego auta jest spory i zamiata tyłem w koleinach i terenie- tam gdzie Paweł przemykał zadkiem, ja napitalałem bokami. Progi z tyłu eliminują uszkodzenia jakich się nabawiłem w górach. Auto jest nadal lekkie, pali rozsądnie, prędkość podróżna to około 110, choć 130 też pogoni. Jest dla mnie wystarczająco dynamiczne, ciągnie jak wół od dołu jak to 3B, a turbawka świetnie dopędza górę. W środku można tańczyć .
To co jeszcze chce tam mieć to poza skończonym namiotem webasto (dzieciaki) i prostą zabudowę tyłu na ktorej da się spać (szuflady nie będzie).
Kolor- powiem tak, pod jednym ze zdjęć Mazeno z Pamiru które kilka razy oglądałem po dwie godziny z otwartą gębą jest podpis o zmianie koloru auta przy pomocy pędzla i dwóch puszek farby. Chciałbym żeby starczyło mi jaj i możliwości na taką Wyprawę, kolor auta to pierdolet .
Acha, zrobiłem pierwsze 100 km z tym dachem, piździ z przodu pomiędzy zawiasami , muszę zweryfikować sposób uszczelnieni, no i może w końcu linkę od ogrzewania podepnę
Jasiu dzięki za tą stronkę z siłownikami, tam są dużo chudsze niż te moje a to ważne
To co jeszcze chce tam mieć to poza skończonym namiotem webasto (dzieciaki) i prostą zabudowę tyłu na ktorej da się spać (szuflady nie będzie).
Kolor- powiem tak, pod jednym ze zdjęć Mazeno z Pamiru które kilka razy oglądałem po dwie godziny z otwartą gębą jest podpis o zmianie koloru auta przy pomocy pędzla i dwóch puszek farby. Chciałbym żeby starczyło mi jaj i możliwości na taką Wyprawę, kolor auta to pierdolet .
Acha, zrobiłem pierwsze 100 km z tym dachem, piździ z przodu pomiędzy zawiasami , muszę zweryfikować sposób uszczelnieni, no i może w końcu linkę od ogrzewania podepnę
Jasiu dzięki za tą stronkę z siłownikami, tam są dużo chudsze niż te moje a to ważne
Re: Klappendach w BJ45
Adam
Na Zmocie możemy przetestować klapendacha obciążeniowo . My na górze a Hashid pod nami - a kolor przemaluję z nienacka
Na Zmocie możemy przetestować klapendacha obciążeniowo . My na górze a Hashid pod nami - a kolor przemaluję z nienacka
Re: Klappendach w BJ45
To zacny pomysł, oka nie zmróży
Piekarz jeszcze pewnie pojedzie, wieszczę znakomity wynik sportowy
Piekarz jeszcze pewnie pojedzie, wieszczę znakomity wynik sportowy
Re: Klappendach w BJ45
W sensie w dwa autobusy? Ale fajowo będzie.
Re: Klappendach w BJ45
pod zawiasy dałem pasek gumy.Addams pisze: piździ z przodu pomiędzy zawiasami , muszę zweryfikować sposób uszczelnieni,
Re: Klappendach w BJ45
Widziałem u Ciebie Jasiu, u mnie niestety są tylko dwa zawiasy po bokach (tak szpece wymyślili )
Ale da się radę, nie takie rzeczy ze szwagrem po pijaku...
Ale da się radę, nie takie rzeczy ze szwagrem po pijaku...
Re: Klappendach w BJ45
znalazłem u siebie 2 mb takiego profilu na zawias jaki ja mam
Re: Klappendach w BJ45
A to zadzwonię
Re: Klappendach w BJ45
No i korzystając z długiego weekendu wykonałem podłogo-sufit pod paździerzowym klappendachem. Użyłem w końcu poliwęglanu komorowego o grubości 20 mm, dodatkowo jakoś tam wewnątrz zbrojonego dodatkowym "listkiem". Podłoga składa się z trzech płyt po około 70 cm, poprzedzielanych poprzeczkami z profilu aluminiowego. Krawędzie poliwęglanu wykończone bardzo delikatnym systemowym "ceownikiem" o profilu "F". Waga całości- jakieś 6-7 kilo
Oczywiście testy zacząłem od usadowienia na górze najmniejszego dziecka, potem drugiego, następnie dwóch, żony, żony plus jeden, plus dwa... a na koniec wgramoliłem się sam i jestem zachwycony! Może lekko jakieś ugięcie bym wyczuł, ale pomijalne. Teraz jeszcze dorobienie materaca o niebagatelnej szerokości 155 cm i można kimać. Wada- cena poliwęglanu i ceowników.
Przejażdżka po wertepach wykazała brak skrzypienia i telepania.
Rozkminiłem też detalicznie temat zabudowy dołu- otóż jej nie będzie.
W zupełności wystarczą cztery skrzynki aluminiowe tworzące z położonym siedzeniem spanie o szerokości około 130 cm. No
Oczywiście testy zacząłem od usadowienia na górze najmniejszego dziecka, potem drugiego, następnie dwóch, żony, żony plus jeden, plus dwa... a na koniec wgramoliłem się sam i jestem zachwycony! Może lekko jakieś ugięcie bym wyczuł, ale pomijalne. Teraz jeszcze dorobienie materaca o niebagatelnej szerokości 155 cm i można kimać. Wada- cena poliwęglanu i ceowników.
Przejażdżka po wertepach wykazała brak skrzypienia i telepania.
Rozkminiłem też detalicznie temat zabudowy dołu- otóż jej nie będzie.
W zupełności wystarczą cztery skrzynki aluminiowe tworzące z położonym siedzeniem spanie o szerokości około 130 cm. No
- kpeugeot
- Klubowicz
- Posty: 2522
- Rejestracja: 24 cze 2009, 06:52
- Auto: Taro(hilux) 3.0 V6
lj70 2LTII r1986
LJ78 2LT EFI 1991 - Kontakt:
Re: Klappendach w BJ45
piknie
a teraz dawaj fotki z testów
a teraz dawaj fotki z testów