Jaki aparat fotograficzny?
Moderator: luk4s7
-
- Klubowicz
- Posty: 1889
- Rejestracja: 17 sie 2008, 22:14
- Auto: 4Runner
- Kontakt:
Re: jaka lustrzanka?
Jestem fanem systemu 4/3 ale nie micro 4/3(odczucie subiektywne) , jeżeli tobie się podoba to bierz i powinieneś być zadowolony. Co do mojego aparatu to nie zarabiam na fotografii i pełna klatka to przerost formy nad treścią pewnie jak i nabyta 7, ale zawsze stawiam na najlepszą jakość wykonania na jaką mnie stać.
PozdrawiaM
PozdrawiaM
- Mazur
- Posty: 272
- Rejestracja: 28 lut 2009, 19:55
- Auto: ...zawsze co? POTOYOTOWANEGO
Widz? to co widz? i w og?le si? nie wstydz?
Niech si? wstydzi ten co robi, nie ten co widzi - Kontakt:
aparat cyfrowy
Sonowata Alfa 250 sprawowała się git ale 3 i pół roku nieczułego traktowania padła na ryło więc trza by coś zapodać...
Budżet jak zwykle nie jest z gumy ale coś cię wykmini za nówęcje oscylujmy w około 2 tysiach -co proponujecie
Aparaciszcze ma być "ździrą" do wszystkiego od imprez rodzinnych po wypad do Kirgizji ...a i zdało by się co by kręcił filmiki
joł
Budżet jak zwykle nie jest z gumy ale coś cię wykmini za nówęcje oscylujmy w około 2 tysiach -co proponujecie
Aparaciszcze ma być "ździrą" do wszystkiego od imprez rodzinnych po wypad do Kirgizji ...a i zdało by się co by kręcił filmiki
joł
- Mazur
- Posty: 272
- Rejestracja: 28 lut 2009, 19:55
- Auto: ...zawsze co? POTOYOTOWANEGO
Widz? to co widz? i w og?le si? nie wstydz?
Niech si? wstydzi ten co robi, nie ten co widzi - Kontakt:
Re: aparat cyfrowy
i ogólny...Husky pisze:stary jakiśkylon pisze:Jest gdzieś już temat o aparatach
http://tlc.org.pl/forum/viewtopic.php?f ... a&start=45" onclick="window.open(this.href);return false;
jak były "kliszówki" to tylko w nikonach siedziałem więc może czas wrócić do korzeni
http://allegro.pl/aparat-nikon-d3100-bo ... 86714.html" onclick="window.open(this.href);return false;
obiektywnie patrząc to chyba większość cyfrówek będzie miało zbliżone parametry techniczne (w danym zakresie ceny). Różnice zawóważalne będą zaś w na pewno "szkiełku". Standardy dziś to 18-55 więc dla mnie trochę maławo wykminiłem więc że może uderzyć z marszu w większy zakres. Moje poprzednie 18-80 to było "minimum logistyczne" które dawało radę. Jak kupowałem poprzednie lustrzanki to nie było jeszcze opcji "filmików" aktualnie jest dostępna w części aparatów i chyba też chciał bym ją mieć (kilku minutowe nagrania a nie nadrywanie całej wyprawy)
joł
Re: aparat cyfrowy
Widze post na dwóch forach ale piszę tu. Więc tak już mnie torszkę życie pokazało co to znaczy aparat. Zadaj sobie pytania:
1. zarabiasz na zdjęciach ( czyt. sprzedajesz? )
2. robisz ogromne powiększenia ( czyt. więcej niż 2mx2m )?
3. Pod co masz jakieś obiektywy?
Jak już sobie odpowiesz na te pytania to:
a) zdjęcia z lustrzanki za około 2 tyś, będą ze wszystkich zbliżone ( przy normalnym oglądaniu mało kto widzi różnicę, Sony chyba ma najwięcej wodotrysków i już HDR robi sam - mi to nie potrzebne)
b) walka o detale zaczyna się w pełnych klatkach za cenę około 10 tyś + słoik jakiś za kolejne tyle.
Skoro używałeś alfy to myślę, że Canon i Nikon również spełnią twoje potrzeby.
Ja długo stałem przed dylematem zakupu i brałem pod lupę dużo, i z nie małym budżetem.
I doszedłem do wniosku, że jako amator to cudów nie potrzebuje, zależało mi na aparacie co kręci filmy w HD ( lustrzanka ), i w miarę mały korpus i wagę ( samolot, i góry).
Wcześniej na wyjazdy targałem 4 obiektywy średnio, czyli szeroki, tele, i dwie stałki.
Teraz jeżdżę z jednym Canonem ( był w promocji dlatego brałem 2,4 tyś ) obiektyw 18-200. I wyjazdy wszystkie oblatuje. Mała waga, mega uniwersalne szkło, przy normalnym świetle daje rade). Jak chodzę polować na ujęcia albo nie muszę dźwigać obiektywów, (czyt, wyjazdy samochodem, lub okoliczne lasy to mam jeszcze 3 słoiki i każdy do innego rodzaju zdjęć)
Weź sobie aparat w rękę zobacz, jak leży i zakupuj.
Jak masz jakieś konkretne potrzeby pisz na priw, to coś nie coś postaram się pomóc. I kilka foto pokażę, zobaczysz czy widzisz różnicę.
1. zarabiasz na zdjęciach ( czyt. sprzedajesz? )
2. robisz ogromne powiększenia ( czyt. więcej niż 2mx2m )?
3. Pod co masz jakieś obiektywy?
Jak już sobie odpowiesz na te pytania to:
a) zdjęcia z lustrzanki za około 2 tyś, będą ze wszystkich zbliżone ( przy normalnym oglądaniu mało kto widzi różnicę, Sony chyba ma najwięcej wodotrysków i już HDR robi sam - mi to nie potrzebne)
b) walka o detale zaczyna się w pełnych klatkach za cenę około 10 tyś + słoik jakiś za kolejne tyle.
Skoro używałeś alfy to myślę, że Canon i Nikon również spełnią twoje potrzeby.
Ja długo stałem przed dylematem zakupu i brałem pod lupę dużo, i z nie małym budżetem.
I doszedłem do wniosku, że jako amator to cudów nie potrzebuje, zależało mi na aparacie co kręci filmy w HD ( lustrzanka ), i w miarę mały korpus i wagę ( samolot, i góry).
Wcześniej na wyjazdy targałem 4 obiektywy średnio, czyli szeroki, tele, i dwie stałki.
Teraz jeżdżę z jednym Canonem ( był w promocji dlatego brałem 2,4 tyś ) obiektyw 18-200. I wyjazdy wszystkie oblatuje. Mała waga, mega uniwersalne szkło, przy normalnym świetle daje rade). Jak chodzę polować na ujęcia albo nie muszę dźwigać obiektywów, (czyt, wyjazdy samochodem, lub okoliczne lasy to mam jeszcze 3 słoiki i każdy do innego rodzaju zdjęć)
Weź sobie aparat w rękę zobacz, jak leży i zakupuj.
Jak masz jakieś konkretne potrzeby pisz na priw, to coś nie coś postaram się pomóc. I kilka foto pokażę, zobaczysz czy widzisz różnicę.
- Mazur
- Posty: 272
- Rejestracja: 28 lut 2009, 19:55
- Auto: ...zawsze co? POTOYOTOWANEGO
Widz? to co widz? i w og?le si? nie wstydz?
Niech si? wstydzi ten co robi, nie ten co widzi - Kontakt:
Re: aparat cyfrowy
dzięki za konkretytalu pisze:Widze post na dwóch forach ale piszę tu. Więc tak już mnie torszkę życie pokazało co to znaczy aparat. Zadaj sobie pytania:
1. zarabiasz na zdjęciach ( czyt. sprzedajesz? ) -nie
2. robisz ogromne powiększenia ( czyt. więcej niż 2mx2m )? -nie
3. Pod co masz jakieś obiektywy? tylko "seryjny" z alfy ale zdało by się coś "nieco" większego
Jak już sobie odpowiesz na te pytania to:
a) zdjęcia z lustrzanki za około 2 tyś, będą ze wszystkich zbliżone ( przy normalnym oglądaniu mało kto widzi różnicę, Sony chyba ma najwięcej wodotrysków i już HDR robi sam - mi to nie potrzebne) -też nie korzystam z wodotrysków
b) walka o detale zaczyna się w pełnych klatkach za cenę około 10 tyś + słoik jakiś za kolejne tyle. -kompletnie mi to niepotrzebne
Skoro używałeś alfy to myślę, że Canon i Nikon również spełnią twoje potrzeby.
Ja długo stałem przed dylematem zakupu i brałem pod lupę dużo, i z nie małym budżetem.
I doszedłem do wniosku, że jako amator to cudów nie potrzebuje, zależało mi na aparacie co kręci filmy w HD ( lustrzanka ), i w miarę mały korpus i wagę ( samolot, i góry). -podobne preferencje
Wcześniej na wyjazdy targałem 4 obiektywy średnio, czyli szeroki, tele, i dwie stałki.
Teraz jeżdżę z jednym Canonem ( był w promocji dlatego brałem 2,4 tyś ) obiektyw 18-200. I wyjazdy wszystkie oblatuje. Mała waga, mega uniwersalne szkło, przy normalnym świetle daje rade). Jak chodzę polować na ujęcia albo nie muszę dźwigać obiektywów, (czyt, wyjazdy samochodem, lub okoliczne lasy to mam jeszcze 3 słoiki i każdy do innego rodzaju zdjęć)
Weź sobie aparat w rękę zobacz, jak leży i zakupuj -do każdego po zakupie i tak muszę się przyzwyczaić
Jak masz jakieś konkretne potrzeby pisz na priw, to coś nie coś postaram się pomóc. I kilka foto pokażę, zobaczysz czy widzisz różnicę.
mile by było jak byś zapodał modele body i szkiełka którymi warto by było się zainteresować
...a jaki Ty model masz na stanie?
-ostatnio miałem alfe i było OK
-kiedyś korzystałem z nikonków i mam do nich sentyment
-większość moich znajomych ma canony i sobie je chwali
...i bądź tu mądry
Re: jaka lustrzanka?
Powiem tak jak większość "zawodowców" strasznie jedzie po lustrach z taniego przedziału, a ja robię zdjęcia, nie marudzę i od czasu do czasu nawet uda się gdzieś sprzedać i opublikować. Wcześniej robiłem na Canonie 450d obecnie mam Canona 550d. do tego najczęściej używany Tamron 18-200, ten bez stabilizacji (do tego jeszcze kilka, ale mniej używane, w tym kit ze stabilizacją - daje radę ) Puszka robi robotę, mała, długo trzyma prąd, na dwóch aku ponad 1200 zdjęć spokojnie. Puszka 600d, ma już odchylany wyświetlacz - dla mnie nie potrzebne a wręcz czasami bardziej trzeba uważać.
Tak samo szkło jadą po nim wszyscy "zawodowcy", a mi pasuje do normalnego użytkowania rewelacja. Szeroki łapie pięknie a i jakiegoś ptaka też się da cyknąć.
Co ważne, przy wyjazdach, oklejony na maksa co by nie było firmy widać i modelu, aby się w oczy rzucał ale jako złom. Jak spadnie albo go zawiną to 2 tyś w plecy a nie 10 tyś. (ubezpieczania przerabiałem i niestety).
Co do Nikona myślę, że to jest to samo, mi pasuje sposób obsługi Canona dlatego też jest. Sony ta Alfa to tak, ale miałem okazję trzymać A55, A37 i jeżeli chodzi o mnie to mi to nie leży ( moje zdanie - nie popartą "zawodowcami" ).
Dużo Canonów i NIkonów jeździ po świecie, i zawsze prościej albo aku, albo jakiś obiektyw pożyczyć itp...
Tak samo szkło jadą po nim wszyscy "zawodowcy", a mi pasuje do normalnego użytkowania rewelacja. Szeroki łapie pięknie a i jakiegoś ptaka też się da cyknąć.
Co ważne, przy wyjazdach, oklejony na maksa co by nie było firmy widać i modelu, aby się w oczy rzucał ale jako złom. Jak spadnie albo go zawiną to 2 tyś w plecy a nie 10 tyś. (ubezpieczania przerabiałem i niestety).
Co do Nikona myślę, że to jest to samo, mi pasuje sposób obsługi Canona dlatego też jest. Sony ta Alfa to tak, ale miałem okazję trzymać A55, A37 i jeżeli chodzi o mnie to mi to nie leży ( moje zdanie - nie popartą "zawodowcami" ).
Dużo Canonów i NIkonów jeździ po świecie, i zawsze prościej albo aku, albo jakiś obiektyw pożyczyć itp...
Re: jaka lustrzanka?
Wszsytko już padło powyżej ale dorzucę dwa groszę od siebie. Jak na początek nie warto inwestować nie wiadomo ile kasy. Jeśli Ci się to spodoba to sam zaczniesz dochodzić, że czegoś brakuje i będziesz szukał czegoś lepszego. Ja kilka lat temu zaczołem od zwykłej małpy z dużym zakresem zoom-a. Obecnie na każdym wyjeździe tacham wielki plecak z całym sprzętem ale już dawno przekonałem się, że warto. Jednak dobre zdjęcie trochę też zależy od sprzętu.
Na marginesie używam: Canon 50D, EF 100-400, EF 28-135 i kilka innych
Na marginesie używam: Canon 50D, EF 100-400, EF 28-135 i kilka innych
Re: jaka lustrzanka?
A ja wyskocze z w ogole innej parafii
Uzywam pentaxa k-r w zestawie ze szklami 18-55 i 50-200 koszt to niecale 3000zl. Wydaje mi sie ze jest dosc lekki, pojemnik na 4 baterie AA kosztowal 20zl wiec nie trzeba sie martwic o zasilanie. Wielkoscia takze jest dosc do upchniecia a i ponoc ma dosc wysoka jakosc jak na swoja cene.
Uzywam pentaxa k-r w zestawie ze szklami 18-55 i 50-200 koszt to niecale 3000zl. Wydaje mi sie ze jest dosc lekki, pojemnik na 4 baterie AA kosztowal 20zl wiec nie trzeba sie martwic o zasilanie. Wielkoscia takze jest dosc do upchniecia a i ponoc ma dosc wysoka jakosc jak na swoja cene.
Re: jaka lustrzanka?
ja mam k-5 i też nie narzekambigi pisze:A ja wyskocze z w ogole innej parafii
Uzywam pentaxa k-r w zestawie ze szklami 18-55 i 50-200 koszt to niecale 3000zl. Wydaje mi sie ze jest dosc lekki, pojemnik na 4 baterie AA kosztowal 20zl wiec nie trzeba sie martwic o zasilanie. Wielkoscia takze jest dosc do upchniecia a i ponoc ma dosc wysoka jakosc jak na swoja cene.
Re: jaka lustrzanka?
ja musialem swojego serwisowac na gwarancji. Jak sie orientuje wiekszosc krow ma ta wade i leca masowo do poprawki. Ale od tamtej pory jest jak najbardziej OK
- Magnus
- Klubowicz
- Posty: 985
- Rejestracja: 04 kwie 2007, 20:34
- Auto: aktualnie bez auta, kiedyś HZJ73, HDJ80
- Kontakt:
Re: jaka lustrzanka?
Co aktualnie nie lustrzankowego polecacie?
chodzi mi o dobrego kompakta lub kompakta z wymienna optyką w cenie ok. 2000 zł.
Na pierwszy rzut chodzą mi po głowie:
- Canon PowerShoot G15 i G1X,
- Sony NEX-5N,
- Panasonic Lumix DMC GX1K lub DMC G3 lub DMC GF5,
- Olypmus Pen E-PL3,
- Fuji FinrPix X10.
chodzi mi o dobrego kompakta lub kompakta z wymienna optyką w cenie ok. 2000 zł.
Na pierwszy rzut chodzą mi po głowie:
- Canon PowerShoot G15 i G1X,
- Sony NEX-5N,
- Panasonic Lumix DMC GX1K lub DMC G3 lub DMC GF5,
- Olypmus Pen E-PL3,
- Fuji FinrPix X10.
Re: jaka lustrzanka?
mi też d1x chodzi po głowie
- Magnus
- Klubowicz
- Posty: 985
- Rejestracja: 04 kwie 2007, 20:34
- Auto: aktualnie bez auta, kiedyś HZJ73, HDJ80
- Kontakt:
Re: jaka lustrzanka?
piszesz o canonie G1X ? podobno najlepszy kompakt, prawie "profesjonalny". wygląd trochę archaiczny i toporny, ale w końcu taka moda i ma robic zdjęcia
Re: jaka lustrzanka?
W temacie nielustrzankowym 2 zdania. W cenie Canona G1X można nabyć bardzo przyzwoitą używaną lustrzankę np. A700 z przyzwoitym obiektywem lub bez i dokupić takowy. Już popełniłem ten błąd zamieniając lustrzankę na zaawansowany kompakt, bo wydał mi się dużo bardziej poręczny - słusznie zresztą jednak leżał w szafie i wróciłem do lustra, bo kompaktem nawet zdjęć nie chciało mi się robić. Nawet nie będąc fotografikiem który zarabia na zdjęciach zdecydowanie bardziej wolę robić i oglądać zdjęcia lepsze od gorszych. Wymiary i poręczność kompaktu nie rekompensują utraty jakości zdjęć. Zdecydowanie polecam wybór lustrzanki nad nawet najbardziej zaawansowany kompakt.
-
- Klubowicz
- Posty: 1889
- Rejestracja: 17 sie 2008, 22:14
- Auto: 4Runner
- Kontakt:
Re: jaka lustrzanka?
Każdy aparat z możliwością kadrowania przez wizjer będzie dobrym rozwiązaniem .