Serdecznie dziękuję wszystkim za komentarz .Obawiałem się że ten temat będzie (teatrem jednego aktora),ale mile się rozczarowałem
.Troszeczkę przeciągała się jazda próbna,bo okazało się ,że reinkarnacji wymagały jeszcze zaciski hamulcowe .Dzisiaj nareszcie mogłem zobaczyc jak to działa .
W życiu piękne są tylko chwile jak śpiewał Rysiek
,jest to naprawdę wspaniałe uczucie jak po tylu miesiącach pracy ,to wszystko działa, tak jak to sobie człowiek wymarzył
.Zamontowane zegary wychwytują każdą nieprawidłowośc tak było i tak tym razem ,zegar wykazał nieszczelnośc lewego koła ,mimo kilku krotnemu sprawdzeniu układu ,no nic nie znalazłem , no nie byłem tym faktem uszczęśliwiony
,no taka usterka już na początku ,ale okazało się jak sprawdziłem ,że to winna była opona ( delikatnie się rozszczelniła).no co trzeba koniecznie zrobic to podświetlic zegary ,jazda z czołówką na głowie jest trochę nie wygodna