Toyota Land Cruiser Owners Club Poland

Turbo do 3B zakłada się łatwo, znajdziesz sporo opisów na serie4.fr i ih8mud.com
Wbrew pozorom założenie kolektorów z 13BT do 3B już takie łatwe nie jest bo pojawia się problem z innym sterowaniem zdaje się przepustnicą- też do Kylona bo jest na bieżąco- ta operacja właśnie odbywa się na moim aucie

Silnik 13bt to niestety rarytas. Warto czasem dla silnika poszukać anglika z takim silnikiem czyli BJ71. Jak byliśmy w Niemcowni z Adamsem to francuz chciał za sam silnik chyba 2500 euro.

Może jest ktoś na forum, kto rozwiązał problem turbiny w 3B. Szkoda wyważać otwarte drzwi.

No ale co rozwiązał. Bo Adams ma teraz uturbione 3B
http://www.facebook.com/photo.php?fbid= ... =1&theater" onclick="window.open(this.href);return false;

Się mi zdarzyło już trzeci wolnossak toyoty uturbić na turbinie VNT (znienna geometria). I powiem tak - fabryczne turbo sprzed 20 czy więcej lat (mam na myśli technikę, nie kondycje turbiny) odstaje strasznie. Inna filozofia wtedy była, i silniki inaczej zestrojone.

Tak było przy 12H-T, tak też jest z 13B-T - turbina ustawiona na zaledwie 0,3 bara, i jej praca rozpoczyna sie dopiero w zakresie ok. 2 tysi obrotów. Delikatnie mówiąc - szału nie ma. 2H uturbiony na turbinie VNT osiąga pół bara doładowania hamując silnikiem, a przy obciążeniu takie ciśnienie pojawia się od ok. 800 rpm (i osiąga ok. 1 bar przy 1200 rpm - tyle wychodzi przy bardzo uproszczonym sterowaniu analogowym geometrią turbiny).

Niestety (albo stety - acz już nie tak koszernie) technika poszła nieco do przodu ...

Dodatkowa sprawa - kultura pracy silników na bezpośrednim wtrysku. Miałem do czynienia z silnikami 1HD z J8 i J10 - tam to dosyć sensownie pracuje. Ale 12HT - no klekot niemiłożebny. To samo będzie przy 13B-T - ostre, głośne klekotanie. Jak sie przejechałem autem z takim silnikiem - to się przestałem dziwić, że japońce wprowadzili komory wirowe wstępne ...

Silniki takie maja oczywiście swoje zalety. Ale z perspektywy czasu, to nie wiem, czy te zalety aż tak przeważają nad wadami. Szczególnie jak się to rozpatruje pod kątem typowego obecnego użytkownika - a raczej daleko nam do warunków powiedzmy afrykańskich, jak chodzi o traktowanie aut ...

skoro temat zaturbienia jest rozgryziony, to proponuje nowy wątek turbo w 3B, może podzielicie się szczegółami ( części - gdzie kupić itd) i więcej osób skorzysta

Kluzek, jak moje auto bedzie hulać to się i temat założy (choć sprawa jest wielokrotnie wałkowana na forach których adresy podałem powyżej).
Kupienie kolektorów od 13bt (turbina jest typowa) graniczy z cudem. Ja szukałem rok i kupiłem w Nowej Zelandii. W Europie ten "klekot niemiłożebny" niezmiennie trzyma cenę i raczej drożeje niż tanieje.
Potrzebne do zaturbienia 3B części to trochę rurek i spawarka (no i trytytki- bez trytytek nawet nie warto zaczynać ). Odwracasz oryginalny kolektor, dopasowujesz płytkę pod turbinkę, doprowadzasz smarowanie i... gotowe. Popatrz na powyższych forach, są zdjęcia i opisy, z google translate dasz bez problemu radę rozgryźć
Rokfor, Patry ma w HJ61 dmuchnięte 12ht z oryginalnej turbawki tak, że jest 180 koni. Tylko niestety poszukuje główek mostów bo cuś jakby osłabły . Każdy kij ma dwa końce. Też myślałem o turbinie ze zmienną geometrią ale na razie chcę oryginał. Powiedz no jeszcze Rokforku na czym polega problem z kopceniem w tych uturbionych autach? Bo wiem że i remikowa i emilowa kopcą jak wściekłe. Pytam poważnie bo nienawidzę kopciucha i chciałbym tego u siebie uniknąć.

Moja już nie kopci (nie wiem jak Emilowy wagonik)- dostała odpowiedni układ kompensacji turbawki. Mieszkam na ziemi chronionej przyrodniczo przez trzy różne "instytucje" i na kopcenie nie mogę sobie pozwolić .

To co Remik napisał - ori pompa z wolnossaka nie ma układu kompensującego dawkę zależnie od ciśnienia doładowania. A zapodanie turbiny wymaga podkręcenia dawki - inaczej nie będzie przyrostu mocy. A jak obroty za niskie, i pompa zapodaje za dużo - to krematorium ...

U Remika został dorobiony zewnętrzny układ kompensujący, można by też zapodać pompę od 12H-T, albo przynajmniej jej tylną (sterującą) część.

W przypadku 3B zależy który rocznik - do 88 były na rzędowej pompie, i tu pewnie dałoby sie zapodać kompensator z 12H-T, (lub taki układ zewnętrzny jak u Remika), późniejsze miały rotacyjną - wtedy kompensator można (chyba, nie sprawdzałem tej opcji) zapodać z dowolnej pompy rotacyjnej stosowanej w silnikach td toyoty (wszystkie te pompy są na jednym patencie robione).

Co do 12H-T - owszem, da się zmusić ori turbinę żeby pompowała wysoko - ale masz wtedy charakterystykę zbliżona do silnika benzynowego (robiłem takie coś u Niksona), bo to podwyższone doładowanie pojawia się dopiero na bardzo wysokich obrotach. Inaczej - krzywa momentu robi sie narastająca, z maksimum w okolicach 3 tysi obrotów (ten silnik kręci 3,5 max). Mi się nawet przyjemnie tym jeździło, bo lubi taką charaktrystykę - ale normalnie dieslami sie nie jeździ w ten sposób, żeby trzymać je stale powyżej połówki obrotów (czyli pow. 2 tysie dla tego silnika).

Jak dobrze pójdzie - to się w niedługim czasie mam zamiar nabawić urządzonka do pomiaru parametrów napędu metodą drogową (czasem to zwą wirtualną hamownią). To zacznę archiwizować takie pomiary przed/po przeróbce.

ps. faktycznie wydzielta to z giełdy ...

Za duża dawka paliwa nie może być bo zaczyna się gotować wszystko. Chodzi o temperaturę spalin. Dodatkowo przy bardziej wyczynowej jeździe warto w 3B zamontować mocniejsze korbowody. Przy normalnym użytkowaniu nie ma takiej potrzeby. Sporo o turbo do 3B jest w moim temacie o czterdziestce.

faktycznie do J4 z tym. Mam pompę od 12HT to trzeba będzie spróbowac przypasować ten kompensator. Daj Rokfor jakąś fotkę tego cholerstwa.

A niby skąd mam wziąć? to Ty masz taka pompę ...

Układ sterowania pompą w 12H-T ma zaszyty wewnątrz boost compensator. Ale co do przekładki - trza sie przyjrzeć dokładnie, czy obie pompy (zwykła i z turbo) są kompatybilne na płaszczyźnie montażu sterowania (czyli tuż za korpusem z sekcjami tłoczącymi).

No i ze trzy razy sie dobrze zastanowić nad taką robotą, przeglądając manual serwisowy ... Bo to ustrojstwo jest pieruńsko ciężkie do ustawienia bez stanowiska pomiarowego, a nie jestem pewien czy da się to rozebrać "jednokawałkowo" - coby nie pozmieniać nastaw.

Rokfor32 pisze:A niby skąd mam wziąć? to Ty masz taka pompę... .

Jasne jasne, najlepiej to na mnie odpowiedzialność zrzucić
Dobra, jutro sfocę ustrojstwo to będziem prowadzić rozważania na organiźmie

Nie wiem czy prawdę piszą na stronie AXTTURBO, ale zwracają uwagę na problem przegrzewania tłoków w 3B, macie swoje zdanie na ten temat, przy okazji orientuje się ktoś ile za taki kit trzeba dać?
W ASO też kolektor do 13 B-T nie dostępny?

Trza się by dowiedzieć "ręcznie" o dostępność.

Wg toyodiy - 17141‑58011 - 319 ojro. Plus uszczelki (z obu stron kolektora).