J4 - jak atakuje ją korozja

Moderator: luk4s7

Zbowid
Klubowicz
Posty: 403
Rejestracja: 14 paź 2007, 16:24
Auto: HDJ80 24V/V2 HD
Kontakt:

Re: J4 - jak atakuje ją korozja

Post autor: Zbowid »

Wypadało by coś mądrego napisać w tak poważnym temacie... Trzeba zacząć od abecadła i definicji pojęć. Obiecuję, że się zmuszę w wolnej chwili, może nawet dzisiaj. :wink:

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18006
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: J4 - jak atakuje ją korozja

Post autor: kylon »

Wypadało :wink:

Zbowid
Klubowicz
Posty: 403
Rejestracja: 14 paź 2007, 16:24
Auto: HDJ80 24V/V2 HD
Kontakt:

Re: J4 - jak atakuje ją korozja

Post autor: Zbowid »

NA łikendzie coś naskrobię, bo sie nie wyrabiam z robota...

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18006
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: J4 - jak atakuje ją korozja

Post autor: kylon »

Ramka to zmora czterdziestkowców. Po pierwsze znalezienie ramki w idealnym stanie to prawie szóstka w totka, a jak faktycznie gdzieś jest to zazwyczaj sprzedający wie co sprzedaje zatem jest w stanie żądać wygórowanej ceny. Co więcej ja w wielu przypadkach uzyskuje. Nowa ramka od dawna nie jest już dostępna a zamienniki bywają nie do końca idealne albo trudno dostępne. Pozostaje nam odbudowa. Mi na szczęście trafiła się szóstka w totka ale tanio nie było.

Z zewnątrz wszystko jest ok ale po zdjęciu w środku osłon plastikowych widać od czego wszystko się zaczyna. Osłony te można szybko zdemontować i zajrzeć do środka. W ramce pracuje mechanizm wycieraczek.

Obrazek

Obrazek

No i spód oraz rant. Pomiędzy ramką a gumową uszczelką zbiera się wilgoć i kłopot gotowy.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

To dopiero niespodzianka. Takie o to formy naprawcze można znaleźć w ramce w jednym z aut ze Szwajcarii. Z resztą tam spotykane są najczęściej dziwne formy naprawcze :mrgreen:. A ryflowane blachy naklejone albo przynitowane na dziury bez ich wycięcia to standard.

Obrazek

Często po wypiaskowaniu ramki odkrywamy nowe lądy czyli łatki poprzedników oraz kolejne dziury. ta ramka trafi raczej na ścianę jako ozdoba czyli czterdziesta wyjeżdżająca ze ściany 8)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Awatar użytkownika
kmiecio
Klubowicz
Posty: 560
Rejestracja: 04 gru 2010, 16:30
Auto: TOYTOYOWE szale?stwo :)
Kontakt:

Re: J4 - jak atakuje ją korozja

Post autor: kmiecio »

było o tym gdzie atakuje korozja to ja trochę o tym jak z korozją walczyć...
Rdza to takie ustrojstwo, które pojawia się w miejscach do których mamy najcięższy dostęp i najtrudniej je odwzorować. Często, właśnie z tych przyczyn, blacharze idą na łatwiznę i łatają na sztukę a później jest to równane szpachlą. Tak przeprowadzona naprawa, niestety, nie ma nic wspólnego z trwałością, a co ważniejsze, nie jest zachowana, przeliczona przez producenta, sztywność elementu, a to już ma wpływ na nasze bezpieczeństwo. Dlatego tak ważne jest to, że w przypadku gdy nie ma dostępu do oryginalnych części, wypełnić ubytek, tak aby był on najbardziej zbliżony do oryginału.
Poniższe fotografie przedstawiają proces naprawy blacharskiej łączenia słupka A z podszybiem TLC FJ40
Pierwszym etapem jest oczyszczenie zgrubne miejsca przeznaczonego do naprawy. Proces ten ma na celu diagnozę wielkości korozji i ustalenie jak wielki obszar trzeba wyciąć. Staramy się wyciąć całą powierzchnię którą pokryła głęboka korozja. Rdza powierzchowna jest niegroźna i w pełni ściągalna z powierzchni stali.
Do odbudowy wykorzystujemy blachy o tej samej grubości co wykorzystane podczas budowy pojazdu.
Z płaskiego kawałka blachy odwzorowujemy kształt, który usunęliśmy pamiętając przy tym że procesy gięcia wyoblenia czy spęczania blachy zmieniają jej wymiary (najlepiej jest sobie wcześniej popróbować formowania blachy robiąc kontrolne pomiary ważnych dla nas wymiarów przed i po procesie).
Jeśli chcemy zastosować sztywność pojazdu zbliżoną do oryginały to w miejscach zgrzewów czy spawów punktowych stosujemy również połączenia punktowe, zaś gdzie odwzorowujemy fragment większego elementu to musimy zastosować spoinę do czoła ciągłą.
Posiadając określony kształt odtwarzanego fragmentu to musimy dopasować go i spasować do całości. Ponieważ wymagana jest spoina czołowa to musi być zachowana odległość pomiędzy łączonymi kawałkami wynosząca około 1mm. Wymaga się tego aby nie nastąpiło ściąganie blachy i robienie się nierówności na powierzchni (dołków).
Gdy mamy już wszystko spasowane, trwale łączymy ze sobą dwa fragmenty za pomocą zacisków blacharskich. Spoinę czołową wykonujemy za pomocą ciągle następujących po sobie spawów punktowych. Wykonujemy je po kolei poruszając się w jednym kierunku i za każdym razem zapukując je. Po każdym spawie chwilę odczekujemy na ostudzenie materiału. Niedopuszczalne jest robienie chaotycznych spawów punktowych rozmieszczonych na różnej długości spoiny. Spowoduje to ściąganie blachy i zmianę jej kształtów a za tym idzie duża ilość szpachli.
Tak wykonaną spoinę szlifujemy tarczami listkowymi - ziarnistość dobieramy do umiejętności operowania szlifierką. Proces ten dobrze jest wykonywać szlifierką kątową z możliwością regulacji obrotów. Ważne jest aby zbyt mocno nie przydusić tarczy do powierzchni szlifowanej w celu uniknięcia przegrzania stali. W przypadku bardziej skomplikowanych kształtów do szlifowania stosujemy różnej wielkości tarcze do cięcia.
Poniższe zdjęcia przedstawiają powyższy proces i efekt końcowy.

Tak zrobionej 40-stki się nie powstydzimy nawet przed największymi ortodoksami :mrgreen:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18006
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: J4 - jak atakuje ją korozja

Post autor: kylon »

Naprawiaczy czterdziestek na świecie przybywa. Nieświadomych klientów kupujących oczami również. Jak słyszę że samochód jest z Finlandii to od razu staram się takie zakupy wybijać z głowy no ale czasem jest już po ptakach i trzeba zmierzyć się z tematem. Rama z dużą ilością biteksu. W zasadzie wcale nie ruda jak we wcześniejszych moich zdjęciach. Oto co wyszło po piaskowaniu.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

To tyle z ciekawostek ;-)


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Awatar użytkownika
tomekc
Klubowicz
Posty: 163
Rejestracja: 22 kwie 2012, 20:32
Auto: KZJ70
Kontakt:

Re: J4 - jak atakuje ją korozja

Post autor: tomekc »

Kylon, a taka rama to jest do uratowania zgodnie z regułami sztuki?

Awatar użytkownika
luk4s7
Moderator
Posty: 3385
Rejestracja: 15 gru 2013, 23:32
Auto: Kiedyś znowu pewnie LC
Kontakt:

Re: J4 - jak atakuje ją korozja

Post autor: luk4s7 »

Eeee źle to wcale nie wygląda. Szpachla przecież to zakryje

Awatar użytkownika
tomekc
Klubowicz
Posty: 163
Rejestracja: 22 kwie 2012, 20:32
Auto: KZJ70
Kontakt:

Re: J4 - jak atakuje ją korozja

Post autor: tomekc »

Miałem na myśli sztukę inżynersko/techniczą a nie rzeźbiarstwo po ASP :mrgreen:

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18006
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: J4 - jak atakuje ją korozja

Post autor: kylon »

Będziemy budować. Ratować. Ale sporo pracy przed nami. Niestety ktoś pospawał ją w zdłuż. Rama od czterdziestki pracuje dlatego jest na nity. Jej pospawanie spowodowało popękanie itp. A już widziałem ostatnio przez kogoś restaurowaną też spawaną po długości. Zobaczymy. Szukam też drugiej ale nie jest łatwo bo to BJ45.

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18006
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: J4 - jak atakuje ją korozja

Post autor: kylon »

Ciągnąc temat dalej to kilka czterdziestek się przewinęło. Zrobię jakiś ciąg dalszy tematu.

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18006
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: J4 - jak atakuje ją korozja

Post autor: kylon »

Przykład typowej odbudowy drzwi oraz hard topów. Oczywiście aby miało to sens już materiał bazowy nie jest łatwy do znalezienia. To co widać jest po sodowaniu i mączce w miejscach bardziej skorodowanych.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18006
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: J4 - jak atakuje ją korozja

Post autor: kylon »

Kolejne typowe miejsca korozji czterdziestki. I to jest mega fajny egzemplarz nigdy nie ruszony wcześniej pracami blacharskimi.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Tu widać dlaczego warto otwierać blachy i profile zamknięte.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18006
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: J4 - jak atakuje ją korozja

Post autor: kylon »

Tak to wyglądało przed zdjęciem lakieru.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18006
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: J4 - jak atakuje ją korozja

Post autor: kylon »

Pod uszczelkami korozja zawsze siedzi.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

ODPOWIEDZ