Toyota Land Cruiser Owners Club Poland

Pomyślałem sobie, że warto zrobić na wiosnę spotkanie połączone z bazarem części jakie kto ma w garażu do pozbycia się. Odbędzie się ono u nas w firmie oraz parkingu w którąś sobotę. Oczywiście powierzchnia wystawowa czyli kawałek parkingu gratis. Zakładam, że będzie to spotkanie towarzyskie na początek małe i kameralne. Ja mam sporo gratów. Podejrzewam że Jasiu i Adams również.

Taki oto pomysł wdrażam do realizacji.

Fajny pomysl - cos jak Car Boot w UK !

Bedzie okazja zeby zobaczyc wasze dawno nie widziane mazoki

tyle że parking może być za mały...

Na pierwszy raz starczy. Najwyżej warksztat też opróżnimy dla pozyskania miejsca.

Ok. rezerwuję stoisko od frontu !

Proszę bardzo.

jak fobosowa nie pojdzie tez bede miał kupe gratów. przyjade nia na kołach i kazdy bedzie sobie coś wykręcał

Fajny pomysł, mam ze cztery silniki 2F, będą się ludzie zabijać Stoisko zaraz za Jasiem poproszę

Pomysł fajny, coś się dzieje!
Ale kiedy jest wiosna w DC?
(w dzisiejszych czasach, marzenia bez konkretnego terminu, są.... )

Na marginesie - żal d... ściska, jak fajne auta są zagrożone pocięciem na żyletki....
Może by tak "wespół, wzespół, moc wzmóc" marketingu szeptanego?

kwiecień

MariuszS pisze: Na marginesie - żal d... ściska, jak fajne auta są zagrożone pocięciem na żyletki....
Może by tak "wespół, wzespół, moc wzmóc" marketingu szeptanego?

Jakież to rarytasy Mariuszu mają ulec pocięciu? Zreferuj łaskawie

kylon pisze:kwiecień

Moze koniec marca ?!

Addams pisze:

MariuszS pisze:

Jakież to rarytasy Mariuszu mają ulec pocięciu? Zreferuj łaskawie

Fobosowa ? W życiu NIE! Toż to grzech i grozi linczem !

No właśnie, usłyszałem o ex-Fobosowej i powiało grozą.
A 40-tkę od Mopara widziałem w trakcie budowy, więc nie wiem, jak się ma teraz, ale chyba też szkoda....

Panowie. Zaczynam od przyszłego tygodnia działać czyli postaram się określić konkretny termin. Zamówię jakiś plakacik reklamowy do powieszenia w sklepie i na stronce. Niech każdy sobie zrobi listę tego co będzie miał ochotę wystawić i przywieść. Każdy powinien zadbać o swoje stoisko czyli ewentualną paletę, płachtę czy ewentualny namiot. Nie robimy z tego targów tylko towarzyskie spotkanie z wyprzedażą Toyotowych garażowych rupieci. Postaram się wysłać info do klientów abyśmy w kilka osób nie kupowali tudzież oddawali gratów wzajemnie . Ja mam tego całkiem sporo.