Sztuka jest skarpetką kulawego...
Moderator: luk4s7
Sztuka jest skarpetką kulawego...
Kto by pomyślał, że wielu z nas, w weekendy zajmuje się sztuką
A taki Fobos to już napewno jakoś z Związku Artystów jest szycha, bo "na skuśkę" od małego jeździ
Sympatycznego "Twórcę" pamiętam bodaj z jakiejś Sobolewiady.
Projekt przyjemny ale ideologia do niego niesamowita
http://kultura.wp.pl/gid,15114469,title ... caid=1f963" onclick="window.open(this.href);return false;
A taki Fobos to już napewno jakoś z Związku Artystów jest szycha, bo "na skuśkę" od małego jeździ
Sympatycznego "Twórcę" pamiętam bodaj z jakiejś Sobolewiady.
Projekt przyjemny ale ideologia do niego niesamowita
http://kultura.wp.pl/gid,15114469,title ... caid=1f963" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Sztuka jest skarpetką kulawego...
" szukałem jej genezy, jako metafory"... klasyk bełkot z wystawek artystycznych.
Re: Sztuka jest skarpetką kulawego...
czemu? to calkiem logiczne przeczytaj ten tekst jeszcze raz i zastanow siehashid pisze:" szukałem jej genezy, jako metafory"... klasyk bełkot z wystawek artystycznych.
Re: Sztuka jest skarpetką kulawego...
Prawda, prawda, bardzo logiczne, podobnie jak to, że nowy "kurator pilot" w 48 godzin wszystkie zezwolenia na rezerwaty i inne takie w mig pozałatwiał
Ach ci artyści
Ach ci artyści
-
- Klubowicz
- Posty: 563
- Rejestracja: 09 wrz 2008, 08:11
- Auto: www.ready2go.pl
- Kontakt:
Re: Sztuka jest skarpetką kulawego...
na forum LR nikt nie wierzy że w ogóle gdziekolwiek pojechał więc zgody nie były w takim przypadku niezbędne.
performance po prostu
performance po prostu
Re: Sztuka jest skarpetką kulawego...
Logiczny to jest Witka wierzbowa jako multilokator translokacyjny
Re: Sztuka jest skarpetką kulawego...
ale ja sie odnosilem to samego zdania li tylko.Addams pisze:Prawda, prawda, bardzo logiczne, podobnie jak to, że nowy "kurator pilot" w 48 godzin wszystkie zezwolenia na rezerwaty i inne takie w mig pozałatwiał
Ach ci artyści
"szukanie genezy (czegos) jako metafory (jakiegos zjawiska)".. to ma naprawde sens
Re: Sztuka jest skarpetką kulawego...
szukanie źródła jako przenośni?... nawet jeśli to zdanie ma jakiś sens w odniesieniu do tekstu przed i po to ja to postrzegam jako celowe komplikowanie języka nastawione tylko i wyłącznie na wmieszanie się z stereotypowe bicie piany kuratorów/znawców/artystów od sztuki współczesnej - ja to postrzegam jako dorabianie filozofii do drewnianego kija - pewnie tego nie rozumiem, choć są rzeczy, które mi się podobają, ale tak czuję - część tych artystów to normalne hipsterskie obiboki sklecające takie wydumki po gruubym lolku gęsto napchanym aromatycznym ziołemJerzy23 pisze:ale ja sie odnosilem to samego zdania li tylko.Addams pisze:Prawda, prawda, bardzo logiczne, podobnie jak to, że nowy "kurator pilot" w 48 godzin wszystkie zezwolenia na rezerwaty i inne takie w mig pozałatwiał
Ach ci artyści
"szukanie genezy (czegos) jako metafory (jakiegos zjawiska)".. to ma naprawde sens
Re: Sztuka jest skarpetką kulawego...
artyści i proste kmiecie - mam zabawę dla was - co widzicie na obrazku, który Hashid ma nad podpisem?
Uwaga: nie ma nagród, to nie konkurs - otwórzcie wrota wyobraźni i uwolnijcie drzemiące moce
Uwaga: nie ma nagród, to nie konkurs - otwórzcie wrota wyobraźni i uwolnijcie drzemiące moce
Re: Sztuka jest skarpetką kulawego...
o artysta performensowo-hepeningowy... dobreVilem pisze:artyści i proste kmiecie - mam zabawę dla was - co widzicie na obrazku, który Hashid ma nad podpisem?
Uwaga: nie ma nagród, to nie konkurs - otwórzcie wrota wyobraźni i uwolnijcie drzemiące moce