Damian pisze:ale zęby ją mieć to nie wystarczy tylko zapłacić...
i ten pan wszychooo kumaa
...zostaly im dwa dni gonki...wczoraj prowadzil caly dzien na uczastku
sam malienkijjj master ofroaddaaa Blavtex!
pan kierownik mial..."niedyspozycje dnia wczorajszego"
pozdrowienia od wszystkich i szacuny przekazane.dzieki wielkie !
12.09 4 место – экипаж №24 Land Lovers Team, Польша
czyli to wynik z dnia kiedy woditielm byl wlasnei Blvq, oniemialem.
jak na razie nie wiem o supergieroijach nic, mam nadziej ze bezproblemowo zameldowali sie na mecie. czylii dziasiaj 14.09 -czekamy na oficialne wyniki.
hot njus
nasza sjuperrkamanda musiala odpuscic wczoraj, na przedostatnim specuczastku padla niestety zmaltretowana przekladnia kierownicza. na ostani uczastek nie wjechali juz niestety bo rozje**bka sprzeta grozila powrotm do polski na sznurku a maja jeszcze przed soba ponad 2000km. bylo blisko - zabraklo jednego dnia by reanimowac zelazo. tym razem do pudla nei dojechali ale samo uczestnictwo i przybycie do mety na kolach TeGO rajdu to duuuuze osiagneicie!
diploma pobrali, w genaralce jeszcze nei wiedomo ktore miejsce zajeli bo ruskie
na www wciaz nic nei dali.
...malcziki leca do St.Petersburga, odreagowac w luxusie po syberyjskeij klillerni
wczoraj wracajac do ST.perburga, na prostej, polecial przedni most w disco servisowym jak lubie te LLdychawice to w tym roku nie popisal sie Ten model u ruskich, na wsszystkich wycieczkach jakies przygody.rrrr
pomimo zdemolowanej przekladni i nie zrobienia 2(!) z 7uczastkow,
bo czyms trzeba bylo wrocic do polandu nei na sznurku,
supergiroje zajeli 5 miejsce w klasyfikacji ogolnej!
czyli mieli ogrome szanse na pudlo gdyby przejechali calosc
duzo koyotow tam startowalo, wygral gosc LC70tka- lokalny miszcz
-wszystko tam jedzi na zwolnicach
-35 maxisy minimum
-silniki benzyny
w sensie trudnosci trudno to opisac,masakra
u nas z byle 800m tego syfu ulozono by najciezszy 3dniowy rajd
tam codziennie 20/40km do pokonania, tajga, bagna,placz i lzy
quady i motory odpadly na dzien dobry
do mety syfami dojechali bardzo nie liczni...