My też dojechaliśmy.
Tak jest, Yota Spot 2008 przeszła do historii i czas na pare słów podsumawania. Jak już mówiłem w sobotni wieczór Yota odbyła się dzieki Wam wszystkim. Dziękuje że przybyliście tak liczną grupą. Było nas wszystkich razem ok 80 osób i 40 aut. Wielkie ukłony dla tych, którzy dojeżdzali do Nas nawet w sobotni wieczór aby się z Nami spotkać.
W tym momencie chciałbym też serdecznie podziękować, w imieniu swoim i uczestników wszystkim tym, dzięki którym mogliśmy się spotkać i bawić we wspaniałym towarzystwie.
A byli to :
nasi sponsorzy : Coyot.pl i Toyota Inter Car Nowak z Krakowa - cieszymy się że mogliśmy Was gościć.
i cały team TLC :
Hashid - ogromne wsparcie w organizacji całego naszego spotkania
Heniu, Karson, Maxlux, Stanley - specyfikacja trasy, weryfikacja trasy,przygotowanie roadbook-a i zabawy na piaskowni
Wiluś - projekt graficzny koszulki, naklejki na auto
Karson - pomoc w produkcji koszulek, naklejek
Czobi - prezentacja na temat podróży do zachodniej Afryki
Fuda - pomoc we wsppółpracy ze sponsorem
Jeszcze raz OGROMNE DZIĘKI dla Wszystkich.
YOTA SPOT 2008
Moderator: luk4s7
- z kilkoma wyjatkami-
Zbyszek
- Posty: 557
- Rejestracja: 29 maja 2007, 12:45
- Auto: Hil,Grizzly, Rubicon, texas 490,GLA4 matic
- Kontakt:
Spóźniłem się trochę , ale lepiej późno niż wcale
Dziękuję Organizatorom za zorganizowanie imprezy która po raz kolejny podniosła poprzeczkę jakości imprez na wyższy poziom.
Nie dziękuję sponsorom, nie dlatego że nie wygrałem żadnej nagrody ale dlatego że nagrody nie były adekwatne do trudu niezbędnego do ich zdobycia.
Gratuluję zwycięzcom i nie wierzę plotkom że już w chwili startu mieli zapewnioną wygraną.
c.d.n.
Dziękuję Organizatorom za zorganizowanie imprezy która po raz kolejny podniosła poprzeczkę jakości imprez na wyższy poziom.
Nie dziękuję sponsorom, nie dlatego że nie wygrałem żadnej nagrody ale dlatego że nagrody nie były adekwatne do trudu niezbędnego do ich zdobycia.
Gratuluję zwycięzcom i nie wierzę plotkom że już w chwili startu mieli zapewnioną wygraną.
c.d.n.
Bardzo dziękujemy za serdeczne przyjęcie i cierpliwość dla "spóźnialskich" (nie było szans dotrzeć wcześniej).margo pisze: [...] ukłony dla tych, którzy dojeżdzali do Nas nawet w sobotni wieczór aby się z Nami spotkać.
Nawet tak krótki pobyt dostarczył nam wielu wrażeń, i całą drogę powrotną snuliśmy już plany na przyszłe wyprawy
Zdjęć zrobiłem ledwie parę, ale może ktoś się na nich odnajdzie
http://tinyurl.com/6zmh8n
do zobaczenia
Marta i Mariusz
-
Zbyszek
- Posty: 557
- Rejestracja: 29 maja 2007, 12:45
- Auto: Hil,Grizzly, Rubicon, texas 490,GLA4 matic
- Kontakt:
Jestem pod wrażeniem wysokiego poziomu i kultury uczestników nie reprezentowaną na zlotach innych marek lub stron internetowych 4x4, zwłaszcza tej komercyjnej będącej filią GW z jej cenzurą
Mimo że drugim tematem przewodnim spotkania po za Toyotą były degustacje: najpierw JW, potem wysłuchaliśmy ciekawej relacji Czobiego z Wielkiej degustacji afrykańskiej ilustrowanej fajnymi fotkami. Potem nastąpiła mix degustacja przy ognisku po której nikt nie robił bydła, tylko gdy osiągnął właściwy poziom ukontentowania po angielsku przemieszczał się do łóżeczka.
Bardzo się cieszę że na zlotach Toyoty prawie nie występują przedsiębiorcy którzy szybko dorobili się wielkich pieniędzy i nowych luksusowych aut a w ramach przygotowań do możliwego kolejnego etapu kariery, posługują się słownikiem składającym się z max 5 słów bo myślą że jest to grypsera więzienna. W związku z ich brakiem swobodnie można się porozumieć w czystej polszczyżnie i dlatego być może na zlotach pojawia się coraz więcej kobiet z czego szczególnie cieszy się Anna gdyż może porozmawiać na tematy przynależne damom
cdn
Mimo że drugim tematem przewodnim spotkania po za Toyotą były degustacje: najpierw JW, potem wysłuchaliśmy ciekawej relacji Czobiego z Wielkiej degustacji afrykańskiej ilustrowanej fajnymi fotkami. Potem nastąpiła mix degustacja przy ognisku po której nikt nie robił bydła, tylko gdy osiągnął właściwy poziom ukontentowania po angielsku przemieszczał się do łóżeczka.
Bardzo się cieszę że na zlotach Toyoty prawie nie występują przedsiębiorcy którzy szybko dorobili się wielkich pieniędzy i nowych luksusowych aut a w ramach przygotowań do możliwego kolejnego etapu kariery, posługują się słownikiem składającym się z max 5 słów bo myślą że jest to grypsera więzienna. W związku z ich brakiem swobodnie można się porozumieć w czystej polszczyżnie i dlatego być może na zlotach pojawia się coraz więcej kobiet z czego szczególnie cieszy się Anna gdyż może porozmawiać na tematy przynależne damom
cdn
-
Zbyszek
- Posty: 557
- Rejestracja: 29 maja 2007, 12:45
- Auto: Hil,Grizzly, Rubicon, texas 490,GLA4 matic
- Kontakt:
O tym że impreza była bardzo udana choć brakowało nam wielkiego nieobecnego czyli pierwszego przywódcy klubu TLC świadczy fakt, jak trudno się było rozstać i wyjechać z parkingu a pożegnania trwały parę godzin.
Jeszcze raz serdecznę dzięki za wszystko i apel aby takie spotkania odbywały się częściej
No skończyłem więc mogę już biec się pakować do wyjazdu na urlop
Ceść!
Jeszcze raz serdecznę dzięki za wszystko i apel aby takie spotkania odbywały się częściej
No skończyłem więc mogę już biec się pakować do wyjazdu na urlop
Ceść!
Fobosie. Wazeliny nigdy za wiele. To jedyna dla nas motywacja. 
Yota pozostanie doroczna. Na inne imprezy jest zawsze miejsce.
Przyłączam się do oficjalnych podziękowań komandora spotkania Margo. Bez chęci uczestnictwa, sponsorów i wspólnej organizacji kilku osób nie byłoby tak fajnej imprezy. Margo poświęcił wiele trudu i czasu aby to ogarnąć.
Ale, żeby nie słodzić bo to Wasza rola .
Rola liderów - organizować i mobilizować!
Panowie i Panie. Nie pytajcie co klub może zrobić dla Was. Klub pyta - co Wy możecie zrobić dla Klubu?
Era jednoosobowej organizacji (vide Emsi) minęła. Spiskowo-konspiracyjne siły reakcyjne wyeliminowały go z aktywnego przewodnictwa. Ale ani Ja ani Margo ani Fuda nie zajmujemy się na co dzień zawodowo organizacją "wolnego czasu" choć jak widać sama to przyjemność, taki lajf. Powiedzmy, że kumamy o co chodzi i na Yocie mam nadzieję było to widać. Będziemy dale kontynuować dzieło twórcze ku Waszej uciesze. Nie ma sprawy
. Oczywiście mamy już kolejne pomysły na następne imprezy i rozwój klubu ale czekamy na Wasze inicjatywy, na Wasze pomysły, na Wasze kontakty, na Wasze tereny i ZAANGAŻOWANIE (wystarczyło siły Karsonowi i Heniowi i Yota był na ich "podwórku", w zeszłym roku Chłopaki z Krakowa porządzili). Dacie radę. "Kaman" 
Klub jest wspólnotą więc musimy działać RAZEM. Po Yocie mamy już pewne spostrzeżenia i doświadczenia, które wdrożymy już na następnej imprezie. Będziemy Was angażować organizacyjnie - zobaczycie, fajna zabawa
O! a teraz możecie dalej popisać trochę, że było fajnie
Kocham Was!
Hashid
Yota pozostanie doroczna. Na inne imprezy jest zawsze miejsce.
Przyłączam się do oficjalnych podziękowań komandora spotkania Margo. Bez chęci uczestnictwa, sponsorów i wspólnej organizacji kilku osób nie byłoby tak fajnej imprezy. Margo poświęcił wiele trudu i czasu aby to ogarnąć.
Ale, żeby nie słodzić bo to Wasza rola
. Rola liderów - organizować i mobilizować!
Panowie i Panie. Nie pytajcie co klub może zrobić dla Was. Klub pyta - co Wy możecie zrobić dla Klubu?
Era jednoosobowej organizacji (vide Emsi) minęła. Spiskowo-konspiracyjne siły reakcyjne wyeliminowały go z aktywnego przewodnictwa. Ale ani Ja ani Margo ani Fuda nie zajmujemy się na co dzień zawodowo organizacją "wolnego czasu" choć jak widać sama to przyjemność, taki lajf. Powiedzmy, że kumamy o co chodzi i na Yocie mam nadzieję było to widać. Będziemy dale kontynuować dzieło twórcze ku Waszej uciesze. Nie ma sprawy
. Oczywiście mamy już kolejne pomysły na następne imprezy i rozwój klubu ale czekamy na Wasze inicjatywy, na Wasze pomysły, na Wasze kontakty, na Wasze tereny i ZAANGAŻOWANIE (wystarczyło siły Karsonowi i Heniowi i Yota był na ich "podwórku", w zeszłym roku Chłopaki z Krakowa porządzili). Dacie radę. "Kaman" Klub jest wspólnotą więc musimy działać RAZEM. Po Yocie mamy już pewne spostrzeżenia i doświadczenia, które wdrożymy już na następnej imprezie. Będziemy Was angażować organizacyjnie - zobaczycie, fajna zabawa
O! a teraz możecie dalej popisać trochę, że było fajnie
Kocham Was!
Hashid
wielkie podziekwoania dla wszystkich
za bardzo mile i sympatyczne spotkanie
organizacja na najwyzszym poziomie,
fajne miejsce choc dosc daleko od nas
wrocilismy cali i zdrowi, dziewczyny juz planuja kolejne wypady
kilka fotek na:
http://www.yota.axjomat.pl
za bardzo mile i sympatyczne spotkanie
organizacja na najwyzszym poziomie,
fajne miejsce choc dosc daleko od nas
wrocilismy cali i zdrowi, dziewczyny juz planuja kolejne wypady
kilka fotek na:
http://www.yota.axjomat.pl
Jako, że pojawia się kolejna spiskowa teoria dziejów podważająca nasze słuszne zwycięstwo w tej sympatycznej zabawie chciałbym zrzec się tego zaszczytnego tytułu. Konusowi niech on pozostanie gdyż brał pierwszy raz udział w takim działaniu. Miał z gury przesrane przez mła. Było super i bawiłem się świetnie.
teoria spiskowa siegnela kresow, podobno wiadomosci o niej przywiozl Czobi z czarnego ladu,
wszystkie plemiona rownika czcza brazowa szekle
dlatego chcialbym ja przekazac na powiekszenie puli nagrod kolejnej YOTY
chyba ze razem sie zgodzimy i damy wszystkie Fobosowi za poswiecenie w badaniu brodu ....
wszystkie plemiona rownika czcza brazowa szekle
dlatego chcialbym ja przekazac na powiekszenie puli nagrod kolejnej YOTY
chyba ze razem sie zgodzimy i damy wszystkie Fobosowi za poswiecenie w badaniu brodu ....
. Jeżeli ktoś ma ochote sprawdzić karty zapraszam