Szkolenie GPS - Garmin / MapSource

[mlodyy]

A ja ostatnio testujÄ™ Smatcom`a GPS na telefonie z Symbianem. Mapy chodzÄ… z Ozi`ego i na razie nie narzekam.

[potrzeba]

to ja mam pytanie do Kwiatka i Blacka.
Możecie coś o "swoim zestawie" w dwóch słowach powiedzieć? Chodzi mi o modele palmów jakie macie? Jako wyznacznik tego co się nie rozsypało po kilku wizytach poza drogą? bo jak szukam teraz czegos do kupna to co jeden palmtop wydaje się delikatniejszy od drugiego... mam jakieś wahania pomiędzy Mio a Asusem
Sorry jak pytam o banały ale zupełnie się na tym nie poznałem jeszcze

[fobos]

Ja ostatnio zanabyłem Mio A701 i mam wszystko w jednym. Na wyjazdy zostawiam firmową komórkę w domu i potrzebowałem telefonu na drugą kartę SIM z tajnym numerem . A701 oprócz tego że ma wbudowany telefon i jest pełnowartościowym PocketPC, ma wbudowany GPS na SiRFStar III. Testowałem go na ostatnim wyjeździe i ani razu nie zgubił sygnału. Co ciekawe łapie zasięg nawet w budynkach.
Jak jadę po asfalcie włączam Automapę, jak w terenie włączam Ozi'ego, jak piję piwko w pokoju, to sobie słucham MP3, jak potrzebuję zadzwonić, to mam z czego, a jak się uprę, to mam instalkę GarminQue i mogę śmigać na mapach Garmina.

Jak dla mnie jest to złoty środek.

[Black]

No cóż ja, aż tak "uniwersalnych" rozwiązań na razie nie uznaję, daję im jeszcze ze 2-3 latka na dotarcie, może dlatego że w telefonie używam głównie 2ch przycisków - zielona i czerwona słuchawka
A mój Pocket to stary (oj chyba już 5 latek ma) ale jary iPaq 4150, chyba jeden z najsensowniejszych modeli z tamtych czasów, nadal na "forumach" wyjadaczy uznawany za jeden z lepszych - tylko windows 2003 trochę starawy, ale tak to procesor 400Mhz, 64MB RAM, Wifi, Bluetooth i obudowa częściowo metalowa, bez wodotrysków cienka prosta i jak widać w miarę wytrzymała, parę razy lądował mi w samochodzie na podłodze razem z uchwytem (badziew za20zł na przysawkę) i ciągle żyje, bateria po tylu latach nadal na 3-4h używania Automapy wystarcza, ekran ledwo parę rysek, a nigy żadną cud folią nie dozbrajany, czego chcieć więcej, a jak go kiedyś utopię to cóż nawet szkoda nie będzie

[francek]

Panowie co za kmina się tutaj rozgrywa
Ja nic z tego nie kumam. Czy mógłby mnie ktoś nauczyć o co w tym wszystkim chodzi
FRANC

[Gene]

...spoko to taki belkot techniczny ale generalnie koledzy przerzucaja sie pomyslami i rozwiazaniami na idealna nawigacje.

[potrzeba]

a ja zaczynam kumać

... trzeba mieć palmtopa z automapą, PC-ta z Ozim i Garmina tez z Pc-tem i z Map sourcem + 800zł + 800zł + 800zł + 800zł ...

do tego sprawdzone źródło z trackami, scieżkami i routami i mapami w jpegach...
potem to zkalibrowac, najlepiej w terenie z minimum 4 punktami odniesienia i jazda w trasę gdziekolwiek to będzie

aaaa na początku trzeba jeszcze nerkę sprzedać na to wszystko i z 15 różnych forum dyskusyjnych tematycznych ogarnąć dla podstawowej wiedzy...

TO JA JUŻ KUPIE TEN ATLAS POLSKI 1:99000 i jadę sobie

[Zbyszek]

jmikita , po za tymi skrajnymi rozwiazaniami jest jescze droga pośrednia na którą bym Cię namawiał.Korzystałem z niej przez kilka lat i dawała mi ona wiele pożytku, radości i satysfakcji przy stosunkowo niewielkich inwestycjach które obecnie możesz zrealizować za mniej niż jedno 800 zł.
Do offroadu namawiałbym Cię na Garmina np 176 który już daje możliwości wprowadzania map, punktów i tras oraz posiada podstawową mapę całego świata.Nie prowadzi on głosem po drogach do celu ale daje możliwość nawigacji po mapie bazowej świata (po drogach i bezdrożach)oraz po wgranych mapach i śladach a to dla off- roadera wystarczy zwłaszcza w samochodzie.Ja nie posiadałem programów i umiejętności współpracy z komputerem ale zawsze jak organizatora albo kogoś biegłego w tej dziedzinie, poprosiłem na imprezie to w kilka minut wgrywał mi mapę regionu i ważne punkty. Całą trasę wyprawy na Ararat zaplanowałem tak, że z google earth wprowadziłem do 176 kilkadziesiąt punktów które wydały mi się atrakcyjne i które sobie obejrzałem na mapie i fotkach a potem przez miesiąc nawigowałem między tymi punktami.Wiem że to jest rozwiazanie banalnie proste a dla ekspertów od GPS śmieszne ale skuteczne. Po za tym uważam że w turystyce offroadowej ważniejsze od pobierania i podążania szlakami które ktoś wytyczył jest poszukiwanie i odkrywanie własnych czego Ci życzę

[kylon]

Potwierdzam. Mi 176C służył przez wiele lat. Ukrainy, Żelazne, Tunezja - wszystko na nim. Niestety mało ich jest we wtórnym obiegu. Jak swojego sprzedawałem to byłem jedyny w sieci a i tak wisiał 2 miesiące. Z pełnym pakietem szpeju oraz oryginalnym pudłem sprzedałem za 1200 PLN. Teraz mam 278 lecz raczej dlatego, że jestem gadżeciarzem i wypada z racji zawodu.

[Zbyszek]

Ja mam takiego prawie nowego do sprzedania za (słowo się rzekło...) 800zł. Wykupiłem go z Garmina w ramach usługi serwisowej za 1/3 ceny nowego (i dlatego warto kupować sprzęt u autoryzowanych dealerów) po tym jak stary po zrolowaniu na trawersie spadł z quadem do rzeki i pękł podczas łamania lodu.
W tej chwili pożyczyłem go koledze i jest w niemczech ale w lutym go przywiozę.
Będzie bez pudełka bo lecę z plecakiem samolotem ale reszta kompletna.

[Gałka]

No i jak szkolenie? Nauczyciel OK? Traficie wszędzie? Będzie powtórka dla dwójkowiczów?

[francek]

@Zbyszek53 W takim razie go zamawiam u Ciebie
Wiekszy ekran na pewno się przyda przy TransPolonii

[kylon]

O i 800

[potrzeba]

jeden dzień poświęciłem rodzinie zamiast forum przeglądać i mnie Francek ubiegł... chyba że nie bo bym się nawet nie zastanawiał

Francek postanowiłeś iść drogą wiedzy i zrozumienia?

[Kwiatec]

jeden dzień poświęciłem rodzinie zamiast forum przeglądać i mnie Francek ubiegł... chyba że nie bo bym się nawet nie zastanawiał

Francek postanowiłeś iść drogą wiedzy i zrozumienia?

jakiej rodzinie lanserke pod pałacem uskuteczniałeś