Toyota Land Cruiser Owners Club Poland

Pierwsza część z wyjazdu TLC w karpaty Ukraińskie.

link do wideo (klik w obrazek):
Ukraina cz. 1

No miło popatrzeć na tyle 70-ątek w akcji, choć 40-tka też niczego sobie.
Już się nie mogę doczekać drugiej części.

Chłopaki co to za muzyka jest na wejściu, ta co kończy się po 1 min.
paweł

Crosses 2 - Niklas Ahlström (epidemicsound.com)

Już po ponad roku jest gotowa druga części filmiku, jest jeszcze materiał na 3 część.




Ten i kilka innych filmików na YT:
https://youtu.be/gi2JEYvI8gg

Trzecia część z sierpniowej Ukrainy na YouTube:

https://youtu.be/SNFlZ75PpTk

jeżdzi ktoś z was na takie wypady z małymi dziećmi?

Tak, jeździmy z dziećmi też.

taki off road lubię najbardziej.narazie jeżdzimy po czarnym bo dzieci malutkie.po czarnym i płaszczakiem (corolla 4wd)ale lasy koło wilczego szańca objechała załadowana bez liftu. może ruszę kiedyś tam moim traktorem

Malutkie dziecko to zła wymówka Nasz pierwszy raz był w Albanii/Czarnogórze jak miał 4 mc.

takie malutkie jest najlepsze do podróży,córka przyjechała do mnie pierwszy raz jak miała 3mce. jeśli chodzi o syna to mama musi kierować bo ja się lepiej z nim bawię w aucie.podróżujemy płaszczakami po czarnym.nawet Rumunia płaskim jak dacia da radę to co dopiero toyota.przygoda musi być.zacznę je oswajać od nowego roku z namiotami ogniskami i spaniem pod chmurką ale w takiej eskorcie landków to dopiero przygoda.już widzę minę syna ))