Toyota Land Cruiser Owners Club Poland

a jak ktoś nie ma "fejsa" ?

Było bosko, krótko byłem, ale "treściwie"

Kylonik pięknie podsumował więc pozostaje mi się pod tym podpisać.
Pierwszy raz w historii Campa pojechałem na roadbook za co Rodzina była mi wdzięczna i miałem dla nich więcej czasu ))- dzięki chłopaki . Spisaliście się na medal!
Tak jak Krzysiek wspomniał - impreza nie jest komercyjna choć organizacyjnie takie znamiona nosi... ale nie napinamy się . Opiera się na dobrej woli ludzi i partnerów, którzy chcą nam pomóc, dlatego ta impreza jest taka a nie inna i taka pozostanie. A jej klimat tworzą najwspanialsi ludzie - Uczestnicy, nie da się tego podrobić.
Mam pełne głowy pomysłów na kolejny rok a rąk i głów do pomocy przybyło.
Zatem JEST MOC!

No i Pajero Owners Club chyba do nas przylgnie ze swoim zlotem... bo to zajebiście fajne chłopaki i pasują do nas jak ulał .

Dzielcie się wrażeniami i zdjęciami.

Fotki
https://www.facebook.com/LCOCP/posts/615256168638461" onclick="window.open(this.href);return false;

Jak jesteśmy przy podziekowaniach, bardzo wszystkim dziękuję za super imprezę, w szczególności Wielki ukłon dla wolontariuszy

kylon pisze:Fotki
https://www.facebook.com/LCOCP/posts/615256168638461" onclick="window.open(this.href);return false;

No!
Piękne foty!
Nie wiem, z jak długiego obiektywu robione (bo dane Exif usunięte ), ale na pewno z głębokiego serducha!

Obiektyw musi być full wypas, bo wszystkie toyki wyglàdajà jak nowe !

potwierdzam nawet moja wyglada

Niezbyt wiele, ale zawsze....

https://www.facebook.com/media/set/?set ... bcf2216d22" onclick="window.open(this.href);return false;

Szukam kontaktu z właścicielem Toyoty - poniżej zdjęcie
Proszę o kontakt na fazi@post.pl" onclick="window.open(this.href);return false;" onclick="window.open(this.href);return false;" onclick="window.open(this.href);return false;" onclick="window.open(this.href);return false;" onclick="window.open(this.href);return false;" onclick="window.open(this.href);return false;" onclick="window.open(this.href);return false;" onclick="window.open(this.href);return false;

Gonzo na tym forum. Ale ostatnio nieczęsto zagląda.

Już się kontaktowałem - th'x

Fajnie, że znowu się udało -gratuluję i fajnie, że sporo zebraliście na dzieciaki.
Ja zwykłem mawiać dogłębniej niżli Kylon - Fuck off kopiści
I tak po raz kolejny Nam/Wam się udało - szkoda, że tym razem nie dałem rady dojechać ale cieszę się, że przynajmniej nasze adrenalinkowe cegiełki pomogą dzieciakom.
Jak zwykle powstaje w głowie pytanie czy 130-150 aut wartych każde pewno po parę - parędziesiąt tysięcy złotych i każda w nich zasiadająca osoba może zebrać więcej ?
Może trzeba troszkę odejść od zbędnych w terenie gadżetów i wykazać się tak nieobecną w dzisiejszych kolorowych i internetowych czasach empatią ???
Pozdrawiam z terenu
Franc

Dostaliście takie podziękowania oto :



Chcielibyśmy bardzo serdecznie podziękować za zbiórkę i przekazanie środków finansowych na konto naszej córki Patrycji. Jesteśmy wdzięczni za zaufanie. Wszystkim tym którzy swoim wysiłkiem i zaangażowaniem w pomoc charytatywną okazali duże serce - mówimy: Dziękujemy !

W ubiegłym roku dzięki tym pieniądzom nasza córka była na dwóch turnusach: rehabilitacyjnym oraz rehabilitacyjno-wypoczynkowym. Dzięki wam mogliśmy również przez cały rok rehabilitować ją trzy razy w tygodniu w szpitalu w Ameryce.

Z tych środków kupowane były min: leki, pieluchy, cewniki, środki higieniczne, wyjazdy na basen i wizyty u specjalistów. W tym roku chcemy przede wszystkim kontynuować rehabilitację Patrycji. Dlatego wasza pomoc jest dla nas tak cenna.



Aneta i Krzysztof Miller


https://drive.google.com/file/d/0B_yCmN ... =drive_web" onclick="window.open(this.href);return false;

czterdziestek więcej niż 60tek. a biała dama była?
paweł

Była.