Budapeszt-Bamako

nasze wycieczki, zloty, spotkania, slajdowiska etc., na które może przyjechac każdy

Moderator: luk4s7

Awatar użytkownika
GrzegorzM
Posty: 180
Rejestracja: 24 lut 2008, 19:33
Auto: FZJ 80
Kontakt:

Budapeszt-Bamako

Post autor: GrzegorzM »

WIEM! nie zamiescilem jeszcze fotek z Caucasian Challenge. Zrobie to na pewno nim zakoncza sie zapisy na tegoroczna edycje - bo wierze ze jakis LCek z Polszy pojedzie moimi sladami (wszak wojny juz niet)

Teraz trzymajta kciuki, coby sie placowka Mauretanii w Szwajcarii wyrobila i odeslala mi paszport z wizą. Bo jade z Węgrami na Budapeszt Bamako w przyszla sobote.

Prowadze nie toyote, bo czasu na powrot brak, a nie zostawie tej cholery:)

Jade VW polo 1.4 diesel z zepsuta skrzynia biegow (ma sie naprawic w malym wegierskim warsztacie za friko. Generalnie tam jakos latwiej o pomoc...) Zostawiam go tam jako dar dla malego szpitala, do rozwozenia insuliny po wioskach.

Po powrocie, jak wypoczne niezwlocznie umieszcze relacje i fotki (czyli kolo maja hehe)

Awatar użytkownika
Izzy
Posty: 281
Rejestracja: 13 sty 2008, 00:31
Auto: TLC FZJ 80 40th Anniversary
Kontakt:

Re: Budapeszt-Bamako

Post autor: Izzy »

Powodzenia i super wrazen na B-B. Czekamy na zdjecia i relacje :D .

Awatar użytkownika
GrzegorzM
Posty: 180
Rejestracja: 24 lut 2008, 19:33
Auto: FZJ 80
Kontakt:

Re: Budapeszt-Bamako

Post autor: GrzegorzM »

Tak, zapisal sie tez praktycznie w ostatniej chwili. Mnie koledzy bratanki tez meczyli az rzucilem codziennosc i walcze o wyjazd.

Poza tym z Polski jedzie jakis LC ktorego nie znam, ponadto Ania i Bartek w Tico i chlopaki polonezem karetka. Te 2 zalogi, podobnie jak moja, ma wstep w ramach Bamako Spirit, czyli za free.


Jakis jeepek mi sie jeszcze krajowy kolacze - tzn mowili mi organizatorzy wczoraj o nim.
Mozna wygmerac na www.budapestbamako.org

czobi
Klubowicz
Posty: 4096
Rejestracja: 05 kwie 2007, 10:19
Auto: classic hill
Kontakt:

Re: Budapeszt-Bamako

Post autor: czobi »

ponad 250 zalog :shock: :shock:
wlasnei przeczytalem gdzies, niby 2grupy,sraty taty....
niezla megakomercha "idzie nowe"sie zrobila, z tej kiedys.. przygody
curfffajapierdolesqq rynnce opadaja :|

czobi
Klubowicz
Posty: 4096
Rejestracja: 05 kwie 2007, 10:19
Auto: classic hill
Kontakt:

Re: Budapeszt-Bamako

Post autor: czobi »

careffurpromochamax
jak dla mnei to ABSOLUTNE zaprzeczenie idei oraz przygody
tylko patrzec jak autobane tam zrobia dla polansowanych eurogejow muczos diengos
we frotkach,rafkach i frilandierkach, ale kazdy ma swoja skale maxymalnej ppszonej zenady....

Awatar użytkownika
konus
Evil Admin
Posty: 6342
Rejestracja: 28 lut 2007, 02:23
Kontakt:

Re: Budapeszt-Bamako

Post autor: konus »

Ameeeenej.

Awatar użytkownika
GrzegorzM
Posty: 180
Rejestracja: 24 lut 2008, 19:33
Auto: FZJ 80
Kontakt:

Re: Budapeszt-Bamako

Post autor: GrzegorzM »

przesadzacie.
Akurat moj, podobnie jak ponad 150 innych samochodow wyjazd ma tyle wspolnego z komercha co moje polo z offroadem.
Za to mam bagaznik pelen glukometrow i insuliny, podobnie jak wiekszosc. Polo zostaje jako dar, podobnie jak jakies 30 innych wozow.
A to ze ktos sie sciga ( druga grupa) to juz ich sprawa, ale akurat ich wpisowe tez idzie na dosc zacne cele w wiekszej czesci.
Poznajcie ludzi, organizatorow,a pozniej piszcie te bzdziny.

Pozdrawiam z Budapesztu

drako
Posty: 664
Rejestracja: 07 kwie 2008, 20:32
Auto: hdj80,wili,Lapl
Kontakt:

Re: Budapeszt-Bamako

Post autor: drako »

fajnie ze zamiast gadac o tym i szukac jak najbardziej koszernych wyjazdow "prawdziwie off-roadowych", zostawiasz firme i jedziesz w swiat. z checia bym tez tam teraz byl zamiast siedziec w gliwicach przed kompem
:mrgreen:

Awatar użytkownika
GrzegorzM
Posty: 180
Rejestracja: 24 lut 2008, 19:33
Auto: FZJ 80
Kontakt:

Re: Budapeszt-Bamako

Post autor: GrzegorzM »

hehe, Drako - kiedy naokolo wszyscy mowia o kryzysie, najlepiej uciekac z firmy.

a tak na powaznie - moze nie jestem hard madafaka offroadowcem, bo zdecydowalem sie na komerche w postaci jechania 9000 km samochodem wartosci 800 euro, za to z zawartoscia bagaznika wartosci 26x wiekszej. Zaluje, ze jade w imprezie w ktorej jedzie ponad 250 aut, bo to nie jest przygoda. Szkoda, szkoda - chcialem jechac sam.

bylo kiedys o karawanie powiedzenie, ale przez szacunek nie uzyje go. Ale te oceny są niesmaczne, pasuja do jazdy nt WOŚP. Uzbieralismy z bratankami z tej komerchy dwa pelne tiry transportow medycznych (nie bylo sciganta ktory by czegos nie przywiozl). w moim malym vw sa autoklawy, glukometry, lodowki z insulina i moja mala torba z gaciami oraz wielka z zabawkami dla dzieci.

Polskie teamy niezle sie prezentuja w "competition", szczegolnie zainteresowanie zebralo daily 4x4. Jest LC, LR i Patrol. W turystyku tico, ambulans i Marek J. camperem. No i ja w wegierskim polo oznaczonym czerwonym krzyzem.

na pohybel. Spijcie dobrze, pozdrawiam z Wenecji

Awatar użytkownika
konus
Evil Admin
Posty: 6342
Rejestracja: 28 lut 2007, 02:23
Kontakt:

Re: Budapeszt-Bamako

Post autor: konus »

Grzegorz chyba nie zrozumiałeś czobiego, nie neguje on wyjazdu twojego w imię idei rajdu, tylko zmianę tej idei przez nowy regulamin i kwestionuje przygodę jaką ten rajd kiedyś dawał.

Oczywiście powodzenia i wracaj do nas chwalić się i opisywać wrażenia.

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18032
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: Budapeszt-Bamako

Post autor: kylon »

Miłej zabawy. Dostałem dzisiaj jakieś info z trasy by SMS, które mnie zdziwiło :shock:

Awatar użytkownika
yonek
Posty: 21
Rejestracja: 17 sty 2009, 01:20
Kontakt:

Re: Budapeszt-Bamako

Post autor: yonek »

Krzyś, nasz buddyjski kolega podróżnik się wybiera w przyszłym roku. Chce specjalnie po to kupić Passata B2 :P

Awatar użytkownika
GrzegorzM
Posty: 180
Rejestracja: 24 lut 2008, 19:33
Auto: FZJ 80
Kontakt:

Re: Budapeszt-Bamako

Post autor: GrzegorzM »

kylon, mowisz o toyce 70? Wrzuce foto, dojezdzam do Perpignon, jutro musze zdazyc na prom wieczorem.

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18032
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: Budapeszt-Bamako

Post autor: kylon »

Nie wiem o czym mówię bo SMS był krótki. Dotyczył tylko jakiś nieporozumień pomiędzy polskimi załogami :cry:

Awatar użytkownika
GrzegorzM
Posty: 180
Rejestracja: 24 lut 2008, 19:33
Auto: FZJ 80
Kontakt:

Re: Budapeszt-Bamako

Post autor: GrzegorzM »

A, nie - to zostawmy to, brak chemii nie jest nieporozumieniem.

Generalnie atmosfera jest dobra lub znakomita - i jeszcze wiele wieczorów przed nami.

Nie psujmy tego, ja nic nie powiem :D

ODPOWIEDZ