"Into the Mind" - film - w multikinie 27.02 - różne miasta
na pierwszy pokaz w Polsce nie udało mi się zdobyć biletów, ale teraz już mam - POLECAM nawet jak ktoś nie lubi tekich klimatów to dla samych ujęć warto, był @kovaleczek i się zachwycał
pełny opis
http://multikino.pl/pl/wydarzenia/sport ... -zywiolom/" onclick="window.open(this.href);return false;
filmista
wojciech endurance
www.polkasteam.pl
"Into the Mind" - film - różne miasta
Moderator: luk4s7
Re: "Into the Mind" - film - różne miasta
o! dzieki niezawodny Enduransie, slyszalem w radio.
pamietalem zeby o czyms nie zapomniec
pamietalem zeby o czyms nie zapomniec
Re: "Into the Mind" - film - różne miasta
Czobixie, byłeś? bo ja...
i byłem i na swoim fejsie tak napisałem:
W kinie, a w kinie film "Into The Mind" i właśnie czy to film czy głęboki obraz z słowem kluczowym UMYSŁ. Autorom udało się pokazać to co wpływa na umysł, adrenalina i piękno przyrody, a razem pokazane i odpowiednio zmontowane ujęcia tworzą opowieść prawie bez słów. Całość jest podzielona na nazwane epizody, które są ciągłością, ale już ujęcia są zmiksowane, to ma nam zobrazować co dzieje się w umyśle ekstremalnych narciarzy, a może ma też oddziaływać na nasz umysł. Umysł, umysłem, ale zdjęcia są przepiękne, chociaż dwa epizody na half pipe i w mrocznym mieście nie trafiły do mnie, za to zjazdy na nartach z pionowych stoków po świeżym śniegu, przejścia granią, ale to już typowe moje upodobanie, no i starzec z młynkiem modlitewnym, jak ja chciałbym zrobić takie zdjęcie. Kończąc koniecznie trzeba zobaczyć ten obraz, ale open the mind zalecany
tak napisałem, bo może tylko tak otworzyłem mój umysł
ściśle zamknięty
wojciech endurance
www.polkasteam.pl
i byłem i na swoim fejsie tak napisałem:
W kinie, a w kinie film "Into The Mind" i właśnie czy to film czy głęboki obraz z słowem kluczowym UMYSŁ. Autorom udało się pokazać to co wpływa na umysł, adrenalina i piękno przyrody, a razem pokazane i odpowiednio zmontowane ujęcia tworzą opowieść prawie bez słów. Całość jest podzielona na nazwane epizody, które są ciągłością, ale już ujęcia są zmiksowane, to ma nam zobrazować co dzieje się w umyśle ekstremalnych narciarzy, a może ma też oddziaływać na nasz umysł. Umysł, umysłem, ale zdjęcia są przepiękne, chociaż dwa epizody na half pipe i w mrocznym mieście nie trafiły do mnie, za to zjazdy na nartach z pionowych stoków po świeżym śniegu, przejścia granią, ale to już typowe moje upodobanie, no i starzec z młynkiem modlitewnym, jak ja chciałbym zrobić takie zdjęcie. Kończąc koniecznie trzeba zobaczyć ten obraz, ale open the mind zalecany
tak napisałem, bo może tylko tak otworzyłem mój umysł
ściśle zamknięty
wojciech endurance
www.polkasteam.pl