Nawigacja dla początkującego

Mapy papierowe, oprogramowanie, urządzenia gps.

Moderator: luk4s7

Awatar użytkownika
Emek
Posty: 472
Rejestracja: 10 paź 2012, 17:59
Auto: HZJ76,Yamaha SR500
Kontakt:

Re: Nawigacja dla początkującego

Post autor: Emek »

Dzięki za info. A możesz podrzucić jaką funkcjonalność daje połączenie ze smartfonem?

Awatar użytkownika
vGreg
Posty: 942
Rejestracja: 01 gru 2011, 11:27
Auto: LJ70 z 92'
Kontakt:

Re: Nawigacja dla początkującego

Post autor: vGreg »

NAWIGACJA GPS W TERENÓWCE
http://polskioffroad.com/ART/GPS_new.html
NAWIGACJA GPS W TERENÓWCE
Jaka nawigacja jest najlepsza? Co najlepiej kupić? Z moich odpowiedzi na te pytania zrobiła się już długa opowieść, z której pożytek może mieć, niestety, jedynie jakiś badacz historii nawigacji GPS, przy okazji pracy magisterskiej (zobacz archiwum).
Dlaczego? Bo wszystkie polecane przeze mnie do tej pory rozwiązania są już przestarzałe! Świat pędzi do przodu, a informatyka i elektronika chyba najbardziej. Pora więc na kolejną porcję aktualności.
Chciałbym, aby każdy po ich przeczytaniu, potrafił otwierać na swoim urządzeniu pliki .kml i nawigować według nich. Są one bowiem coraz powszechniejsze; na imprezach organizatorzy coraz częściej zastępują nimi tradycyjne road-booki, stanowią też podstawę naszych Przewodników Offroad, dostępnych w sklepie zelazniak.pl.
Zainteresowanym zdobyciem praktycznych umiejętności, polecam nasze imprezy, podczas których pomagamy zainstalować i opanować odpowiedni program na przywiezionym ze sobą urządzeniu lub wypożyczamy do prób nasze.

Zacznijmy od sprzętu.
Przede wszystkim namawiam na wykorzystanie urządzeń już posiadanych. Pogrupowałem je poniżej, zależnie od możliwości zastosowania polecanych przeze mnie programów. Jeśli nie masz jeszcze urządzenia, to kup najlepiej jakieś z pierwszej grupy.

Grupa 1:
Smartfony i tablety z Androidem, iPhone'y, iPady, tablety Amazon Fire oraz urządzenia z systemem BlackBary OS, urządzenia dedykowane do nawigacji oraz stacje multimedialne (z ekranem, montowane w miejscu samochodowego radia), z systemem operacyjnym Android.

Grupa 2:
Smartfony, tablety i urządzenia dedykowane do nawigacji oraz stacje multimedialne (z ekranem, montowane w miejscu samochodowego radia), z systemami operacyjnymi operacyjnym Windows Mobile lub Windows Phone.

Rozważmy teraz zalety i wady poszczególnych urządzeń.
Poniżej lista w porządku od najbardziej polecanych.

1. Smartfon, iPhone itp.
Zalety: To urządzenie, które niemal każdy już posiada i nosi zwykle cały czas przy sobie, więc zawsze będzie pod ręką. Łatwo go zamontować w samochodzie; jest dużo najróżniejszych, tanich uchwytów i ładowarek. Pełno też jest programów do nawigacji i bardzo łatwo można je instalować, zmieniać i być ciągle "na topie".

Wady: Mały ekran (tylko dla sprawnych oczu) oraz pełnienie wielu funkcji poza nawigacją. Np. nawigację utrudniać może odbieranie rozmów telefonicznych (aplikacja telefonu może przysłaniać ekran z nawigacją). Wkurza też konieczność wyjmowania i wkładania do uchwytu oraz przełączania funkcji, jeśli chce się telefonem robić także zdjęcia lub filmy. Jeśli uchwyt montowany jest do szyby, to często na ekran pada słońce i mało wtedy widać.

2. Tablet, iPad itp.
Zalety: Podobne jak w przypadku Smartfonów, iPhonów itp. Najcenniejsze jest to, że duży ekran umożliwia obserwację większego fragmentu mapy, nawet przy nie najlepszym wzroku.

Wady: Przy ekranach większych niż 7 cali, kłopotliwe jest mocowanie w samochodzie. Trzeba unikać przy tym ograniczenia widoczności przez szybę oraz odbijania promieni słonecznych na ekranie. Na rynku ciężko o dobry uchwyt do dużych tabletów. Te tanie zupełnie nie sprawdzają się na wertepach. Trochę kłopotliwe jest chowanie gdzieś tabletu, kiedy opuszcza się samochód, a raczej dobrze to robić, aby nie kusić złodziei.

3. Stacje multimedialne

Zastrzegam, że piszę tu tylko o urządzeniach z otwartymi systemami operacyjnymi (Android lub Windows). Tzw. "fabryczne", tzn. montowane w fabrykach samochodów, zwykle mają okrojone systemy operacyjne i amatorowi trudno jest wgrać cokolwiek pożytecznego do jazdy w terenie.

Zalety: Odpada problem z mocowaniem urządzenia i dbania o dodatkowego "klamota". Jeśli urządzanie ma normalny i w miarę nowy systemem operacyjny, to również jest pełna swoboda z wyborem programów, jak w powyższych przypadkach.

Wady: Urządzenie jest "stacjonarne" - nie da się go przenieść do innego auta, albo zabrać na pieszą czy rowerową wycieczkę. Obsługa jest możliwa tylko siedząc w samochodzie, co nie zawsze jest wygodne, gdy chcemy wgrać nowe oprogramowanie albo się go nauczyć. Aby pokazać komuś np. swoją trasę, też trzeba zapraszać do auta. Czasem ekran nie znajduje się w dobrym miejscu do stałego patrzenia dla kierowcy.

4. Urządzenia dedykowane do nawigacji
Zastrzegam, że piszę tu tylko o urządzeniach z "otwartymi" systemami operacyjnymi. Takie, które mogą działać tylko z oprogramowaniem jednego producenta (np. Garmin), oceniam jako "ślepą uliczkę". Uważam, że nie mają przyszłości, bo przegrywają konkurencję z dostępnymi za darmo mapami google, wszelkimi projektami OpenStreetMap i całą masą wciąż nowych i coraz lepszych "apek".

Zalety: Niska cena i zwykle bardzo pewne działanie (dobre odbiorniki GPS) nawet w niskich lub bardzo wysokich temperaturach (testowałem od - 30 do + 60 stopni Celsjusza). Łatwy montaż i ładowanie w samochodzie, możliwość zabierania ze sobą.

Wady: Urządzenia te zaprojektowane są zwykle do używania jednego programu do nawigacji po asfaltach. Co prawda, można tam wgrać jeszcze wybrany program do jazdy w terenie, ale z praktyki wiem (często wypożyczamy takie urządzenia na imprezach), że już samo przełączanie się pomiędzy tymi programami sprawia kłopoty użytkownikom. Zwykle urządzenia te mają też słabe baterie i mały kontrast ekranów. Jest on odwrotnie proporcjonalny do wielkości, tzn., że czym większy ekran, tym słabszy kontrast, co dokucza w słoneczne dni. Pewnie dlatego przekątna dostępnych na rynku ekranów tych urządzeń nie przekracza siedmiu cali.

Teraz czas na polecane programy.
Możliwość korzystania z nich zależy od posiadanego sprzętu. Wymieniam je w kolejności od, moim zdaniem, najlepszych:

MAPS.ME
To aplikacja dostępna za darmo zarówno na Androida w sklepie Google Play jak i App Store na urządzenia Apple i wszystkie inne wymienione przeze mnie powyżej w grupie 1 (zobacz: http://maps.me/en/download)
Jej podstawową zaletą są bardzo prosta instalacja i intuicyjna obsługa oraz praca off-line, a także dokładne, darmowe mapy o szczegółowości przewyższającej mapy google. Pobiera się je łatwo i szybko. Zajmują też niewiele miejsca w pamięci urządzenia.

Lokus Map Free lub Lokus Map Pro
To aplikacje również do pobrania w sklepie Google Play na urządzenia z Androidem, wymienione przeze mnie w grupie 1. Wersja "Free" jest darmowa, a "Pro" kosztuje około 35 zł plus mapy (trzech wybranych krajów są bezpłatne, za następne trzeba płacić po około 30 zł).
Program jest super, działa off-line i spełnia profesjonalne wymogi (umożliwia, między innymi, zapisywanie pokonywanych tras). Sam z niego korzystam, ale polecam go w drugiej kolejności z powodu dość skomplikowanej obsługi.

MapTrek
To świetny program do pracy off-line, do pobrania na Androida w sklepie Google Play za 7 zł. Umożliwia korzystanie z darmowych, wektorowych map OpenStreetMap, podobnie jak MAPS.ME i ma wiele przydatnych w off-roadzie funkcji, między innymi, zapisywanie trasy. Można też wgrywać do niego swoje mapy przygotowane np. w programie SASPlanet (to osobna wiedza raczej dla zawodowców).
Ze względu na swoją funkcjonalność (autorem jest fan off-roadu) zasługuje na pierwsze miejsce na tej liście. Umieszczam go jednak w trzeciej kolejności, bo może pracować tylko na urządzeniach z Androidem w wersji 6 i wyższych, które na razie nie są zbyt powszechne. Poza tym, za programem stoi, aczkolwiek zdolny, ale niestety pojedynczy człowiek (Andrey Novikov), który sam zastrzega, że pracuje nad nim "hobbystycznie"...

Moje Mapy Google
To również darmowa aplikacja do pobrania w sklepie Google Play na urządzenia wymienione przeze mnie powyżej w grupie 1, ale tylko te z Androidem. Polecam tę aplikację w czwartej kolejności, ponieważ jej działanie w trybie off-line jest utrudnione, między innymi, poprzez ograniczoną możliwość pobierania map.

Androzic
To kolejna darmowa aplikacja na urządzenia z systemem Android z grupy 1, dostępna aktualnie jedynie na stronie producenta http://androzic.com/. Korzystałem z niej przez kilka lat, ale obecnie jest już przestarzała, co oficjalnie przyznał też sam jej autor (wymieniony wyżej Andrey Novikov), który już jej nie rozwija.
Aplikacja dobrze działa on-line i może też działać off-line, ale do tego potrzebuje wgrania map rastrowych. Co prawda, nie jest trudno je zdobyć (są dostępne np. w naszym sklepie), ale wgrywanie zajmuje sporo czasu i pamięci. Z doświadczenia wiem, że nie wszyscy sobie z tym radzą...

OziExplorer
To program, od którego zaczynałem swoją przygodę z nawigacją GPS w terenie, ale teraz, na tle konkurencji, wypada bardzo słabo. Jest płatny, a cena nie jest mała. Co prawda, działa w pełni off-line, ale obsługa jest skomplikowana i wymaga wgrywania map, tak jak w przypadku Androzica.
Zaletą OziExplorera jest mnogość wersji, dzięki którym może pracować zarówno na urządzeniach z systemem operacyjnym Windows Mobile jak i Android (może także pracować na komputerach klasy PC, ale to już, moim zdaniem, całkowity anachronizm). Polecam ten program w zasadzie tylko na starsze urządzenia z systemem Windows Mobile.

Outdor Navigation
Wymieniam ten program na końcu, bo niestety nie miałem okazji go przetestować. Przeznaczony jest do pracy w systemie Windows 10 Mobile, Windows Phone 8.0 lub 8.1, a ja aktualnie nie mam żadnego urządzenia z tymi systemami.
Z opisów, które znalazłem w sieci wynika, że może on być lepszy nawet od mojego numeru 1 czyli MAPS.ME i, między innymi, otwierać pliki .kml z opracowanymi wcześniej trasami. Jest on do pobrania w sklepie Microsoft Store za 21,50 zł. Może znajdzie się ktoś, kto go przetestuje i podzieli się swoją opinią? A może ktoś go już używa?

========================================================================================================================
MAPS.ME - pierwsze kroki
Wiele jest programów, które do off-roadu nadają się lepiej, ale polecam go ze względu na dostępność na wiele platform, łatwą instalację, bardzo dokładne mapy działające off-line, a przede wszystkim, z powodu wyjątkowo prostej obsługi.
Program rozwijają Rosjanie z Grupy Mail.ru i oficjalna strona jest po angielsku, niemiecku i rosyjsku pod adresem http://maps.me. Napisana jest prostym językiem, więc w razie potrzeby można skorzystać z automatycznego tłumacza google.
Opis jest rzetelny, poparty obrazkami, choć na samym początku czytamy zapewnienia, że program działa na wszystkich najpopularniejszych urządzeniach, co może wprowadzić w błąd, bo nie działa w systemie operacyjnym Windows, a przecież urządzenia z tym systemem są popularne... Co dokładnie i gdzie można ściągnąć na dane urządzenie podane jest w zakładce DOWNLOAD.

Instalacja programu
Podczas instalacji konieczny jest dostęp do Internetu. Wystarczy wejść do odpowiedniego dla posiadanego urządzenia sklepu z apkami, odnaleźć program i postępować zgodnie z wyświetlanymi komunikatami, więc nie będę tego omawiał.
Ciekawie zrobi się dopiero, gdy zechcesz otworzyć program. Będzie on chciał od razu wyświetlić Twoje aktualne położenie na mapie (nawet gdy nie odbiera sygnału z satelitów, wykorzysta Twoje położenie wyśledzone przez google), a ponieważ nie ma jeszcze załadowanych żadnych map, zaproponuje Ci pobranie minimalnego, potrzebnego pakietu.
W przypadku Polski te minimalne pakiety odpowiadają województwom. Ponieważ ja w chwili pisania tego artykułu byłem pod Warszawą, zaproponował mi województwo mazowieckie - zobacz:

Oczywiście należy nacisnąć "POBIERZ", co spowoduje, że po chwili zobaczysz już swoją pozycje na mapie:
I teraz naciskając plus lub minus z prawej strony ekranu albo "rozciągając" ekran palcami, możesz przekonać się o szczegółowości map, którą MAPS.ME, moim zdaniem, wygrywa z konkurencją.
Jeśli przesuniesz się za obszar pobranej mapy (w moim przypadku poza woj. mazowieckie), to program zaproponuje pobranie kolejnego województwa (w moim przypadku podlaskiego):

Dziać się tak będzie, ponieważ w ustawieniach programu domyślne zaznaczona jest opcja "automatycznego pobierania map". Jest to bardzo przydatna funkcja, bo kiedy będziesz otwierał np. trasę naszego Przewodnika Offroad lub jakakolwiek inną (pokażę dalej jak to zrobić korzystając z plików .kml), to program od razu zaproponuje Ci pobranie (tylko) potrzebnych map.

Jeśli w danym momencie nie chcesz skorzystać z pobierania zaproponowanego przez program, to po prostu przesuń się na obszar pobranych już map. Oczywiście funkcję tę można wyłączyć w ustawieniach i pobierać ręcznie wybrane mapy z listy obejmującej cały świat. Można więc np. przed wyjazdem na Bałkany pobrać Rumunię, Bułgarię, Grecję, Albanię itd., aby mieć już z tym potem spokój.

Można też łatwo usuwać mapy, których się nie używa, aby zwolnić pamięć urządzenia, a każdy wcześniej pobrany pakiet bardzo łatwo jest aktualizować. Warto robić to często, bo mapy w MAPS.ME (OpenStreetMaps) rozwija non stop międzynarodowa społeczność.

Najmocniejszą stroną MAPS.ME są dokładne mapy wyświetlane na ekranie. Polecam ładować je paczkami obejmujące całe kraje.
Program fantastycznie sprawdza się do wyszukiwania tzw. POI (Point of interest), czyli punktów, które mogą być użyteczne lub godne uwagi. Np. w kategorii "hotele" program pokazuje ilość gwiazdek i umożliwia przejście do rezerwacji w systemie booking.com (oczywiście on-line) o ile dany hotel jest w tym systemie.
Gorzej wypada wyszukiwanie miejsc po adresie. Teoretycznie program powinien wyszukać każde miejsce, jeśli poda się nazwę ulicy, numer i miasto. W praktyce nie zawsze to działa. Na szczęście jest opcja wyznaczania punktu docelowego, poprzez wskazanie go na mapie i przytrzymanie palcem. Najlepiej z tego właśnie korzystać.
Bywają problemy z komunikatami głosowymi. Wynikają one z faktu, że program nie ma swojego modułu komunikatów i korzysta z syntezatora mowy z urządzenia, na którym jest zainstalowany. Czasem trzeba z tym trochę powalczyć, aby działało.


Nawigacja według plików .kml
Jak już wcześniej pisałem, organizatorzy imprez off-road coraz częściej rezygnują z przygotowywania pracochłonnych road-booków, zakładając korzystanie z nawigacji GPS i generalnie spotyka się to z życzliwym przyjęciem, bowiem z nawigacją łatwiej trzymać się wyznaczonej trasy, odszukiwać punkty kontrolne i pieczątki.

W praktyce wygląda to tak, że załoga zamiast road-booka otrzymuje zapis elektroniczny trasy w postaci pliku (najczęściej .kml), do otworzenia na urządzeniu do nawigacji. Również nasze Przewodniki Offroad dostępne w sklepie zelazniak.pl składają się z takich plików.

Nauczmy się więc korzystać z plików .kml
W plikach .kml zgromadzone są dane, które po otwarciu na ekranie urządzenia przyjmują na mapie postać linii (nazywanych śladem - to dokładnie droga, którą należy jechać) lub punktów (nazywanych waypoint'ami albo zakładkami), które wytyczający trasę uznał za istotne (np. miejsca przeszkód, pieczątek, atrakcji do zwiedzania itp.).

Przez długie lata w zasadzie każdy program do nawigacji miał swój własny format do zapisywania tras (np. Garmin używa plików .gpx, OziExplorer .plt i .wpt) i dopiero od czasu dominacji google w dziedzinie map i nawigacji, pliki .kml stają się dość szybko obowiązującym standardem.

Nowe aplikacje (w tym MAPS.ME) są wiec już najczęściej gotowe do obsługi tych plików, ale właściciele starszych urządzeń i programów nie powinni panikować. Dostępnych jest pełno programików, które umożliwiają konwersję (w obie strony) w zasadzie wszystkich formatów stosowanych do nawigacji na świecie. Przykładem może być polecany przez ze mnie, bardzo prosty i darmowy GPSBabel

Na koniec jeszcze uwagi:

MAPS.ME niestety nie wyświetla numerów punktów na mapie. Aby podejrzeć numer trzeba naciskać wybrane punkty.
Nie ma też na razie możliwości nagrywania swojej, przejeżdżanej właśnie trasy.
Warto korzystać z MAPS.ME, aby wyznaczył dojazd i doprowadził (z komunikatami głosowymi) do pierwszego punktu trasy otwieranej z pliku .kml. Potem należy jechać patrząc na ekran wzdłuż linii przedstawiającej trasę. Oczywiście w każdej chwili można użyć programu, aby doprowadził nas drogami do innego punktu (przydatne do wyznaczania objazdu, gdy napotkamy zbyt trudną przeszkodę).
Program zapewnia funkcję udostępniania "zakładek" (czyli np. całej naszej trasy w postaci pliku .kml) poprzez wysłanie ich mailem - zobacz działanie pierwszej ikony od prawej na dole ekranu, na powyższym obrazku). Osoba, która otrzyma mail z zakładką, o ile ma zainstalowany program MAPS.ME, będzie mogła ją natychmiast otworzyć. Funkcję tę można śmiało wykorzystywać do przesyłania trasy na swój telefon, zamiast przegrywania jej z komputera PC za pomocą kabla USB.
W programie domyślnie ustawione jest przyzwolenie na wyświetlanie reklam (pojawiają się one gdy jesteś on-line, widać jedną na powyższym obrazku), ale łatwo można je wyłączyć w ustawieniach (Ustawienia/Różne/Oferty).

Pozdrawiam - Wojciech Bednarczyk
e-mail: w.bednarczyk@polskioffroad.com, tel. 607 447436

Arek47
Posty: 1
Rejestracja: 12 wrz 2022, 07:47

Re: Nawigacja dla początkującego

Post autor: Arek47 »

Musisz znać podstawy nawigacji, abyś mógł się odnaleźć, korzystając z różnych systemów dostępnych w telefonie. Dostępne są aplikacje, które ułatwiają życie. Na przykład istnieje Google Maps, Google Street View. Nawigacja jest czymś, co jest łatwe do nauczenia. Jeśli będziesz postępował zgodnie z prostym procesem, wkrótce zaczniesz łapać o co chodzi.

Awatar użytkownika
irko
Posty: 1818
Rejestracja: 19 lip 2010, 21:53
Auto: Hilux 09
Kontakt:

Re: Nawigacja dla początkującego

Post autor: irko »

Bardzo stary, odgrzebany temat ;)

Ja używałem jakiś czas temu Garmina OCERLANDERA.
Nie bardzo podobał mi sie system, a tym bardziej wgrywanie śladów przez internet do swojego profilu w Garminie i dopiero pobieranie przez urządzenie (może jest łatwiejsze rozwiązanie? Wgrywanie bezpośrednio do pamięci nic nie dawało)

Moje spostrzeżenia https://www.bluephoto.pl/wp-content/upl ... G_9682.jpg

Teraz uzywam Garmina ZUMO XT. Duzo lepsza opcja, bardzie Garminowski ;) tzn działa normalnie bez wydziwiania tak jak każda inna nawi tego producenta i jeśli ktos ma z nimi doświadczenie to sobie poradzi. Wyświetla ślad i daje się go łatwo wgrywać. Ma pare zbednych, motocyklowych opcji.

https://www.bluephoto.pl/garmin-zumo-xt-na-szlaku/

Caliph
Posty: 37
Rejestracja: 28 lut 2017, 19:49
Auto: Hilux VIII

Re: Nawigacja dla początkującego

Post autor: Caliph »

Może i ja wrzucę swoje 3 grosze :)
Od 12-13 lat szukam działającej nawigacji i na tą chwilę mogę stwierdzić, że nie ma ideału... ale po kolei.
1. Tablet z androidem - to świetne rozwiązanie szczególnie z osmandem pro. Z tego co widzę w polskiej sieci strasznie promowany jest maps.me, ale osmand mimo że bazuje na tej samej bazie map osm to jednak daje w terenie dużo lepsze zobrazowanie sytuacji. W osmandzie mamy tryb offroad, który perfekcyjnie rozróżnia szlaki na trakty offroad 4x4 dla samochodów, atv i jednośladów. Tylko na osmandzie widzę czy moim 4x4 jest sens pchać się w dany szlak czy nie. Szlaki piesze to osobny temat (oznaczone na brązowo). Niestety maps.me wszystkie szlaki pokazuje jako ścieżki i kompletnie nie widać jaki i dla kogo to szlak.
Wadą tego rozwiązania jest sam tablet, który na ogół zawiesza się w najgorszym momencie lub na południu Europy przegrzewa się i odcina gpsa.
2. Wszelkie profesjonalne nawigacje - przyznam przerabiałem jedynie Garmina i musze zauważyć że dedykowana polska mapa PL TOPO to porażka z punktu widzenia jakości samej mapy. Mapy oparte na osm dostępne na Garmina poprzez np basecampa są dużo lepsze, generalnie są dobre, jednak można o nich napisać prawie to samo co o maps.me. Podsumowując Garmin to dobry stabilny, ale mało ergonomiczny system do użytku w każdych warunkach. Osobiście Garmin był u mnie zawsze jako zapas i system równoległy.
3. Jak to ktoś ujął profesjonalne urządzenia nawigacyjne z otwartym systemem.
Nie wiem, a raczej nie znam dobrego urządzenia (w rozsądnych pieniądzach :) ) które by zasługiwało na to miano. Moim zdaniem powinien to być tablet opracowany do pracy w ciężkich warunkach (np. Panasonic toughbook) który zapewni stabilność pracy i radość z obsługi osmanda :)
Na obecną chwile testuje rozwiązanie obarczone wieloma minusami ale i plusami, a mianowicie Garmina Overlandera.
Nie mam jeszcze dużego doświadczenia ale podsumuje to tak:
+ wystarczający rozmiar wyświetlacza
+ wytrzymałość i jakość co daje niesamowitą wygodę obsługi
+ obsługa nawigacji drogowej i topo
+ możliwość wgrania nawigacji typu osmand czy maps.me (używam obu)
+ jak na razie Garmin na bieżąco poprawia system i mapy
+ sporo użytecznych funkcji do offroadu
- słaba bateria
- mógłby mieć o cal większy wyświetlacz
- system android jest zamknięty co niestety powoduje brak możliwości zalogowania na konto google i brak możliwości ściągania aplikacji które mamy legalne i wykupione np. osmand pro
Jak na razie chyba właśnie ten Overlander spełnia moje wymagania chociaż są pewne ograniczenia z których najgorszy jest brak możliwości ściągania aplikacji ze sklepu Play.

Jarosław Prezes
Posty: 40
Rejestracja: 25 paź 2022, 19:03
Auto: TLC J15
Kontakt:

Re: Nawigacja dla początkującego

Post autor: Jarosław Prezes »

Ja jakoś od grudnia używam Tread XL - Overland Edition. Rozmiar 10 cali.
Duży ekran, fajny uchwyt. Na razie testowałem w Utah i Arizonie przez dwa tygodnie i przez tydzień w styczniu na Sardynii. W sumie pomocny był. Mapy te są w urządzeniu oczywiście, aktualizacje co chwile są jakieś.
Pare razy wsadził mnie na minę: podaje czasem takie propozycje tras, które da się pokonać tylko totalną zmotą a mam wybrane opcje "średni poziom" trudności. Po prostu zasada ograniczonego zaufania do jego propozycji. A może po prostu te propozycje mają mi pomóc w poznaniu granic mojej Toyotki ;-)
Same mapy dobre. W USA jak by ktoś jechał pokazuję granice kto jest właścicielem terenu przez który chcemy jechać bo tam to ważne.
Planuję trasy sam wcześniej za pomocą trailsoffroad.com jak jestem w USA a u nas w Europie to trochę sam za pomocą mapy.cz i google oraz czasem ściągam gotowe z Wikiloc.
I tu jest trochę skomplikowane bo trzeba mieć na sparowanym urządzeniu (smartfon, tablet, lub PC) w sumie dwa programy wgrane: Garmin Explore do zaciągania plików ale do tego jeszcze mapkę Tread XL bo Explore nie kontaktuje się z tym urządzenim bezpośrednio.
tak więc trochę to skomplikowane ei powoli rozkminiam dopiero.
Generalnie jestem zadowolony choć kasa za to sroga. Ale co jest tanie w tym naszym hobby?

Awatar użytkownika
irko
Posty: 1818
Rejestracja: 19 lip 2010, 21:53
Auto: Hilux 09
Kontakt:

Re: Nawigacja dla początkującego

Post autor: irko »

hej
W kwestii nawigacji ja od lat używam Garmina.
Ostatnio sprawiłem sobie ZUMO XT (opis nawigacji i jej funkcji https://www.bluephoto.pl/garmin-zumo-xt-na-szlaku/)
i to jest fajna maszynka do terenu.
Niestety nie zawsze dobrze prowadzi na drodze (np. trase z Wyszkowa do Sulejówka sugeruje przez Warszawe ;) ) ale...

- daje możliwość podmieniania map na OSM (o mapach, skąd je brać to opisałem tu https://www.bluephoto.pl/19588-2/)
- daje możliwość edytowania i przygotowania śladu na wyprawę (edycja śladu: https://www.youtube.com/watch?v=qUsou9vD7JU)

Prawie ideał :)

Testowałem tez Overlandera i nie przekonał mnie. Ma tam wgrane mapy OSM ale u mnie wieszały się po kilkukrotnym zumowaniu i w trybie drogowym - używalna tylko w poziomie a ja lubie w pionie ;) https://www.youtube.com/watch?v=mxXUD-PEc1Q
Poza tym nie udało mi sie wgrać śladu po kablu (wiem gdzie to wgrać i w Zumo jest OK). A ten sprzet tylko poprzez Garmin Explore - jak nie ma internetu żeby wysłać do sieci i potem pobrać - nic nie zrobisz

Cały opis Overlandera: https://www.bluephoto.pl/garmin-overlan ... droznikow/

Caliph
Posty: 37
Rejestracja: 28 lut 2017, 19:49
Auto: Hilux VIII

Re: Nawigacja dla początkującego

Post autor: Caliph »

W Overlanderze można zgrywać i wgrywać ślady za pomocą karty pamięci w banalny sposób.

Jarosław Prezes
Posty: 40
Rejestracja: 25 paź 2022, 19:03
Auto: TLC J15
Kontakt:

Re: Nawigacja dla początkującego

Post autor: Jarosław Prezes »

Caliph pisze:
28 mar 2023, 15:43
W Overlanderze można zgrywać i wgrywać ślady za pomocą karty pamięci w banalny sposób.
Bądź kolega i się nim podziel, tym banalnym sposobem. Ja jestem nietechniczny więc dla mie nie są to proste sprawy. Będę wdzięczny :-)

Awatar użytkownika
irko
Posty: 1818
Rejestracja: 19 lip 2010, 21:53
Auto: Hilux 09
Kontakt:

Re: Nawigacja dla początkującego

Post autor: irko »

Również poproszę. Próbowałem wgrywać do folderu GPX na karcie i na samej nawigacji i nie widziała nic

Caliph
Posty: 37
Rejestracja: 28 lut 2017, 19:49
Auto: Hilux VIII

Re: Nawigacja dla początkującego

Post autor: Caliph »

Instrukcja strona 37 :) Formatujemy kartę w Garminie jako nośnik danych i następnie już w kompie kopiujemy na nią (bez folderu) bezpośrednio pliki GPX. Następnie karta do Garmina i restart urządzenia. Pliki są widoczne w explorerze jak i w zainstalowanych aplikacjach - u mnie Osmand i maps.me

Caliph
Posty: 37
Rejestracja: 28 lut 2017, 19:49
Auto: Hilux VIII

Re: Nawigacja dla początkującego

Post autor: Caliph »

Testuje tego Overlandera od stycznia i mam ochotę się go pozbyć :) Transmisja plików, zarządzanie nimi, tworzenie śladów itd jest ok. Samo urządzenie też już zdążyli poprawić i działa w miarę szybko i stabilnie, ale... cała reszta to porażka. Dotychczas używałem osmanda na tablecie i jak na razie Garmin nie sięga mu do pięt. Zalety to jak pisałem wyżej, samo urządzenie jest super pomyślane i dobrze wykonane, ma fajne aplikacje ułatwiające życie jak np. iOverlander czy TripAdvisor. Jednak już od strony samej nawigacji to jakiś dramat:
1. Nawigacja drogowa Drive to jakiś żart Garmina - sam interfejs słaby a algorytmy i baza danych dróg to nieporozumienie.
2. Ale najważniejsze to strasznie słaby Explore. Może ja nie potrafie go do końca obsłużyć, ale... instrukcja jest z dupy, a obsługa aplikacji Exolore to albo ja nie moge tam się odnaleźć, albo po prostu jest nieużyteczna. Jak by nie było wszystkie dotychczasowe urządzenia i aplikacje nigdy nie sprawiły mi problemu i były faktycznie użyteczne.
Podam przykład.
Mamy 2 ścieżki (pomijam że urządzenie do samochodu rejestruje ślad jako pieszy :) ) które chcemy wykorzystać do nawigacji topo. Jedna to ścieżka zarejestrowana przez Garmina, a druga stworzona w Base Campie. Ruszamy spod domu i odpalamy jedną z tych ścieżek w Garminie który najpierw prowadzi nas do startu za pomocą apki Drive, a następnie powinien przejść w tryb Explore i prowadzić zapisanym śladem. Nic z tych rzeczy :) Docieramy do początku śladu i nic się nie dzieje... owszem Drive coś tam udaje że prowadzi ale nie po to kupujemy urządzenie topo. Przechodząc do tryby Explore mamy po prostu mapę topo z naniesionym śladem i to koniec. W dodatku nie ma trybu prowadzenia po śladzie, a tylko mamy wyświetlone ślady zapisane w pamięci - można ustawić folder z którego ślady mają być pokazywane.
Ok rozpisałem się :) ale jeśli ktoś ogarnia prowadzenie śladem topo w Explorerze to niech się wypowie bo na razie to urządzenie to dla mnie jakaś kpina, nawet etrex 30 prowadził po śladzie :)

Awatar użytkownika
irko
Posty: 1818
Rejestracja: 19 lip 2010, 21:53
Auto: Hilux 09
Kontakt:

Re: Nawigacja dla początkującego

Post autor: irko »

Miałem na chwile tą nawigację i nie podobała mi się
Chociażby ze względu na fakt, że nie dało sie jej uzywać w trybie drogowym w pionie (a ja tak lubię) i... mapa w trybe Explore - znika
Widac to na tym filmie: https://www.youtube.com/shorts/q_D0-E5_EfY


Klikałem, jeździłem i z tego co pamietam miało to opcje jedź po śladzie

Screenshot_20191103-143615.png
Screenshot_20191103-143615.png (153,52 KiB) Przejrzano 2166 razy

Powinno podawać czy jesteś na kursie i ile km do końca śladu
Klikanie po menu https://www.youtube.com/watch?v=Gbk-TYeyLQY

W ZUMO XT ten ekran wygląda tak:
10-3.jpg
10-3.jpg (38,1 KiB) Przejrzano 2165 razy

Caliph
Posty: 37
Rejestracja: 28 lut 2017, 19:49
Auto: Hilux VIII

Re: Nawigacja dla początkującego

Post autor: Caliph »

No właśnie... już po zakupie dowiedziałem się że w trybie topo czyli explore dużo większą funkcjonalność mają Garminy " nie na androidzie" :)
W zamian Overlander daje sporo innych zalet i dlatego chyba się do niego przyzwyczaje :)

TomekW
Posty: 304
Rejestracja: 26 wrz 2014, 01:40
Auto: VDJ76
Kontakt:

Re: Nawigacja dla początkującego

Post autor: TomekW »

U mnie OsmAnd i Locus Pro
Wspomagane rzadko przez Garmin Monterra

ODPOWIEDZ