Felgi aluminiowe - malowanie

Moderator: luk4s7

Awatar użytkownika
qberus
Posty: 876
Rejestracja: 04 wrz 2010, 13:30
Auto: Hilux

Re: Felgi aluminiowe - malowanie

Post autor: qberus »

A felgi aluminiowe ale funkiel nówki z kartonu jak pomalować ? Malowanie ze srebrnego na czarny. Lakiernik chce 300,- za polakierowanie 1 szt a felga kosztuje 280,- :roll: czyli malowanie u lakiernika jest kompletnie irracjonalne :? .

Jest jakiś lakier z puszki, który będzie trzymał i wybaczy małe błędy przy malowaniu ?

Awatar użytkownika
Kwieczor
Klubowicz
Posty: 1561
Rejestracja: 05 gru 2009, 23:57
Auto: Hilux 2,5 D4D 2008
Kontakt:

Re: Felgi aluminiowe - malowanie

Post autor: Kwieczor »

qberus pisze:A felgi aluminiowe ale funkiel nówki z kartonu jak pomalować ? Malowanie ze srebrnego na czarny. Lakiernik chce 300,- za polakierowanie 1 szt a felga kosztuje 280,- :roll: czyli malowanie u lakiernika jest kompletnie irracjonalne :? .

Jest jakiś lakier z puszki, który będzie trzymał i wybaczy małe błędy przy malowaniu ?
nie sadzę, ze samodział będzie łatwy i tani - alusy są czymś lakierowane, i do tego lakieru słabo zwykłe farby przylegają, więc albo trzeba lakier pruć z felg, albo szaleć z jakimiś rocket-science farbami...

Awatar użytkownika
qberus
Posty: 876
Rejestracja: 04 wrz 2010, 13:30
Auto: Hilux

Re: Felgi aluminiowe - malowanie

Post autor: qberus »

W stanach, oczywiście, coś takiego można znaleźć :? http://www.duplicolor.com/products/wheelCoating/" onclick="window.open(this.href);return false;

Będę musiał poszukać w sklepach może coś się trafi, a jak nie to poszukać innego lakiernika :|

Awatar użytkownika
Jureq
Posty: 437
Rejestracja: 16 gru 2008, 15:42
Auto: szukam LC200
Kontakt:

Re: Felgi aluminiowe - malowanie

Post autor: Jureq »

szukanie tańszego lakiernika to strata czasu, robota przy felgach jest 3x bardziej upierdliwa niż malowanie tzw. jednego elementu - 300 za felge to jakoś tanio policzył :mrgreen:

Awatar użytkownika
Alban
Posty: 591
Rejestracja: 17 cze 2010, 21:58
Auto: HDJ 100

BJ 40
Kontakt:

Re: Felgi aluminiowe - malowanie

Post autor: Alban »

Jak byłem wyrobnikiem w BMW Inchcape Wrocław to dla klienta malowaliśmy nówki felgi na czarno do czarnego X6.
Podjęła się tej roboty firma która malowała BMW na gwarancji dla Inchcape.
Felgi były tak delikatne że trzeba było uważać jak się je myje żeby nie zmyć czarnego lakieru.
Kaszanka pełna...
Więc z doświadczenia odradzam takich zabiegów chyba że zedrą farbę do "żywego"

Awatar użytkownika
Norick
Posty: 1333
Rejestracja: 07 gru 2008, 02:58
Auto: Haluks kozow?z
Kontakt:

Re: Felgi aluminiowe - malowanie

Post autor: Norick »

qberus pisze:A felgi aluminiowe ale funkiel nówki z kartonu jak pomalować ? Malowanie ze srebrnego na czarny. Lakiernik chce 300,- za polakierowanie 1 szt a felga kosztuje 280,- :roll: czyli malowanie u lakiernika jest kompletnie irracjonalne :? . Jest jakiś lakier z puszki, który będzie trzymał i wybaczy małe błędy przy malowaniu ?
Z reguły aluminiaki sa już malowane, wystarczy że je zmatowisz i pryśniesz nowym lakierem. Jesli przesadzisz i chcesz podkład to jest dość tani do alu i ocynków w castoramie. Szukaj jakiegokolwiek na półkach.
Moje tak były malowane i drugi rok bez zarzutu :mrgreen:
Masz cała mase farb w sprayu ale nie wszystkie się dobrze kłada ( kiepsko kryja i mogą być zacieki)zależy od firmy pigmentu itp. Ostatecznie pistolet do odkurzacza i jazda( choć teraz sa elektryczne)

Awatar użytkownika
qberus
Posty: 876
Rejestracja: 04 wrz 2010, 13:30
Auto: Hilux

Re: Felgi aluminiowe - malowanie

Post autor: qberus »

Ano właśnie przecież Ty malowałeś. Podejrzewam, że tym samym co auto więc pewnie dobry lakier. Boję się, że nawet jak zmatowię, to lakier z puchy nie wytrzyma. Malowałem tak znaczek Toyoty na atrapie i nie wytrzymał długo :?

Okazuje się jednak, że mają też inny wzór felg o tych samych parametrach i w pożądanym kolorze :twisted: więc może po prostu wezmę te drugie. Tyle, że na razie mają je tylko wirtualnie bo płyną dopiero a to trochę zajmuje :? . Ile to się dopiero dowiem jutro więc nie wykluczone, że jednak wrócę do tematu malowania :|

Ech zawsze pod górkę ... :D

Awatar użytkownika
Norick
Posty: 1333
Rejestracja: 07 gru 2008, 02:58
Auto: Haluks kozow?z
Kontakt:

Re: Felgi aluminiowe - malowanie

Post autor: Norick »

Nie swięci garnki lepią...zwyczajnie spróbuj. Pryśnij i załóż jako "dojazdówke" Wtedy sam zobaczysz. Najprościej malować matowymi. Moja farba super kryje przy malowaniu (1,5 litra na samochód)ale ma też wady, można ja myć tylko Ludwikiem ( ja i tak myję raz na rok albo po błoceniu).Teraz w mieszalniach dobiorą Ci każdy kolor wg RAL+ utwardzacz. A toyotowskie felgi są dobrej jakości ja bym z nich nie rezygnował :mrgreen:

Awatar użytkownika
qberus
Posty: 876
Rejestracja: 04 wrz 2010, 13:30
Auto: Hilux

Re: Felgi aluminiowe - malowanie

Post autor: qberus »

Norick pisze:... można ja myć tylko Ludwikiem ( ja i tak myję raz na rok albo po błoceniu)
He he ja to w myjni co 2 tyg jestem :mrgreen:.
Norick pisze: A toyotowskie felgi są dobrej jakości ja bym z nich nie rezygnował :mrgreen:
Wiem, mam dwa komplety. Wiem też, że te kołpaczki ze środka kosztują w ASO 150,- za szt i jak je podp....olą to boli :cry: , przerabiałem to niestety. Poza tym mają odsadzenie +30 a ja chcę 0. Można oczywiście założyć dystansy ale wychodzą drożej niż nowe felgi :?, stąd pomysł na dobrego i taniego chinola.

Zobaczymy co z tym drugim wzorem. Jak się nie uda to wrócę do koncepcji malowania.

A wygrzewasz tą farbę jakoś czy nie ?

Awatar użytkownika
Norick
Posty: 1333
Rejestracja: 07 gru 2008, 02:58
Auto: Haluks kozow?z
Kontakt:

Re: Felgi aluminiowe - malowanie

Post autor: Norick »

tu nic nie ma do wygrzewania to nie piecówka ani proszek. Farba+utwardzacz...i sie utwardza :mrgreen:
Jesli tak czesto myjesz auto to zostaje Ci proszek. Ja myję rzadko bo na moim prawie wcale nie widać brudu a jeśli widac to nie bardzo kłuje w oczy. No i kwestia podejścia własciciela, juz więcej nie pomogę bo mam zupełnie inne :mrgreen:

Awatar użytkownika
Pyrka
Posty: 3742
Rejestracja: 15 mar 2009, 12:59
Kontakt:

Re: Felgi aluminiowe - malowanie

Post autor: Pyrka »


Awatar użytkownika
Norick
Posty: 1333
Rejestracja: 07 gru 2008, 02:58
Auto: Haluks kozow?z
Kontakt:

Re: Felgi aluminiowe - malowanie

Post autor: Norick »

Ech Pyrka jestes genialny :D

Awatar użytkownika
qberus
Posty: 876
Rejestracja: 04 wrz 2010, 13:30
Auto: Hilux

Re: Felgi aluminiowe - malowanie

Post autor: qberus »

He he czyli jednak jest metoda na to szaleństwo :mrgreen:. Dzięki Pyrka.

Awatar użytkownika
qberus
Posty: 876
Rejestracja: 04 wrz 2010, 13:30
Auto: Hilux

Re: Felgi aluminiowe - malowanie

Post autor: qberus »

Nie o felgi chodzi tym razem ale temat pokrewny więc tutaj.

Mogę to pomalować ? Jeśli tak to czym ? Mam na myśli coś w ramach DIY więc lakierowanie proszkowe odpada :wink: Pytanie odnosi się też do przedniej osi choć tam są gładkie dekielki i z nimi chyba problemu nie będzie.
IMAG0295.jpg
Syfiasto to wygląda a dekielki od felg to jakiś wypadek przy pracy chyba:|

Awatar użytkownika
Kwieczor
Klubowicz
Posty: 1561
Rejestracja: 05 gru 2009, 23:57
Auto: Hilux 2,5 D4D 2008
Kontakt:

Re: Felgi aluminiowe - malowanie

Post autor: Kwieczor »

malować możesz, tylko od frontu - krawędzi nie ruszaj, bo jak za grubo będzie, to się może felga nie wycentrować

ale z jakiś magicznych powodów - jakbyś nie malował, to w tym miejscu zawsze rude wyłazi...
mnie chłopaki co przegląd pastują to grubo pastą miedziową (chyba ...)

ODPOWIEDZ