Toyota Land Cruiser Owners Club Poland

The Sunny State!

pinc6x6 pisze: ↑

27 paź 2023, 09:31

Sam wszystko robiłeś ? bez rzeczoznawcy?

Sam. Diagnosta od razu rozpoznał, że wniosek o badanie nie pochodzi od znanych mu rzeczoznawców bo był wypełniony staranniej i z większą ilością danych niż te, z którymi się spotykał dotychczas. U konserwatora też w sumie byli tym zaskoczeni przy przyjmowaniu dokumentów.

OMM pisze: ↑

27 paź 2023, 15:51

pinc6x6 pisze: ↑

27 paź 2023, 09:31

Sam wszystko robiłeś ? bez rzeczoznawcy?

Sam. Diagnosta od razu rozpoznał, że wniosek o badanie nie pochodzi od znanych mu rzeczoznawców bo był wypełniony staranniej i z większą ilością danych niż te, z którymi się spotykał dotychczas. U konserwatora też w sumie byli tym zaskoczeni przy przyjmowaniu dokumentów.

Myślałem że rzeczoznawca jest obligatoryjny! No to super!

Jake pisze: ↑

26 paź 2023, 03:24

A to ja pojde w druga strone. I zamiast narzekac na zle i okropne czyste strefy albo polemizowac czy one maja sens czy nie - faktem sa ze je wprowadzaon i sa mikre szasne na to ze sie z tego wycofaja. Chcialbym wiec zastanowic sie czy mamy mozliwosc w naszych starych autach spelnic stawianie przez nie wymagania?
Na przykladzie Krakowa z tego co czytalem to poki co dla benzyniakow ma obowiazywac Euro 1, a nastepnie Euro 3. To naprawde nie sa bardzo wysokie wymagania. Sprawny silnik, z poprawnie rozpylajacymi wtryskami i dobrymi sondami lambda, ktory nie pracuje na przelanej mieszance; z nowoczesnym trojfunkcyjnym katalizatorem powinien byc w stanie spelnic normy emisyjne Euro 3 bez wielkich ceregieli.
Jak to zwykle bywa - aspekt techiczny jest latwiejszy niz aspekt prawny... Czy istnieje mozliwosc przeprowadanie badania/analizy spalin i uzyskania zaswiadczenia /opinii / decyzji (nie znam sie na terminologii prawniczej) o spelnieniu normy dla danej klasy ktora umozliwilaby nam wpis "EURO 3" w dowodzie rejestracyjnym?

Myślę że nie chodzi tutaj nam o kombinowanie ze spalinami czy zanieczyszczanie nadmierne powietrza. Z autami z około 2000 roku można tak robić i doprowadzać je do właściwych norm. Problem w tym że starsze auta z lat 90tych, 80tych nie posiadają żadnej nadającej się tutaj normy. mogą być nowe z salonu a i tak nie spełniają wymaganej normy. I problem w tym że jak ktoś ma stare zadbane autko z niewielkim kilkutysięcznym nawet przebiegiem i lubi nim jeździć to zabrania mu się nim poruszać. Choćby zamienił silnik na rocznik z 2020 to i tak nic to nie da. Przepisy zabraniają takich konwersji. Mimo że silnik to część wymienna to można go wymienić tylko na pasujący do auta. Przecież nie wolno zmieniać konstrukcji i mas spawając ramę do nowego silnika. Potem kwestia homologacji do nowych norm. Pewnie kosztuje kosmiczne pieniądze.
Pewnie tak jak wszędzie i tutaj chodzi o kasę. Byśmy jak najczęściej auta zmieniali. Stare jeżdżą po 30 lat a nowe? średni wiek aut w polsce i europie to około 14 i 11 lat. By nas na auta nie było stać , mnie stać na dziesięciolatka spalinowca, a elektryka to tylko trzydziestoletniego. A takich nie będzie. Mi tylko chodzi o równość między autami. żadnych przywilejów. Też by mi się przydało wsparcie państwa na nową LC 70 a tak musze starej szukać. Dlaczego podatek od posiadania auta będzie dotyczył tylko spalinówek. Gdzie równość. Spalinówki są dyskryminowane. Ubogą rodzinę na wsi stać jest jedynie na spalinówkę, dlaczego mają być karani za to że są biedni? Przykro i zbyt wiele nierówności.

Wychodzi na to, że posiadanie starego auta spalinowego to będzie luksus.
Więc to się wpisuje w opinię większości ich użytkowników,
czyli wyższości dobrej starej motoryzacji nad obecnymi produktami samochodowymi.

Zamontować instalację wodorową taką na modłę instalacji LPG!

Suuuper pomysł pinc6x6 . Podaj mi tylko cenę homologacji by unia przypisała auto do jakiegoś euro 4.

framicus pisze: ↑

28 paź 2023, 15:09

Suuuper pomysł pinc6x6 . Podaj mi tylko cenę homologacji by unia przypisała auto do jakiegoś euro 4.

Nie jesteś na bieżąco! Toyota pracuje nad takim systemem !

Raczej jestem. Toyota przoduje w tych rozwiązaniach. Lecz mowa tu o autach sprzed lat, które mają odpowiednią wytrzymałość, przebiegi, przewymiarowane konstrukcje, kształt i wygląd tak przez nas lubiony z lat 80-90tych, prostotę konstrukcji i odpowiednie własności terenowe. Dzisiaj mało takich konstrukcji. Przydało by się otworzyć fabrykę nowych samochodów, doskonałych konstrukcji z dawnych lat na bazie dokładnych dokumentacji. Tylko te ograniczenia biurokratyczne. Jest jednak furtka - auta w małych seriach będą mogły być produkowane bodaj do 10 000 szt. rocznie. Więc ta biedna rodzina zawsze sobie jakieś lambo, maserati czy ferrari kupi. Chyba.

framicus pisze: ↑

28 paź 2023, 20:26

Raczej jestem. Toyota przoduje w tych rozwiązaniach. Lecz mowa tu o autach sprzed lat, które mają odpowiednią wytrzymałość, przebiegi, przewymiarowane konstrukcje, kształt i wygląd tak przez nas lubiony z lat 80-90tych, prostotę konstrukcji i odpowiednie własności terenowe. Dzisiaj mało takich konstrukcji. Przydało by się otworzyć fabrykę nowych samochodów, doskonałych konstrukcji z dawnych lat na bazie dokładnych dokumentacji. Tylko te ograniczenia biurokratyczne. Jest jednak furtka - auta w małych seriach będą mogły być produkowane bodaj do 10 000 szt. rocznie. Więc ta biedna rodzina zawsze sobie jakieś lambo, maserati czy ferrari kupi. Chyba.

ja mówię o systemie wodorowym do każdego auta tak jak LPG.

Spoko. Fajnie. Czy do każdego diesla podejdzie? I czy do lasu zaniosę jak mi zabraknie w błocie?

framicus pisze: ↑

28 paź 2023, 21:52

Spoko. Fajnie. Czy do każdego diesla podejdzie? I czy do lasu zaniosę jak mi zabraknie w błocie?

Weź się ogarnij! przecież do żadnego Diesla nie podejdzie!

Nigdy nic nie wiadomo. U mnie jest ciężarówka która jeździ na gazie i nie jest to benzyniak.
https://www.volvotrucks.pl/pl-pl/trucks ... rucks.html

pinc6x6 pisze: ↑

29 paź 2023, 01:16

framicus pisze: ↑

28 paź 2023, 21:52

Spoko. Fajnie. Czy do każdego diesla podejdzie? I czy do lasu zaniosę jak mi zabraknie w błocie?

Weź się ogarnij! przecież do żadnego Diesla nie podejdzie!

Więc Pozdrawiam Cię kolego. I wracając do tytułu "jak poradzić sobie ze starszymi autami"

framicus pisze: ↑

29 paź 2023, 02:17

Nigdy nic nie wiadomo. U mnie jest ciężarówka która jeździ na gazie i nie jest to benzyniak.
https://www.volvotrucks.pl/pl-pl/trucks ... rucks.html

A gdzie tam jest wzmianka o LPG?